Ogród z rzeźbą
22:15, 18 cze 2019
No jak to, przecież bodajże wczoraj pisałam
Ale faktem jest, że ostatnio mało piszę na O., więcej podglądam. Czerwiec mam przerąbany masakrycznie w pracy. Wracam prawie dzień w dzień skonana wieczorem. Nawet swoich fotek nie miałam siły wrzucić
A klon Trompenburg ma w tym roku ładne liście, w ubiegłym okropnie go przypaliło.