Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój azyl na wichrowym wzgórzu

Pokaż wątki Pokaż posty

Mój azyl na wichrowym wzgórzu

Anitka 10:24, 26 maj 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7773
Kokesz napisał(a)


Anitko, te kulki to chyba nie danica, taki jasny zielony kolor mają?


To nie Danici, one są bardziej jak takie spłaszczone poduchy. To moje to żywotnik zachodni 'Tiny Tim'.
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 10:34, 26 maj 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7773
Kasia_CS napisał(a)

Paulownia tez wrażenie robi!
Jakie odmiany kokoryczki kupiłaś? Ja pewnie się skuszę na variegatę.. ale jeszcze pomyślę nad tym, bo nie wiem, czy chcę posadzić bliżej frontu czy na plecach, wtedy muszę odpowiednio wysoką dobrać.


Kasiu ja mam taką niska do 30 cm, pokazywałam w wpisie wcześniej i zwykłą. Ta zwykła wysoka jest.
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 10:45, 26 maj 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7773
anabuko1 napisał(a)

Piękne widoczki.


Potwierdzam tam jest cudnie
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 10:50, 26 maj 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7773
Wczoraj po pracy powiązałam pomidory. Jeszcze muszą dzielić miejsce z daliami w doniczkach. Tu są przynajmniej bezpieczne, bo na zewnątrz ślimaczory w natarciu. Winogrono wypuściło liście.

____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 11:07, 26 maj 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7773
Potem wycięłam dwa jałowce, bo jeden już wisiał nad hortensjami i groził połamniem. Nie jestem w stanie ich już podnieć i do czegokolwiek przymocować. Za wysokie.


I jeszcze trzeci musiałam wyciąć, taki pod ogrodzeniem, bo jak rano wychodziłam zobaczyłam, że położyła się połowa w nocy. Rozłamał się też pień na dole
Może udałoby się go podnieść, jakimiś klamrami złapać, ale nie wiem czy jakaś choroba grzybowa by się nie pojawiła.


____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 11:11, 26 maj 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7773
Wycięłam. Wybrałam też sporo suchego. Worek plus pojemnik. Wszystko namakało podczas długotrwałego deszczu.


W sumie nie był ta jakiś okaz, nad którym będę strasznie płakać, ale dziura się pojawiła. Może uda mi się jakoś gałęzie świerka powiązać i dziura z czasem będzie mniej widoczna. Dobrze, że świerk gniazdkowy, który pod nim jest posadzony jest elastyczny i ocalał. I to potwierdza, że nie ma ogrodu skończonego.

____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Gosialuk 12:30, 26 maj 2019


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5254
Anitka napisał(a)
I to potwierdza, że nie ma ogrodu skończonego.

To prawda. Ludzie swoje, a przyroda swoje. To tak, żeby się nie nudzić.
____________________
Gosia Bylinowa łąka
greg66 18:50, 26 maj 2019


Dołączył: 03 kwi 2018
Posty: 4556
Zawsze mówie lepiej łazić i sie urobić na powietrzu niż siedzieć w domu i gapić w telewizor.
____________________
Serdeczności, Grzesiek :). https://www.ogrodowisko.pl/watek/8391-pamietajcie-o-ogrodach
Waclaw 20:52, 26 maj 2019


Dołączył: 03 sty 2018
Posty: 7166
Anitka napisał(a)


Zobaczę, na razie nic nie mam na kolejne miesiące zaplanowane. Może się uda

Oby
____________________
WacławPrzedogródek pod dębem
Anitka 22:34, 27 maj 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7773
Gosialuk napisał(a)

To prawda. Ludzie swoje, a przyroda swoje. To tak, żeby się nie nudzić.


I na nowe miejsce się pojawia na ogrodowe chciejstwa
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies