Witam witam

jest słońce to i humor lepszy jest

chyba działam na baterie słoneczne...
Na zdjęcia grabów jeszcze przyjdzie czas.. Dajmy im się dobrze zakorzenić
Póki co zastanawiam się nad rabatą w tym miejscu (czerwona strzałka)
Chyba będzie ona konieczna bo zbyt jestem widoczna od drogi głównej (cały taras jak na dłoni), a niż Smaragdy podrosną i na taką wysokość żeby zasłonić to fiu fiu...
Musiałabym tu coś posadzić wysokiego pomimo iż przy tarasie rośnie żywopłot z Laurowiśni (który nie wiem czy się utrzyma bo ciężko zniósł zimę, a miejsce ma za bardzo wietrzne.. - szmata tymczasowa ). Myślałam nad trawami wysokimi, ale nie wiem czy takie wolnostojące nie będą się przewracać? No i są efektowne tylko przez jakiś okres.. Druga opcja była taka, żeby zrobić żywopłot z cisa i ewentualnie przed nim jakieś trawy.. Była też opcja żeby posadzić tutaj graby, ale stwierdziłam, że będą zbyt "wysokie" tak blisko tarasu.
Od strony sąsiada jest ok, nawet taki widok mi odpowiada, więc nie wiem czy taką "ścianę" zasłaniającą tworzyć na całej długości ( ok 22 metry cała długość !!) czy tylko do pewnego momentu ???
Jeszcze widoczek od strony głównej drogi na taras - niestety tak bardzo mnie widać

nie wiem ile metrów musiałyby mieć Smaragdy żeby zasłonić widok na taras
I tutaj przymiarka grabów, które powędrowały już w inne miejsce i nie zamierzam ich ruszać już choćby nie wiem co