Kokesz napisał(a)

Asia, pozdrawiam wielkanocnie
Śliczna wiosna u Ciebie
I jaka stipa a ja gooopia nie kupiłam w zeszłtm roku bo myśle po co jak i tak wymarznie, a teraz też już bym pewnie miała taką...buuu
A te duże kępy to liliowce?

Stipa cudem przeżyła, nie sądziłam że jej się to uda
Te kępy to liliowiec i irysy syberyjskie
Czekam na kolejne tulipany

Asia, pozdrawiam wielkanocnie
Śliczna wiosna u Ciebie
I jaka stipa a ja gooopia nie kupiłam w zeszłtm roku bo myśle po co jak i tak wymarznie, a teraz też już bym pewnie miała taką...buuu
A te duże kępy to liliowce?

Rączek nie czuję, ale byliny po zimie sprzatnięte
Stipa ładnie odbiła

Paskudnie się zapuściłam we własnym wątku z odpowiedziami- przepraszam i nadrabiam. Musicie wiedzieć, że mam wyjątkowe wyrzuty sumienia!

AniuCh- liczę, że foch już nieaktualny, bo transfer ID już zrobiony, podzielona, rośnie sobie w różnych miejscach, czekając na miejsce docelowe- hortensjową.
No i puszczają rozplenice u Ciebie? Bo ja zaczynam mieć dylemat- jak ścinałam, to puszczały, a teraz zielonego brak
Zuczka widziałam niedaleko Casablanki, więc chyba to jednak Twój

Dorka- Twoje ID tez już nalazły miejscówkę, i to nawet docelową, bo w szpalerze tulipanów miałam "wyrwy"- w miejscach, gdzie rosły żurawki, więc od razu umościłam tam ID

Kamila/Kawa- ID zagospodarowane, podlewane- czekam na koniec tulipanów, żebym mogła wykopać (prawie dwa lata mijają bez wykopywania) i umiejscowić wszystkie ID docelowo.

Angi- cisy chyba rosną. Jeden niepewny, ten którego zupełnie przeoczyłam i całą noc spędził na rabacie świecąc gołym korzeniem
60-70 cm????????? Nie ma szans- muszą się jakoś z hortensjami pogodzić, bo u mnie tyle miejsca mieć nie będą

Mireczko, czyli, że jest to sprawdzone połączenie- hortensje podsadzone ID. Super PS. Popikowałam

HAniu- zakupiłam wszytko, co polecałaś. Rozsypałam, tak jak zalecałaś i zmieszałam z ziemią zgodnie z Twoją instrukcją Od siebie, to jeszcze podlałam nawet
Plebs się okocił

Edi- myślę, że temat werbeny rozpracowany dokładnie

Nicol- u mnie z badyli werbeny nie udało się ocalić nigdy, ale sieje się rzeczywiście jak nienormalna

Mrokasiu siewki brzozy znam aż za dobrze Nazywam je pieszczotliwie "drzewkami"

Gosiu, Wiklasiu i Kasiu- to sosna Varella

Wiola ma oko, zgadła od razu

Ando/Ewo, Wiolu, bardzo Wam dziękuję za czynny udział w dyskusji i pomoc merytoryczną- Wasze rady sa naprawdę bezcenne!!

Kasiu bez kibiców to nic by nie było Jesteś absolutnie niezbędna

Asiu, też czekam bo zbieram pomysły i szukam natchnienia

Agatko- Polinka wyjaśniła, że ID do słońca, co mnie bardzo cieszy, bo mam je od wschodu, ale na wystawie zachodniej (ależ się profesjonalnie wypowiadam!!! )

Magleska, Ty już nie bądź taka skromna, Ty już się na niewiedze nie powołuj

Basiu- no nie będę ukrywać, że Angi ROZBIŁA BANK
Opcja dzwonki (musiałam sprawdzić "o co kaman"- nawa surfinie bardziej do mnie przemawia ) plus stipa na lato i stipa+ wrzosy na jesień- ojjjjjjj taaaakkkkkkk

Sosna - cudaczek od wschodu da radę

Ja bym poszalała i dodała koloru w postaci kwiatów, aby trochę urozmaicić, zwłaszcza że mają stanąć przy drzwiach wejsciowych. Donica jest nieproporcjonalnie duża więc woła tym bardziej aby cosik dać

Ja obstawiam:

* opcja wiosna - lato: trawiszcza np stipa (wypełni średnie piętro )+ np. milion dzwonków (białe co by ładnie kontrastowały z ciemną donicą)

* opcja jesień-zima: pozostała stipa + wrzosy

ID? Stipa? A może ipomea?

I ja się ujawniam jako wierna podglądczka Twojego trawiastego ogrodu Łany stipy i chmurka śmiałkowa powalające. Stipa już u mnie rośnie a śmiałek będzie się wprowadzł (mam tylko nadzieję, że nie będę go goniła po całym ogrodzie ponoć się sieje). A jak tam wiosna w Twoim ogrodzie? Pozdrawiam

Jedna Stipa całkowicie "położyła się".

Czy ktoś wie co tu sie stało i jak ją ratować?





Posadzone latem zeszlego roku. Stanowisko słoneczne.

Szpinak już za moment będzie do konsumpcji.



Sadzonki pomidorów na parapecie dokarmiam herbatką pokrzywową. Mają się dobrze.

Szafirki i pierwiosnki świecą z daleka.


Te rosnące w półcieniu dopiero teraz się rozwinęły.



Lada moment stipa je zasłoni.


Niezwykłego o tej porze koloru dostarczają tawuły japońskie.





Tulipków nigdy nie jest za dużo. Z jednej posadzonej cebulki w tym roku mam 3 kwiaty.

Hej,
i żeby nie było, że w tą brzydką pogodę leniuchuję i nic nie robię to narysowałam roślinki. Bardzo proszę o konstruktywną krytykę, bo wiem, że nie nie jestem zbyt powściągliwa w doborze roślin i najchętniej wrzuciłabym wszystko co mi się podoba. Aczkolwiek tu starałam się trochę opanować Ponieważ nie mam zupełnie wyobrazni, jak to będzie wyglądać - proszę o rady i korekty. Może jeszcze krótko uzasadnie moje wybory.
1. Ogniki Golden Charmer - kolor owoców, zimozielone, zasłona od sąsiadów
2. Trzcinnik Karl Foerster - rośnie u nas w mieście na rondach, pięknie mieni się na złoto w słońcu, trzyma się całą zimę, w marcu już wystartował na zielono
3. Perovskia - kolor, trzyma fason zimą (lawendy już mam), do pary z werbeną patagońską, którą hoduje narazie w domu
4. Bukszpan - mam jedną większą kulę, zimozielony, podoba mi się
5. Rozplenice - mam dwie na innej rabacie i bardzo mi się podobają, zimą ładnie się prezentują
6. Stipa - mam dwie, ładnie przezimowały, ozdobne przez cały rok, podstawa i tło dla jednorocznych tulipanów i czosnków, które mają zdobić przy ścieżkach
7. Zawciąg nadmorski alba - zimozielony, bezobsługowy, małe białe kwiatki - jako poduszki miejscami na obrzeżach jak będzie łyso
8. Róże odważnie w pomarańczu lub żółtym (jako nawiązanie do koloru pergoli i ogników), ale nie wiem jakie wybrać, bo zupełnie nie znam się na gatunkach.
9. Jaśminowiec - już tu rośnie - kupiłam go w zeszłym roku w arboretum w Wojsławicach, bo jest w botanicznym horoskopie - rośliną mojej córki

Wcisnęłam jeszcze moje słomiane kule, bo w słońcu i deszczu robią się słomkowo-złote i mam taki plan, żeby nasadzić je na takie małe lampki solarne - będą się podświetlały wieczorem -> poniżej zdjęcie

Dziękuję za porady dotyczące magnolii.

Pracusiu, super Ci te szyszki wyszły czy to będzie bukiet na drucikach czy może obraz?

Judaszowca masz, o ja.... piękne są.

Hakonki faktycznie wielkie już, no i nawet stipa.

Szłwia, kocimiętka, stipa, werbena, dziewanna lubią piasek. Sieja się aż miło. I klon , ten w prawym dolnym rogu. Jest wszędzie.

Makadamia - bardzo dziękuję za podpowiedzi, normalnie jakbyś czytała w moich myślach
1. na pewno nie kanarkowy, ale słomkowy żółty - może nawet w pomarańcz (ale delikatnie, bo naprzeciwko będą ogniki), do tego fiolet i biel
2. rabata preriowa jak najbardziej - w ogóle ten przód to już bym zrobiła z rozmachem wykorzystując całość trawnika po obu stronach, który i tak ledwo zipie na tej patelni

marzyło mi się coś takiego z dodatkiem właśnie słomki lub pomarańczy
werbena, stipa, miskant i bylica

tylko chciałabym, żeby ta rabata w miarę dobrze wyglądała też w zimie - bo jest to bądz co bądz moje frontowe wejście do domu

A teraz zabieram się za plan, żeby to miało już jakieś ręce i nogi, jak stworzę to odrazu wrzucę. Do dzieła

Cześć Jolu, z zainteresowaniem przeczytałam historię zmagań ogrodowych
Domek masz bardzo przyjemny, nowoczesny, myślę że i ogródek ładny się wykluje.

Z tym planem to bardzo dobry pomysł. Po zdjęciach mniej więcej się zorientowałam gdzie co jest ale nie do końca, bo działka i układ nietypowy. Nie jestem pewna, gdzie jest część wypoczynkowa, którą trzeba zasłonić od sąsiadów i drogi, a gdzie jest ten warzywnik. No i wymiary by się przydały, bo bez wymiarów nie ma sensu proponować roślin.

Ogniki mi się bardzo podobają, i ten wybrany przez Ciebie faktycznie będzie bardzo pasował do pergoli, tylko trzeba pamiętać o osłanianiu przed zimowymi wiatrami. Z tym, że docelowo ten ognik zajmie Ci całą szerokość tej rabaty, więc jako towarzystwo dałabym mu jakąś niedrogą bylinę/trawę, którą zabierzesz bez kłopotu jak ognik urośnie. Seslerię? Szałwię? Coś, co będzie atrakcyjne wiosną, bo ognik daje pokaz w drugiej połowie sezonu.

A tak na marginesie, to mnie się kolor pergoli podoba. Przez wiele lat odreagowywaliśmy wszyscy morele i brzoskwinie modne w latach 90-tych, więc królowały rabaty biało-różowo-fioletowe ale widzę pewne oznaki, że trend się znowu odwraca.

Dałabym żółty (ale taki słomkowy, a nie kanarkowy) jako kolor bazowy i połączyłabym z białym lub fioletowym. Ten trójkątny trawnik przy podjeździe zamieniłabym na jedną wielką rabatę preriową.
Inspiracje:
krwawnik i szałwia
dzielżan i rdest himalajski
stipa, krwawnik, dzielżan
trzcinnik, rudbekia i carex
rozchodnik, stipa, jeżówka
nie jestem pewna, co tu rośnie, ale piękna łączka

AnkaK napisał(a)

Ależ Ty masz widoki! Nic tylko na tarasie leżakować Pamiętasz ile exoticów wsadziłaś? W masie robią wrażenie. I stipa jaka już duża, w ogóle wiosna u Ciebie szybsza.

Też lubię te widoki. Dziś pół dnia siedziałam na tarasie w pięknym słońcu

Nie pamiętam ile ich wsadziłam. Pewnie około setki.

Wiosny szybszej na północy na pewno nie mam. Może to efekt tego, że ja już w lutym wszystko cięłam.

Ależ Ty masz widoki! Nic tylko na tarasie leżakować Pamiętasz ile exoticów wsadziłaś? W masie robią wrażenie. I stipa jaka już duża, w ogóle wiosna u Ciebie szybsza.

paulaa napisał(a)

Ale pięknie u Ciebie! Wiosna pełną gębą <3 Asiu czy tam masz stipę? ją się ścina? Bo dostałam właśnie od znajomej i nie wiem czy ją ściąć czy tak zostawić? Ona mówi że się to wyczesuje ale jak bym miała wybór ściąć czy czesać ściełabym no to jak?

Cześć Paula!
Tak ti stipa i warto ją ciąć.
Siakowa też ją tnie, a ona jest mistrzem stipy

Jak widać na moich zdjęciach, bardzo fajnie odbija.

I podobno się wysiewa, na co czekam mi się jeszcze nie wysiała.

Ktora trawa jest podobna pokrojem do stipy ale odporniejsza na wymarzanie?U mnie stipy na rabacie nie zimuja, tylko na skalniaku. Przekopalam ziemie z piaskiem i zwirem i pomimo tego kicha. A moze jest jakas inna stipa odporniejsza?

I jeszcze kilka obrazków, niestety komórką, nie mam jeszcze nawyku zabierania aparatu na działkę
morela:

miodunka:

stipa:

hiacynty u mnie na takim etapie:

i jeszcze wczoraj posadzone lilie, nie wiem, czy nie za blisko:

kaz742011 napisał(a)

Moje miskanty śpią, coś ta wiosna u mnie mniej zaawansowana niż u ciebie. Ślicznie masz Wiolu. Trawki takie zielone, u mnie same suche badyle na razie. Tylko stipa miejscami zielone ma.

Moje miskanty ruszyły,ale odrobinkę,więc się nie martw...
Dziękuje, czekam na magnolie i wisnię, bo z kwitnacych to tylko szafirki się rozkręcają
Z trawek to sesleria najbardziej zaaawansowana no i hakone ją goni