Ja swój sądziłam według wytycznych szefowej - zmierz długość planowanego żywopłotu, pojedź do szkółki, wybierz egzemplarze i postaw je w lini na potrzebną długość tak gęsto jak potrzebujesz, potem je kup. Mi wyszło średnio co 30/40 cm - sadziłam bryła do bryły, bo w tym miejscu efekt był potrzebny od zaraz.
Załączam zdjęcie żywopłotu który sadziliśmy rok temu (daj znać - jak co, to usunę zdjęcie)
Wczoraj po pracy powiązałam pomidory. Jeszcze muszą dzielić miejsce z daliami w doniczkach. Tu są przynajmniej bezpieczne, bo na zewnątrz ślimaczory w natarciu. Winogrono wypuściło liście.
Witam wszytskich. Pryzchodze ze swoim klonem strzępiastokorym. W zeszlym sezonie zdrowe drzewo, zadnego zasychania brzegow liści, okaz zdrowia i nagle polowa sie nie budzi na wiosne. Przeszperalam forum i trafilam na werticilioze. Czy ktps mi moze to potwierdzic?
Obvielam suche galezie i na przekroju wygladaja tak
Cieszę się że bardzo że udało się jakoś ogarnąć ten straszący kąt. Czeka mnie tu dużo pracy jeszcze dalszej ale na ten czas jest nieźle. Jak zarośnie runianka to pierwiosnki pójdą w inne miejsce a bratkami też nie będzie trzeba wypełniać pustych miejsc. Najładniejsze widoki dopiero będą gdy zakwitną Dollary, tawułki i liliowce za brzózką a za szpalerem bukszpanowym róże roślinki się dobrze ukorzeniły i zagęściły trochę więc powinno być super zapraszam więc już za miesiąc na ten sam kawałek dla porównania
Cieszę się nawet z tych opadów dużych bo udało mi się powyciągać wczoraj osty i odchwaścić pod murem. To był prawdziwy sajgon którego bym nawet nie pokazała.
I sadzonki bukszpanowe zeszłoroczne też łatwo się wyciągało i powsyał nowy malutki szpalerek. Fotki poglądowe
2 dni temu było tak
Wczoraj po wstępnym plewieniu stwierdziłam że dam na tyłach szpalerek bukszpanowy, bukszpany lubią wiosną dużo wody.
W całości oczywiście patrz przez pryzmat nieustających zmian zanim koncepcja się nie ustabilizuje są narazie stipy, 2 miskanty i sesslerie. Latem będą kwitły żółte kosmosy i białe cleome( o ile mi wzejdą z nasion. A docelowo miała być lawenda. Głośno myślę że ten szpalerek bukszpanowy mógłby być na całym obrzeżu. Bo narazie z przodu rośnie żółta trzmielina. A te brązowe trawki pójdą gdzie indziej.
Czyli wniosek z tego jest taki że w tym roku robię ogrom sadzonek lawendy z 50szt. I jak zwykle sadzonki z bukszpanów. Poza tym dzielę bodziszka i tyle.
Czy ktoś mi podpowie co się dziej z rozchodnikami.
W jednym miejscu są ciągle małe, a w innym jest masa. Te rozchodniki są z jednej kępy. Dzieliłam je dwa lata temu.
Za sny dziecięcych lat, za spokój, kiedy wiatr
Za pieśni twoje nad kołyską
Za słońce i za deszcz, za pierwszy w życiu wiersz
Za czerwień i za czerń, za wszystko
Dziękuję, dziękuję, dziękuję ci co dzień
Poszumem polnych traw, zadumą wiejskich malw
Pośrodku wszystkich spraw zwyczajnych
Za różę i za cierń, za światło i za cień
Za marzeń moich sen realny
Dziękuję, dziękuję, dziękuję ci co dzień
Cień twoich dłoni wciąż jeszcze dróg mych broni
Sobą, gdy trzeba, to osłoni, nieulękły
Za dłoni twoich cień, za świt, za noc, za dzień
Za niepokoju łzę niejedną
Za echo twoich słów, za prawdę twoich snów
Za troskę twoją znów potrzebną
Dziękuję, dziękuję, dziękuję ci matko...
Dzięki
To był taki last minut o 13:00 kupowany, w nocy wylot ale jeszcze tam wrócimy, bo ogrody różane zostawiłam do obejrzenia na kolejny raz
Teraz całe wakacje w pracy
Uff, mniej przesadzania
A jak posadzić te niskie szałwie na środku, pomiędzy nimi, czy przed tą przy brzegu?
I trzy bordowe berberysy w rządku przy brzegu za tujką czy też w trójkąt?
Przed żółtymi tawułkami też mam niskie szałwie a z tyłu za szmaragdami między hortensjami wysokie szałwie, między nimi róże i lilie.
Elu -Clematisy kwitną , czekam jeszcze za pozostałymi.
Jedne przekwitają, u innych pojawiają się pąki i kwiaty.
I jeszcze te , które cały czas są ozdobą ogrodu w każdej postaci.Polecam.
i porównanie. Tak wyglądała moja pęcherznica w donicy, z której formuję kulkę na pniu w 2018r.
a tak wygląda dziś . Jest subtelna różnica
Do kulki jej jeszcze daleko, ale jakiś skromny zarys już jest