Ja tam uważam, że tej ziemi sam poplon nie spulchni i struktury nie poprawi. Tu trzeba kompleksowo do gleby podejść i przekopać z dużą ilością dobroci jak zwykle - kora, obornik, mączka, kompost.
Po przekopaniu - jeśli ma poleżeć i poczekać na wenę to obsypać/wyściółkować 5cm warstwą drobniutkiej kory. Niech leży i odpoczywa