Nie wydaje mi się, żeby było za gęsto. W takim ustawieniu buksów też fajnie wygląda. A gdzie wywędrowała rozplenica, bo chyba coś przegapiłam? Albo skleroza.
O magnolkach na pniu doczytałam ... u mnie jeszcze ani miskant ani rozplenica..ni hu,huuu...mam nadzieję ,że to nie skutki tej idiotycznej pogody
Buziole
O nieudanym zestawie grusz i jałowców przekonałam się sama kilka lat temu, o berberysach i trawach też już czytałam ale nie wiedziałam, że są w związku z tym oficjalne rozporządzenia ! Dobrze wiedzieć i chuchać na zimne.
Ja jeszcze słówko o tych Hameln z rozchodnikami Moja rozplenica ogromna a niewielką sadzonkę mam. Npewno zakryłaby sedum w całości. Muszę je poobserwować u Ciebie na jesień.
PS. Nie krępuj, każdy Ci to powie
Czemu głupie? Normalne. Zrobię potem zdjęcie, to zobaczysz jak to wygląda na przykładzie miskanta Morning Light. Puszcza po bokach, a w środku jest szary, taki brudny, widać, że nie żywy.
Moja jedna rozplenica też jeszcze słaba...ale jej trochę czasu daję.
Masz ją???! O kurcze, to mów mi wszystko co niej wiesz
Ja kupiłam ją maleńką w doniczkach. Na razie puszcza po kilka źdźbełek. Liczę na nią bardzo. Dostała mnóstwo kompostu i obornika w korzenie więc mam nadzieję, że się nie zawiodę. Czy jest najszybciej ruszającą to nie wiem bo Hameln u mnie też już wypuszcza. Zastanawiałam się jeszcze nad Moudry, ale ona podobno w naszym klimacie nie kwitnie. Później nad Black Beauty ale tutaj bałam się przemarzania bo różnie o nie piszą. Ostatecznie decydowałam międzu Big Boy a Lady U własnie.
Jak się nie znasz jak znasz
Dla mnie temat drzewa to kompletna magia, nie znam się wcale.
Ta parocja bardzo urokliwe.Z tego co czytam może być wrażliwa w naszym klimacie ale do rozważenia.
A co myślisz o ŚŚ ?
pamietliwa do ważnych spraw aparatka z Ciebie zuch dziewczyna. Tym bardziej jestem ciekawa a nad Molinia już a sie nie zastanawiaj niepotrzebnie i niechcący Zasialam wątpliwość
I jak po powrocie?
Aleś Ty pamiętliwa no!?
Miły Pan miał przyjść to prawda ale z miesiąca oczekiwania zrobiły się dwa, później trzy i cztery. Przestał odbierać telefony albo zwodził ze pamięta i na pewno za tydzień przyjedzie. Po kilku miesiącach wkurzyłam się, sama urobiłam beton i położyłam bruk tam gdzie go brakowało Sasiedzi dziwnie na mnie patrzyli ale cp tam
Cały bok ogrodu rozwaliliśmy i wyznaczyliśmy rabaty od nowa. Poszły tam prawie same trawy: Kilkadziesiąt sztuk seslerii jesiennej i nowy nabytek - rozplenica "Lady U" - powinna być małym potworkiem więc jestem jej baaaaaardzo ciekawa. Z drugiej strony pójdzie molinia KF (chyba) To wszystko, więc za bardzo nie ma się co chwalić zakupami
Iwonka rozplenica cię zawodzi?
u mnie mam nadzieję na ladne w tym roku w zeszłym były małe ale ładnie rosły
trzcinnik jest piękny
ML mam pierwszy raz i zobaczę czy da radę