Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Iwk4 "

Ogródek Iwony 21:45, 25 lut 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
szemusia napisał(a)
Ale pięknie napisane...
Iwonko, stwierdzam, że z Ciebie to i poukładany matematyk, i polonista z zacięciem do filozoficznych przemyśleń...

Beatko, uśmiechnęłam się do tego, co napisałaś. Świetnie określiłaś moje cechy. Tylko się zastanawiam, czy w takiej sytuacji nie jestem trudnym, skomplikowanym przypadkiem ?
Dzisiaj przeglądałam zdjęcia. Trudno wybrać określoną ilość fotek do wizytówki
Ogródek Iwony 21:38, 25 lut 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Kasiu, byłam dziś zajęta. Dopiero siadłam do komputera.

Sebek, to jak ty bez ogrodu tyle wytrzymasz? Nie masz jakiegoś balkonu do zagospodarowania? No tak, ten w domu bez opieki jest Nie ma złego, coby na dobre nie wyszło. Tak sobie tłumacz i znajdź dobre tego strony. Będzie ci łatwiej.

Olu, ty też mi język pokazujesz? Fajny ten twój awatarek. Tylko na pierwszy moment myślałam, ze ktoś nowy do mnie wpadł, hi, hi
Ty jesteś coraz młodsza dziewczyno
Za chwilę wpadnę do ciebie zobaczyć, co słychać na Twoim wątku, muszę nadrobić dzisiejszy dzień

Ogródek Iwony 21:30, 25 lut 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
szemusia napisał(a)
Super zorganizowana kobietka jesteś
Ja też mam jakieś foldery pozakładane, ale jak przyjdzie co do czego, to i tak w necie szukam...
O wszystkich radach koleżanek i kolegów poczytałam i pewnie z części skorzystam

No widzisz, korzystasz w necie, bo wyszukiwarka dobrze działa. Ja też nie wyobrażam sobie życia bez Internetu Moje dzieci też
Dlatego kombinuję, jak zrobić własny notatnik, żeby łatwo wyszukać potem informację
Ogródek Iwony 21:29, 25 lut 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Viola napisał(a)
Iwonko, jestem, żyję, piszę z innej strony Polski niż zwykle. Podziwiam plan uporządkowania wiadomości. Ja sobie z tymi radzę chaotycznie, część mam w zeszycie papierowym Ale Ty jako matematyk faktycznie masz szansę by to było perfekcyjnie zrobione

Violu, jak fajnie, że się odezwałaś Jak tam? Zapełnili ci czas, czy sama sobie zapełniasz na forum?
Violu, nawet sobie papierowy notes załatwiłam, ale ostatnio coś tylko czerwony długopis używam Odzwyczaiłam się od trzymania długopisu.
Nawet dziennik elektroniczny mamy. Mało pisania ręcznego
Sposób zagospodarowania notatnika w Excelu klaruje mi się.
Ogródek Iwony 21:25, 25 lut 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Jolu, idzie wiosna, trzeba zrobić porządki.

Eda, widziałam u ciebie krokusy. Chyba ziemię podgrzewałaś

Dorotko, nie każdy ma taką potrzebę. Humaniści na przykład nienawidzą tabelek, ja je uwielbiam. To zależy od natury człowieka, więc się nie przejmuj. Ty masz duszę artysty

Ogródek Iwony 21:21, 25 lut 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
siakowa napisał(a)
macham porannie iwonko

ja mam łopatologicznie prowadzona tabelke w excel, kazdy arkusz cos innego, pierwszy zdjecia i opisy rosli, jak sadzic, uwagi do sadzenia, jakie warunki potzrebne do zycia itd, nastepny arkusz to lista awaryjna na kiedys jak pierwszy arkusz sie znudzi , nasteopny arkusz to pielegnacja, czesto kopiuj wklej wypowiedzi z forum itd

plik zapisany na 2 kompach i pendrive

pozdrawiam


Kasiu, exel chyba jest najlepszy na takie notatki. Tylko, jak masz dane na dwóch kompach i w jednym zmienisz dane, to niestety nie masz aktualizacji na drugim kompie. Lepszy jest dysk wirtualny, np. Google +
Pomysł na arkusze fajny. Ja też podzielę arkusze tematycznie. Ale dołoże nr stron w osobnej rubryce i rubrykę z tematem do sortowania.
Ogródek Iwony 21:18, 25 lut 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
waldek727 napisał(a)

A szkoda. Poczytałoby się wieczorkami.

Taki profesjonalizm jest gwarancją tego, że z biegiem lat każda z takich osób będzie mogła cieszyć się pięknym ogrodem. Fakt, że i ja kiedyś uczyłem się na własnych błędach, ale wtedy nie było jeszcze takiego przepływu informacji jak teraz. Można się ze mną nie zgodzić, ale ja uważam, że nadal jest za dużo osób które do ogrodów podchodzą zbyt pochopnie i emocjonalnie. I nie chodzi mi tylko o użytkowników tego forum. Stworzenie prawdziwego ogrodu jest nie lada sztuką wymagającą wiedzy, czasu i poświęcenia. Najlepiej by było, aby tworzyć go nie na błędach, a na podstawie obserwacji przyrody. Z własnego doświadczenia wiem, że im człowiek mniej ingeruje w ogród, tym jest on zdrowszy i dorodniejszy.


Waldku, masz słuszność. Tylko skąd ludzie mają się uczyć?
Czy ty wiesz, że ja myślałam naście lat temu, jak byłam jeszcze dzieckiem miasta i betonu, że ogród sam rośnie? Pamiętam piękną piwonię w babci ogródku, ale nigdy nie widziałam babci przy pracy w ogrodzie. Dopiero, jak zamarzył mi się dom z ogrodem zdziwiłam się, dlaczego nic na tych piaskach nie rośnie. Potem jeździłam do szkółki i kupowałam, co mi się podoba, bo w kolorowych polskich gazetach ładnie wyglądały roślinki na zdjęciach. A ja sadziłam bez planu, bez użyźnienia gleby, bo nie trafiłam na fachową literaturę. Niestety, naście lat temu brakowało tego na rynku. Mam kilka książek z tamtych lat i dziś sama się śmieję, jakie one są nieprzydatne.
Dopiero Ogrodowisko sprawiło, że staram się chłonąć całą tą wiedzę.
Nie wymądrzam się na ten temat w rodzinie, niech każdy sam dokonuje wyborów, więc nadal niech mają jedną rabatkę przed domem i ładne kwiatki jednoroczne.
Ktoś tu napisał kiedyś, że na ogród trzeba sobie zasłużyć.
I wiem, że Ogrodowisko jest dla nas wszystkich prezentem.
Jest otwartą książką, z wieloma wątkami, które codziennie niosą nasze nowe doświadczenia. Sami sobie jesteśmy tu nauczycielami. Nauka przez doświadczenie własne i innych jest najlepszą życiową nauką.
Ogródek Iwony 21:17, 25 lut 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Iza, Gosiu, Agnieszko - pozdrawiam. Fajnie, że zaglądacie

Kasiu, wygląda na to, że wiele osób sobie robi notatki w taki lub inny sposób. Pamięć jest ulotna. Chyba, że jest się młodym, rześkim i ma się 18 lat

Mirella, ranny ptaszek z ciebie. Ja się właśnie wtedy na drugi bok przewracałam i cieszyłam się, że mogę jeszcze spać.
Twój bukszpan widziałam z rana, ale nie wiem, co dziewczyny doradziły. Jest duży, gdyby się udało z niego zrobić stożek - marzenie niejednego ogrodnika Ja cięcie berberysów muszę sobie zostawić na marzec. Ta sobota będzie raczej wyjazdowa, więc niewiele zrobię. W tygodniu za mało czasu po pracy, by biec do ogrodu
Ogródek Iwony 20:33, 25 lut 2015


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Iwk4 napisał(a)

Sebku, zazdroszczę dobrej pamięci Czy na pw niema wyszukiwarki? Kilka razy z niej korzystałam I zostawiam sobie tylko pocztę z ważnymi plikami. Ale też tego trochę jest.



Przyznam, że z moja pamięcią jest różnie Ale do ogrodu mam dobrą Choć czasem po prostu robię sobie listę na kartce i odhaczam co miałem zrobić Teraz nie tylko lista się mi przyda, ale i sobowtor, bo dopiero 22 marca będę mieć wolny weekend... Oby...
Pomóżcie wyczarować mi ogród 19:58, 25 lut 2015


Dołączył: 20 sie 2013
Posty: 3482
Do góry
Iwk4 napisał(a)

No, fiu, fiu Gwizdać nie umiem, ale taki prezent
Cudownie. M Cię kocha. Prezentami obsypuje Nie zazdroszczę, bo z moim mam też dobrze Cieszę się
Kuruj się, wracaj do zdrowia, nabieraj sił. Nie zapomnij zabrać aparatu foto, może jakąś wiosnę znajdziesz, jak na spacerek wypuszczą

Danusiu, dzisiaj tu środek zimy, śnieg padał cały dzień i wydaje się że wiosna dopiero za parę miesięcy Ale krokusów poszukam, muszą gdzieś być. Jak nie dziś, to może już w przyszłym tygodniu
Moja codzienność - ogród Oli 19:27, 25 lut 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Po tych zdjęciach na pinach - wolałabym ML. Ale ja się nie znam
Raczkujący ogród Iwony 18:57, 25 lut 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Ale plany ambitne masz Iwonko.
Ten blaszak, to nie jest garaż? Tuje go zasłaniają
Dlaczego wrzosy masz przykryte? U mnie tak pięknie są przebarwione i cieszą oczy
Kopać, grabić, sadzić.... Lubię to! 17:17, 25 lut 2015


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 5868
Do góry
Iwk4 napisał(a)

Ja nie wiem, co ty im dawalas za papu. Toć są takie duże. Kiedy je siałaś? Będziesz królowæ stipy

Iwonko wodę tylko im daję i ziemię do wysiewu miały. Siałam 13 lutego.
Zobaczymy czy będę bo do wysadzania jeszcze dłuuuuga droga
Kopać, grabić, sadzić.... Lubię to! 15:42, 25 lut 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Ewkakonewka napisał(a)
Tak łany traw na dzień dzisiejszy się prezentują. To są najbardziej wypasione dwie doniczki, reszta ciutkę mniejsza.


Ja nie wiem, co ty im dawalas za papu. Toć są takie duże. Kiedy je siałaś? Będziesz królowæ stipy
Ranczo Edy 15:33, 25 lut 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Edytko, to już tak ci kwiotki rozkwitly?
Ale cudnie
I aż tyle.
Kosolkowa Pasja 11:36, 25 lut 2015


Dołączył: 11 lip 2014
Posty: 6457
Do góry
Iwk4 napisał(a)


Wpadłam dziś na pewną myśl związaną z cięciem tuj, ale muszę sobie poukładać wszystko i wtedy napiszę. Tniemy w marcu?


Hej Iwonko!! Tylko ze ja nie mam tuj do cięcia..
Moja codzienność - ogród Oli 09:14, 25 lut 2015


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Do góry
tusiawka napisał(a)
Ola macham, nie wypowiadam się za, bo ten Karl dla mnie za wielkie kłosy ma, ale kibicuję mocno, sam pomysł z rzędem traw gorąco popieram. Pewnie jak już posadzisz, to będę się zachwycać.

Iwk4 napisał(a)
Olu, doczytałam na tyłach. Karlem dziewczyny się zachwycały, z tego co pamiętam. plan ładny

te kłosy też mnie zastanawiają ale nie przekonam się do póki nie posadzę,
molinie mają znacznie delikatniejsze kłosy..
Moja codzienność - ogród Oli 00:04, 25 lut 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Olu, doczytałam na tyłach. Karlem dziewczyny się zachwycały, z tego co pamiętam. plan ładny
Jak zamaskować szambo? 23:43, 24 lut 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Rozumiem, że to rozszczelnienie idzie wgłąb? To może nadsyp trochę ziemi tak, by tylko był dostęp do dekla i posadź roślinki z małym systemem korzeniowym. Powinny dać radę. Dekiel przysyp korą i wkoło roślinek dla jednolitości.
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 23:33, 24 lut 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Ja liczę się z Marzenki głosem. To tak, jakby dwa razy go liczyć. Faktycznie, bukszpany lubią chorować, o cisach tego nie słyszałam
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies