Powtórzę: ogród botaniczny u Irenki jest.

Basiu....bo, klimat bez zim ma u nas zagościć na stałe, pory roku się przesuną

Ula....dokładnie tak, nie przepada za wodą, tam mam najbardziej sucho

Bogda....ta złota, to hakone All Gold, a kłosówka jest, przysmak psów, mam gdzieś maciupkie kępki,zaklepane masz

Zbysiu.....botanicznie to Poziomki i Dzidki, wczoraj podziwialiśmy
dziękuję dziewczynom Dzidce, Jasi i Eli, za super spotkanie
niemniej ta albizja mnie zachwyca
u Dzidki w ogrodzie


u Jasi przy olbrzymiej róży New Dawn
moja dopiero 3 tygodnie temu posadzona, ale szansa jest

a to połączenie mnie zainspirowało do zmian
mam przywrotnik i białe piwonie, ale nie razem


i mój M. nie przepadający za różami, zachwycony u nich nimi, zwłaszcza New Dawn i Nostalgią

Piękne okazy
Pozdrawiam dziewczynki

Fajne spotkanie, piekne róże.

Marzenko, a Ty już w drodze? róże mają obłędne, w setkach, można się kompleksów nabawić

Oj tak, Eda....jak w raju, machamy
idą falbankowe


werbena ubiegłoroczna szaleje

Czyżbyś znowu inspiracji szukała do siebie?....nudzi Ci się?

a to połączenie mnie zainspirowało do zmian
mam przywrotnik i białe piwonie, ale nie razem


Masz świetne wyczucie, to połączenie też zgapię

I znowu spotkanie - miło Was widzieć takie uśmiechnięte

Pięknie było, piękne Wy Dzidka pisała mi o swojej róży New Down, że jej też dużo przemarzła jednej zimy, ale u niej to już prawdziwy gigant, okaz

może moje liliowce w końcu pokażą mi kwiaty...werbena faktycznie szaleje u Ciebie

całus