Ula, IceDance podzielone jesienią, wiosną pięknie ruszyły i nabierają masy, mają dużo miejsca, nie zamierzam się ich pozbywać. Jedną kępę dzieliłam dopiero wiosną, to na razie się zbiera do rośnięcia. Część rośnie tu.
Najgorzej u mnie w tym roku wyglądają Evergoldy, jeśli ten gold miał się odnosić to złotej suchości, to faktycznie, są gold. Wkurzają mnie, ale daję im szansę, mam ładniejsze miejsca, w które kieruję wzrok.
Świetnie rośnie miskant malepartus i molinie KF i variegata, ale w moim ogrodzie chyba najlepiej jest seslerii. I rządzi śmiałek - chwast, ale on to wszędzie da radę.
wiem, że pogoda nie sprzyja, aby odpowiadać na posty, ale może ktoś doradzi; wymyśliłam coś takiego:
Tło - wysokie smaragdy - już są
Dużo słońca
Od lewego rogu: świerk czarny aurea, obok miskant variegatus, hortensje vanille fraise, między nimi śliwa wiśniowa pissardi (nie było nigry) i znów miskant ten sam; przed hortensjami cyprysiki groszkowe filifera aurea nana; potem jajowaty placyk żwirowy z obwódką z lawendy od tyłu, w środku trzy trzmieliny na pniu; do tego jeszcze kulki bukszpanowe i może konwalnik; dalej w prawo świerk biały pendula, a za nim grujecznik pendula podsadzony trzema kulami z bukszpanu i ostrokrzewem golden gem
Nie wiem, czy to ma jakikolwiek sens? Czy nie będzie za pstrokato?
Wszystkie drzewa mam już zakupione, hortensje też, reszta jeszcze nie.
Bardzo dziękuję z góry za wszelkie porady
Po zakupach kupiłam piękne róże rabatowe angielskie: czerwona Leonardo da Vinci i biała, zapomniałam nazwy jakaś długa skomplikowana, muszę poszukać Do tego kompaktowa odmiana jaśminowca (rośnie tylko do 2 m), jest cudny, teraz muszę dla niego miejsce znaleźć, brakujący miskant silberspinne na grabową i hosty. Aha jeszcze świerk kaukaski sobie eM kupił, nie mam pojęcia, gdzie go wsadzić.
Zaczątek różanki już jest, teraz szukam red piano i pastelli, będzie różany misz masz.
''Lewa strona super. Mogłoby być mniej symetrycznie, ale jak dojdą wypełniacze to nie będzie tego widać.''
Jeszcze mogę poprzesuwać ale cisa nie ruszam
''1. Duża kula jest za duża w stosunku do pozostałych. Co nie oznacza, ze jest za duża. Po prostu pozostałe kulki muszą nieco podrosnąć. A w tym celu - trzeba im zostawić nieco miejsca. Ergo - ciut bardziej odsunąć od dużej kuli.''
Duża kula cały czas wydawała mi się za duża dopóki nie posadziłam wczoraj tej cisowej po prawej stronie rabaty. Teraz dysonans prawa-lewa jest mniejszy.
Ona jest już sporo ściachana wiec teraz jest mniejsza ale mam wrażenie ze i tak za mocno dominuje na tej rabacie.
Jak dam podrosnąć pozostałym kulkom tak żeby pasowały do dużej to znowu zrobi mi się cala prawa strona ''cięższa''. Nie sądzisz?
Myślałam aby ja ściąć tak żeby była ciut większa niż ta cisowa po prawej. Nie sadzisz ze byłoby lepiej? Wtedy prawa i lewa strona zrównoważą się i same kule nie będą aż tak dominować.
''2. Mniejsze kulki są tylko z jednej strony, a powinny być z dwóch, jak nie trzech stron. Od strony tarasu przed dużą kulą też powinny być mniejsze; tak jak jest teraz, jest wrażenie, że patrzysz na rabatę z boku, a tak nie powinno być.
Dlatego kulę nr 7 posadziłabym w rogu, na miejscu tej trawy. A trawę całkiem w głąb bym dała. Dziewiątkę bym wtedy przesunęła ciut bliżej dużej kuli (ale nie tak blisko jak teraz jest siódemka). I tyle.''
Nie wiem czy dobrze zrozumiałam. To jest widok z tarasu.
Jak widać próbowałam już mniej więcej coś takiego jak Twoja propozycja zrobić ale coś mi nie pasowało. Może ta kula cisowa była po prostu za duża?
Myślałam żeby za trawą dać jeszcze jedna hortkę ( MM) ale tam nie ma aż tak dużo miejsca. Sama nie wiem.
Twoja propozycja:
Kulka cisowa, za nią miskant i już wtedy bez hortki? Tylko wypełniacze na przód?
PS. Cisy przy duzej kuli sa świeżo z doniczek wyjęte
Dzień dobry,
Szukam wysmukłej nie przechylającej się się trawy w ok 6m szpaler o szer. 50cm, nieekspansynwej, wys. ok. 1.5m. Nic poza trawą tam nie będzie rosło.
Ekzpozycja poludniowo-zachodnia, teren piaszczysty, z linią kroplującą.
Trawa będzie rosła między budynkiem a chodnikiem i zależy mi, żeby sie nie wychylała/ przełamywała na niego.
Znalazlam kilka, ale opisy to jedno a praktyka drugie..
Ula przepiękna Róża eden. Miskant też ładnie poszły. Spore są u mnie nie chcą ruszyć dzieliłam je na jesień i teraz strajkują. Trudno poczekam. Uczę się cierpliwości ☺
Toszko to jest ta rabata z drugiej strony. Hortensje, bukszpany, miskant i świerk którego odmiany nie pamietam (mały pokrój płaczący, dorasta do 3 m wysokości) dalej żurawki, umbra i cis, ale jego przesadzę.
a widisz to przy okazji czegoś pożytecznego się dowiedziałam. Ona chyba bardzo podobna do miskanta ? Jeżeli tak to fajnie propozycja na rabatę gdzie jest variegatus a potrzeba jeszcze coć niższego Dzięki! Przyda mi się ta wiedza. Na fotki czekam niecierpliwie
Dorka jeśli piszesz o tej roślince:
to nie jest miskant variegatus tylko mozga trzcinowata variegata. Rośni dużo niższa i ma inne liście. Kupiłam jeszcze trzy do kompletu posadzone dalej na tej rabacie.
Poniżej mozgi ten mniejszy variegatusowy krzaczek to właśnie miskant variegatus.
Chyba powinnam nazwac ta rabatę: VARIEGATA bo derenie elegatissima też variegatkowe.
Fotkę podjazdu dzisiaj cyknę i wstawię uwielbiam go i uważam że to był strzał w 10-tkę. Ludzie z ulicy przychodzą i pytają co to i jak się robi. Jest jedna wada: w szpilkach nie da rady, bo się obcasy zdzierają, chyba że mega mocno zagęszczarkę go zagęścisz, ja tego nie zrobiłam.