Memorego dopiszę do listy do zastanowienia się. Niedługo pewnie finalnie zdecyduje, bo muszę wiedzieć co kupić na rozmnażanie. U mnie to dopiero plany, rysunki. Do realizacji jeszcze trochę, a do finalnego efektu, gdzie rośliny trochę podrosną to pewnie ze 4 lata się poczeka. U Ciebie już sporo rzeczy rośnie, kwitnie i możesz już się tym cieszyć.
Teoretycznie ostatnie w tym roku.
Będzie czas na porządkowanie i ustawianie wszystkiego.
Chyba, że... będzie jeszcze jedna rabata Obrońca trawnika zaczyna uginać się pod moim pomysłem zrobienia rabaty obok tarasu, żeby osłonić się przed drogą.
W tle załapał się diy projekt domku dla Młodej. W majówkę go będziemy kończyć.
Dziękuję. Nie sądziłam, że aż tak pozytywnie zostanie odebrany projekt tej rabaty. Wstępnie patrzyłam na zdjęcia w necie Grazielli jesienią. Dość mocno przebarwiają się jej liście, za to ma ładne pióropusze. Wezmę ją pod uwagę. Za to Lady U ma rzeczywiście duże szanse na stanięcie na podium tej rywalizacji o miejsce na rabacie.
Projekt bardzo udany. Zbieram szczękę z podłogi...
Co do drzewka na pniu, to też od razu przyszła mi do głowy trzmielina.
Miskant może Graziella? Zdaje się, że spełnia wymogi.
Głosuję na rozplenicę Lady U, zaś mój drugi typ to Black Beauty (ta z kolei dobrze zgrałaby się z ciemną rzeźbą w tle).
Patrycja, zainspirowałaś mnie swoim rysunkiem do przemyślenia mojej rabaty między tarasami. Chyba wrócę do koncepcji z miskantami, seslerią, szałwią i kulkami zimozielonymi
I może ją asymetrycznie zrobię, bo będzie przełamanie symetrii tarasów.
Co nie wybierzesz na rabatę, będzie pięknie. Bo projekt jest dopracowany
Więcej berberysów nie planuje. Byłyby te tutaj jako żywopłotomurek ozdobny i 4 sztuki bordowych na wschodniej - Chocolate Summer. O obu wymienionych przez Ciebie miskantach poczytam. A masz jakąś propozycje na kulki na pniu?
Fajny plan i projekt Berberysy super ale kłują już się wystarczająco pokłułam mając żywopłot z rosa rugosa kiedyś więc jakkowiek cudne by nie były wszystkie kłujaki omijam tu pod murkiem powinno być ok.
Może miskant memory? dobrze u mnie rośnie i ma cudne pełne białe kwiatostany ale źdźbła wąskie nie są. Może morning light? ale kwiatostany ciemne... plusem że rzadko uda mu się zakwitnąć w naszym klimacie.
Przyszłam pooglądać co u Ciebie a tu takie cudo. Bardzo ale to bardzo podoba mi się Twój projekt. Fantastyczny !!!. Nie mam takiej wiedzy by Ci doradzać ale będę kibicować w realizacji !!!.
Myślałam o podobnej pergoli (pojedyncze odwrócone U), tak by zawiesić tam huśtawkę lub hamak. Jednak zastanawiam się czy podczas kołysania te belki nie zostaną obruszone. Myślałaś już nad wykonaniem tego?
Kształt rabat z tyłu to efekt debat tutaj na wątku w zeszłym roku. Wiele osób miało w tym swój udział. Jak już je wyznaczyliśmy w terenie i obsialiśmy poplonem to upewniliśmy się, że nam pasują. Jeśli chodzi o dodatki i elementy to kierowałam się zasadami z książki Rosemary Aleksander, aby było spójnie, po „zygzaku”, na osiach. Kilka pomysłów na rzeźbę mam już zapisanych na Pintereście.
Sesleria Heuflera -już wcześniej na nią spoglądałam . Bardzo mi się podoba. Jeszcze jak jest odporna na psie łapy to już ideał. Z chęcią obejrzę zdjęcia. Kostrzew i turzyc nie znam.
Wstawie niedługo projekt nasadzeń do oceny ewentualnie do poprawy. Dziękuję za pomoc.
Aaaaa! Piwnica znaczy się normalna... tylko nie pod całym domem, a taka mała Rozumiem
Też się nad taką zastanawiałam, ale chyba sobie daruję
Ta do wkopania to dobra sprawa Ale ja chyba pójdę w betonowe. Nie lubię plastików
Czytałam o co chodzi z tym domem, że projekt już był i nie miałaś wyjścia. Trochę lipa, że nie mogłaś sobie wybrać domu.... ale coś za coś. Przynajmniej czekać nie trzeba, a teraz z papierami i urzędami to jakaś masakra.
mam jeden projekt domu wolny (jak poniżej), bo kupiłam a działki nad jeziorem nie kupiłam więc jak kiedyś będę miała wolną gotówkę (i chęci, i działkę), to kto wie? Zanim się warunki techniczne nie zmienią dobrze byłoby projekt wykorzystać buahaahaha - czy to w górach czy nad jeziorem myślę by pasował
Rano się trochę naprodukowałam z planem. Wyglada to mniej więcej tak:
Gleba dosyć gliniasta, warzywa dobrze na niej rosna, ale dla krzaków byłaby za ciężka. Lato mamy upalne do 35 stopniu w tamtym roku... Zimy w dolinie praktycznie nie ma. Najniższa temp sięga max -5 i utrzymuje się tylko kilka dni. Już w ten weekend zapowiadają u nas 26 stopni.
Taras mamy jeszcze nie zrobiony wiec trochę ciężko mi sobie wyobrazic jak to będzie wyglądać. Ale ogólna koncepcja jest taka ze wzdłuż tarasu chciałam wsadzić Pony Tails, a pomiędzy lawendę, ewentualnie cos zimozielonego, żeby nie było za golo. Rabata trójkątna przy tarasie narazie bez pomysłu.
Na lewa stronę płotu oprócz krzaków nie mam pomysłu. Na pewno jeśli będę cos planować, nie moze to być nic wysokiego, bo z tej strony mamy piękny widok na góry. Po prawej stronie pomysł już podałam wcześniej.
Planowanie ogrodu to nic prostego! Ale przyznam, ze daje dużo frajdy.
Jeśli chodzi o rabatę na 1m, to przyznam szczerze, ze to jest pewien warunek mojego męża, który nie chce za dużo zabierać trawy... Ale myślę ze jak zobaczy efekt, to nie będzie problemu z jej powiększeniem. On to najlepiej wsadziłby trochę tego tu, trochę tu i byłby zadowolony. Ciężko mu wytlumaczyc, ze projekt ogrodu to koncepcja ogólna