Dla rodka zdecydowanie miejsce w głębi rabaty nie na brzegu. Rosną wielkie dla przykładu fotka z Pisarzowic od Pudełków pod rodkiem właśnie.
tu dla porównania wielkość azalii tych zimozielonych japońskich co są malutkie w porównaniu do rodków
Alicjo, kolekcja to nie jest, nie kierowałam się jednym kluczem, wyszukiwałam co mi się podoba albo/i pasuje do reszty. Myślę, że z ostatnimi zakupami mam coś koło 70 sztuk. Tyle wystarczy, już raczej więcej nie będzie.
Koło 14tej przyszła burza a wraz z nią deszcz. Pada cały czas, a w prognozach deszcz jest ciągły do jutra rana.
Elu to super wieści że twoja ogrodówka będzie kwitła,pamiętam że w tamtym roku też miała kwiaty bo ją okrywałaś przed wiosennymi przymrozkami. Co do rodków przy altanie to liczę na to że za parę lat złączą się wszystkie razem. Taki efekt chciałabym uzyskać kiedyś, Foto.Wojsławice
A sosnie przycinałam już jej ,,świeczki,, miałam jedno pełne wiadro 10L, z każdym rokiem coraz to więcej tego cięcia u niej....
Twoim lasem zachwycam się nieustajaco, aż mi wstyd to ciągle powtarzać (no, ale taka jest prawda).
Natomiast kiedy zobaczyłam to zdjęcie, od razu "zobaczyłam" moją czarną Mańkę, wiesz może, jak oduczyć kota siedzenia w środku trawy. Moja lubi tak siedzieć, leżeć, ewentualnie miętolić się z trawą.
Duecik na drugim zdjęciu cudny.
Fajnie się rozjaśniło po cięciu, jakby weselej się zrobiło.
Rododendrony ładnie kwitną, urosną, tylko trzeba trochę czasu. U Mirki są ogromne, dawniej takie można było podziwiać
w wątku Bogdzi, szkoda, że już nie zagląda na Ogrodowisko.