Kasiu powiedziałam stop chemicznym opryskom w ogrodzie. Mam przepis od Mazana na herbatkę ziołową na mszyce Spróbuję teraz ekologicznie
Miłego odpoczywania
No właśnie, ta rabata nie jest zbyt szeroka Jak hortensje się rozrosną, to nie będzie za nimi miejsca Na pewno posadzę tam gdzieś budleję. Miałam kiedyś wsadzoną w hostach i przylatywało dużo motyli
O biedactwo Ja dzisiaj leżałam praktycznie do góry brzuchem cały czas. Tylko rogownicę docięłam po obcinaniu przez moich chłopców i nawiozłam ogród Florowitem. Właśnie przed chwilą dość intensywnie padało...10 minut
Z pewnoscią tak jest, kupujemy sołabione pryskaniem i intensywnym pędzenie. (Nawożeniem ) rośliny, ktore juz od początku nie są odporne, potem biegamy niemal z lupą nad każdą roslinką i obserwuje y co sie dzieje. Nie ma co przesadzać, zdobniczke chyba apaczem usunełam, teraz powtórze. Za rok po prostu zastosuję lancę doglebową pod wybrane rośliny, ktore chorują.
Dlatego lansujesz eko
Dobrze że odpoczywasz, bo ostatnio ostro pracujesz. Mój gracillimus sprzed sezonunjuż zaczyna wygladać ale te nowe, oj marne... No cóz muszę być cierpliwa.
Sebciu ja czytalam strony angielskie, ale wiesz klimat inny i chcialam uslyszec opinie nt tych traw w polskich warunkach.
Własnie kojarzylam, ze masz te jezowki, są piekne, poczekam na fotki z tego sezonu aby zobaczyc czy można liczyc na wieloletnia ich urode.
Na razie buki dobrze sie trzymaly, wiosnenny oprysk pomógl, teraz jest lagodnie, dam sobie rade ze zdobniczka
Twoją różową damę podziwiam, kiedys u mnie tez bedzie pergola
Witam polinka - nie znam tego centrum - musiałabym się tam wybrać - chyba dziewczyny spod Poznania coś wspominały ( tylko z przewiezieniem dużego materiału miałabym problem) ale muszę spróbować - może zacznę od grujecznika który jest moim kolejnym celem
Wydawać by się mogło, że na takiej małej powierzchni nie możliwe jest stworzenie tak pięknej oazy zieleni. Cały patent to chyba dobry projekt i wyobraznia jak rośliny będą wyglądać za kilka lat? Widzę, że u siebie muszę pomyśleć o większej ilości drzew, chyba to one dają wrażenie większej przestrzeni niż posiadamy? Czy się mylę?
Surfinie bardzo ładne, dlaczego piszesz, że takie sobie?!
Zainspirowałeś mnie zdjęciem śliwy przy garażu, zastanawiałam się cały czas gdzie moje przesadzić a tu proszę, rozwiązanie gotowe
Zaczyna mnie wkurzać ta chemia w ogrodzie. 4 opryski już robiłam, wszystko różnymi preparatami i dalej to samo. Już kiedyś to pisałam, w poprzednim ogrodzie nie stosowałam żadnych nawozów, żadnych oprysków, podlewałam może 2 razy do roku i wszystko rosło rewelacyjnie, zero chorób i robactwa. Teraz poświęcam ogrom czasu na ogród i chyba po prostu za bardzo człowiek rozczula się nad każdą roślinką.
Niestety mam te same problemy Buczek doprowadza mnie do zachowań nie godnych ogrodniczki, mam ochotę użyć względem niego ostrych nożyc
Gracki w tamtym roku szły do góry rewelacyjnie, teraz jakoś powoli wystartowały. Dzisiaj oglądałam u Agi Gusiarza jej gracki i nadziwić się nie mogę, że one bez żadnych dopalaczy takie giganty
Doniu smaragdy możesz opryskać pinivitem, to taki nawóz dolisty. Sprawdzony, polecam A przed hortkami może carexy biało-zielone? Za hortkami ładnie wygląda gracilimus,tylko nie wiem ile tam masz miejsca?
Madzia zrobiliście kawał dobrej roboty, wielkie słowa uznania. Jestem pod wrażeniem wszystkiego. Wiem ile sił i czasu wymaga samodzielna robota aby efekt powalał na kolana. W pergoli jestem zakochana i mam nadzieję, że w następnym roku i u mnie taka stanie