Jak ktoś chce wejść na posesję, to jak ma się przedostać przez samochód? Dziwny pomysł z tym samochodem
To po co planować ścieżkę dla pieszych i przedogródek? ')

Jedno z autem.

A ja po tygodniowej chorobie gonię i dogonić nie mogę.
Już doszłam do 50 strony, uff, poszłam zrobić sobie herbaty i szukam inspiracji na ten przedogródek i wątek dalej mi uciekł

Śmiać mi się chce bo ja 50 stronę wątku miałam po ponad roku a Ty po dwóch tygodniach

Aniu, Annabel potrzebują czasem podpórek, ale mogą być takie mało widoczne. Główki kwiatków są zbyt duże względem łodyg.
Pięknie wygląda kilka w szpalerze.
Tu masz kilka inspiracji:
https://pl.pinterest.com/search/pins/?q=garden%20annabel&term_meta%5B%5D=garden|typed&term_meta%5B%5D=annabel|typed

Mirello, zerknęłam. Nadal nie wiem, co rośnie wysokiego z przodu twojej rabaty. Po gałęziach nie rozpoznaję. Czemu na brzegu rabaty jest wysoki punkt? On powinien być z tyłu. Zasada trzech pięter mówi, że wysokie piętro w plecach, potem średnie piętro, np. trawy,berberysy i niskie piętro np. wrzosy i wrzośce.
Tak, jak tu:
http://www.gardenarium.pl/realizacje/ogrod-z-wrzosowiskiem#
Ilość wrzosów zależy od miejsca, jakie planujesz zagospodarować. Ja nie miałam dużo miejsca, dlatego mam u siebie tylko po 5 sztuk. I dwa kolory. I dosadziłam krokusy, aby wiosną było kolorowo.
Znasz warunki, jakie musi mieć wrzosowisko? Kwaśna gleba, nie lubią mieć mokro. Dlatego sadzi się je na mokrych glebach pod brzozami, które lubią wilgoć, mają płytki system korzeniowy i zabierają nadmiar wody. I kwaśną ziemię musisz im dać.
U mnie jest sucho, więc brzozy nie mogę posadzić.
We wrześniu zakładałam tą rabatkę:

I mam wrzosy i tyle, ile się zmieściło. I takie, jakie były w szkółce.
Mirello, tu ci każdy może doradzić, ale to ty musisz wszystko zrobić, jak należy. Doczytać, poszukać informacji. Danusia ma nas tysiące i jeszcze swoją pracę. Nie wpada na każde zawołanie. A jak wpadnie z dobrą radą, to my w skowronkach jesteśmy.
Teraz Ciebie poproszę, abyś jeszcze raz ze zrozumieniem przeczytała wszystko na swoim wątku. Wszystkie rady i wskazówki. Bo to trochę trwa.
Pozdrawiam

och Aniu, czytałam ten wpis wczoraj nawet i cóż z tego

róże zostają więc mamy czerwony, biały,
zostaje lawenda więc mamy niebieski, i stipy mi się podobają na zdjęciu, chciałabym je zobaczyć na żywo , nasionka mam, jeszcze nie wysiane ale już niedługo...
i podoba mi się bardzo jedno zdjęcie zgrane z ogrodowiska ale nie wiem jak je wam udostępnić, a nie pamiętam skąd je zgrałam bo jest właśnie w takiej kolorystyce + trawy

czyli wyszło niebiesko-biało-czerwono-srebrno

Aniu, co planujesz posadzić na tej pergoli? Masz zdolnego męża
Stolarz ?
I myślałaś o kolorach w twoim ogrodzie? Bo ja nadal kokoszę, chociaż kolory kojarzą mi się z porami roku.
Ale dużo osób decyduje się na kolorystykę tzw. trzech: np. różowy, biały, niebieski.
Ja jeszcze nie umiem. Tylko rabaty pilnuję, aby były w podobnej gamie kolorów

Nie, tylko wy tu sypałyście nazwami traw, a ja jestem na etapie, że kupowałam stipę, którą potem dziewczyny rozpoznały jako carex Frosted Curls. Do dziś, jak chcę napisać nazwę, to muszę sobie wygooglować najpierw, jak to pisać
A tu jeszcze wymagania miałyście: stojąca, leżąca, czerwona, zielona No zielona, to jestem ja