Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Casa Verde..W Leśnym Ogrodzie 14:12, 04 cze 2019


Dołączył: 28 gru 2018
Posty: 1689
Do góry
Basiu, na tym zdjęciu kolor hosty jest bardziej zbliżony do rzeczywistości, aparat troszkę przekłamuje kolory. Ta hosta nie jest żółta, ale zielona w żółtym odcieniu, obok jest zielona w niebieskim odcieniu Najładniejszy czysty i bardzo soczysty kolor jest oczywiście na wiosnę, ale w sumie, aż tak bardzo się nie zmienia z czasem.

Przerabianie ogródka pod swój gust 14:04, 04 cze 2019


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
Do góry
Gosiek- dziekuje, pomiziam.On miziania nie ma nigdy dosc
To dobrze, ze nie tylko ja ta mam. Bo sasiedzi ciagle kiwaja nade mna glowa- bosh ty znowu przesadzasz?

W tym roku czosnki sa wyjatkowo duze




Rozkwitaja ostrogowce, szalwie i zakwitly pierwsze stipy.
Przedziwny Ogród 13:59, 04 cze 2019


Dołączył: 19 gru 2017
Posty: 4930
Do góry
Waclaw napisał(a)
piękne różyczki. Moje jeszcze nie wystartowały


Wreszcie zaczął się boom różany Nie martw się, niebawem u Ciebie też rozkwitną

W ogródku emerytki 13:59, 04 cze 2019


Dołączył: 28 gru 2018
Posty: 1689
Do góry
gogo napisał(a)
Dziś z bólem serca użyłam chemii na mszyce, bo nie pomogły kilkakrotne opryski z pokrzywy i wrotyczu
Były na różach, powojnikach, hortensjach ogrodowych i dzwonkach, które skądś przywędrowały
Tę różę szczególnie sobie upodobały, bo ma mnóstwo pąków.


U Ciebie już rozkwitają róże, a ta jak pięknie zapączkowana! Moje jeszcze maluchy i też walczę z mszycami. Naturalne opryski także nie pomogły, obieram i postanowiłam zacząć wabić biedronki..Chyba wypróbuję oprysk..posłodzoną wodą.

W necie znalazłam taką poradę: "opryskiwanie szczególnie zagrożonych przez mszyce roślin raz w tygodniu lekko posłodzoną wodą (1/2 łyżki cukru na litr wody). Na opryskiwanych roślinach biedronki pojawią się wcześniej i liczniej niż na pozostałych i mszyc będzie znacznie mniej."
Droga do spełnienia 13:42, 04 cze 2019


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Do góry
Kawa napisał(a)

orliki są śliczne
na rabacie trochę za zielono mus dodać coś kwitnącego w maju jakieś pomysły?
że czosnki to wiem coś innego?


Te orliki przepiękne!
U mnie w maju kwitną już naparstnice, które uwielbiam, niskie kocimiętki, zawilec kanadyjski, wcześniej serduszka i narcyzy babcine. No i azalie i rodki
Migawki z ogródka 13:23, 04 cze 2019


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 11142
Do góry


to jest łubin? Cudny
Łucja, ależ Ty masz przepiękne róże. Przywrotnik ostroklapowy też lubię jako towarzystwo dla róż, ale jedną mi pożarł, nie była w stanie go przerosnąć.
Pisałaś u Andy o miksturze na choroby grzybowe z aspiryny.
Ile razy robiłaś oprysk na mączniaka i w jakich odstępach czasu? Pisałaś że go opanowałaś. Ja mam już mączniaka na kilku różach pryskam sodą z mlekiem, ciekawa jestem czy aspiryna lepsza?
Mokradło... i mój ogród 13:22, 04 cze 2019


Dołączył: 20 lip 2018
Posty: 650
Do góry
Nowa12 napisał(a)
Teraz to widać wszystko pięknie w całej okazałości .
Wysokość i kąt skarpy chyba masz podobny do mojej. Jak ci się rozrosną trawki to będzie pięknie. Kosodrzewina to jakaś konkretna odmiana?


Kosodrzewiny, sosenki szczepione na pniu. Muszę dziś odszukać nazwy, bo sadzone przed ogrodowiskiem, jeszcze nie notowałam wtedy Jedna to na pewno sosna: winter gold

A z góry:



Na ostatnich zdjęciach kostrzewa sina. Ledwie ją widać. Jak się nie sprawdzi to wymienię na seslerię. Berberysy zostają, bo nie wiem gdzie je przesadzić i tak bardziej kolorowo jest
Oswajanie ogrodowe, czyli work in progress 13:16, 04 cze 2019


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
Do góry
Tego jeszcze nie grali.
Jesienne maliny zbierane 2. czerwca.


I czeresnie. Czeresniowa panna rosnie w donic. I kolejny raz taka sama wpadka. miala byc pozna, mocno czerwona Stella, a jest jakas wczesna
Pierwsza, z innego zrodla rosnie pod plotem i bedzie prowadzona w wachlarz. Druga dostanie wieksza donice. Nie wiem, czy bedzie do trzech razy sztuka
Mokradło... i mój ogród 13:14, 04 cze 2019


Dołączył: 20 lip 2018
Posty: 650
Do góry
Może jeszcze taka jedna, którą nie lubię
Oswajanie ogrodowe, czyli work in progress 13:05, 04 cze 2019


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
Do góry
Chore listki Lady of Shalott. Podobne, ale troche mniej widac u Cinco de mayo wyzej.
Oswajanie ogrodowe, czyli work in progress 13:00, 04 cze 2019


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
Do góry
W zwiazku z jesienna dyskusja na temat zimorodka Eisvogel
Otoz donosze,ze wyglada jeszcze inaczej. Roza kameleon, bez wzgledu na to, czy to Eis czy nie Eis.
Pak nr 2 wygalada tak, ale pak nr 1 wygladal tak samo. Reszta to zdjecia kwiatu nr jeden w ciagu kilku dni.
Mokradło... i mój ogród 12:58, 04 cze 2019


Dołączył: 20 lip 2018
Posty: 650
Do góry
Na odmianę:
Pierwsza co zakwitła i nie była to Pastella



Mokradło... i mój ogród 12:54, 04 cze 2019


Dołączył: 20 lip 2018
Posty: 650
Do góry
I może takie:


Mam jeszcze zdjęcia z balkonu
Ogrodowe marzenie Mrokasi 12:52, 04 cze 2019


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Do góry
mrokasia napisał(a)




Jeszcze raz sobie obejrzałam. Powiem Ci, że na te fotki, to ja się nie mogę napatrzeć. No przepięknie dobrałaś te kolory i faktury.
I oczywiście - u Ciebie te graby to strzał w dziesiątkę
Ty koniecznie musisz do mnie przyjechać, to mi przerobisz południową rabatę, bo ja słaba jestem w przeróbkach, a Tobie to świetnie wychodzi.
Powoli kończy mi się remoncik, to może będzie możliwość już niedługo
Oswajanie ogrodowe, czyli work in progress 12:51, 04 cze 2019


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
Do góry
Lady of Shalott, to ta w rozkwicie. Jude the Obscure w paku za nia. Kolorystycznie wygladaja teraz praktycznie tak samo, ale pak Lady ma czerwone smugi. Lady jak typowa austinka omdlewajaca, dostala patyk do wsparcia, Jude o dziwo sztywny.
Jesienia mam nadzieje, dojdzie im Summer Song.
Mokradło... i mój ogród 12:50, 04 cze 2019


Dołączył: 20 lip 2018
Posty: 650
Do góry
Tu lawenda malusia:


I budowa


Mokradło... i mój ogród 12:46, 04 cze 2019


Dołączył: 20 lip 2018
Posty: 650
Do góry
Zdjęcia z rana Nie wiem z której strony pokazać? Tu były zmiany na wiosnę. Berberys jeden przesadzany, dlatego trochę suchy Trawy małe bo dzielone z własnych zasobów. No i widać, że będzie budowa





Oswajanie ogrodowe, czyli work in progress 12:46, 04 cze 2019


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
Do góry
Old Port
Paki sa kraminowe, pozniej zrozowialy, mam wrazenie, ze rok temu byly b w strone fioletu, teraz to fuksja. Obok, ten maly kwiat to Claire Marshall(rosnie w donicy), kolor praktycznie identyczny, ksztalt jeszcze nie wiem, musi sie rozwinac. Roznica jest w kolorze pakow duza, Claire ma rozwe, Old czerwone.

Oswajanie ogrodowe, czyli work in progress 12:38, 04 cze 2019


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
Do góry
Cinco de mayo, kolor nie do podrobienia


Od domowniczki do ogrodniczki ;-) 12:36, 04 cze 2019


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Do góry
Zakochałam się w oczku Kasi z Ogrodu złudzeń i niespodzianek. Musze jeszcze gdzieś taki zakątek leśny z oczkiem zrobić i chyba wiem gdzie
Przy wjeździe na rodkowej pod jodłą, jak myślicie?

kasiek napisał(a)


..................


A ja chce coś podobnegoo tutaj:



I tak będę rozsadzć hosty bo jest niesamowity tłok i powstanie dziura pohostowa, w której idealnie wpasuje się malutkie oczko o średnicy 65 cm
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies