Sezon 2017 u Hanusi
22:31, 12 cze 2020
Dziś ogrod tylko na inspekcję, ale i tak zdążyłam podwiązać pomidory, po raz drugi już. Kwitną. Niestety moja rzadka bytność w ogrodzie skutkuje wyrastaniem drugiego pędu w pomidorach, A tego nie chciałam. Ale już są kwiaty na obydwóch, niech zostaje, nie będę wycinać. Gnojówka skrzypowa już daje popis/aromat/, ale jeszcze nie podlewam, za tydzień. Ogórki w szklarni szt 3 nabierają mocy. Muszą porządnie się ukorzenić, wtedy ruszą, też za tydzień, Papryka jalapeno kwitnie i ma się wyśmienicie, a dziś posadziłam jeszcze 2 szt super ostrej, ta będzie późniejsza.
Piwonie drzewiaste skończyły swoje czarowanie. Właśnie utrwaliłam ostatnie chwile.
Liliowiec po deszczu osłabł i wsparł się o koleżankę.
A szałwia różowa od Joli znad jeziora ma się świetnie.

Powojnik dostaje dużo wody i ma ciepło. Jest zadowolony.
Piwonie drzewiaste skończyły swoje czarowanie. Właśnie utrwaliłam ostatnie chwile.
Liliowiec po deszczu osłabł i wsparł się o koleżankę.
A szałwia różowa od Joli znad jeziora ma się świetnie.
Powojnik dostaje dużo wody i ma ciepło. Jest zadowolony.