Jolanko, ale przecież Asia robi świetne zdjęcia
Chyba, że o inne oko chodzi
Wybiorę się do niej na pewno, bo pożyczoną książkę będę musiała oddać.

Weroniko, mam nadzieję, że zdrówko juz ok no wiadomo, wiosna pustawo na rabatach, ale wiem, jak bujnie tu u Was w sezonie, buziaki

Dziewczyny, Iwonka jest mistrzynią detalu. W każdym kącie jakaś piękna kompozycja:

Weroniko, widzę, że sezon rozpoczęty.
Kolorowo, bo jakżeby inaczej?
Pozdrawiam

Hortensja dębolistana ładnie się już rozwija

Przymiarki



A to stewarcja, na razie nic wielkiego



Jakby ją dać na ten cypelek zamiast controversy


A C. może gdzieś w głębi tej rabaty? Zaświtała mi myśl by dać dwa te derenie z tyłu po bokach stewartii, tylko czy nie za dużo tam tego będzie, czy nie za cieniście się zrobi. I czy stewartia z hortami ogrodowymi to dobry zestaw? Mieszam bardzo

Ślicznie kolorowo u Ciebie, a ten nutkaj mnie zachwycił, jak duch wygląda

Krysiu rozmawiałysmy i mówiłam że juz nie ma co pokazywac ale stare zdjecia mogę pokazac. Zachwyciła mnie i tylko szkoda ze mróz ją zniszczył .Dzis Krysia kupiła mi drugą taką samą, cieszę sie ogromnie choc nie mam dla niej miejsca, muszę eMa zmusic do wywalenia świerka.

[img

To powojnik taki cudny? Już myślałam, że dalia Z avkiem zupełnie inaczej się z człowiekiem gada, nawet jak jest kwiatkiem

Kręgosłupa nie czuję
Najpierw wypieliłam całą tę rabatę, później wykopałam całe doniczkowo, któe tam jeszcze było, do tego w pasie gdzie miały być hakonki wysypałam przekompostowaną drobną korę, kompost i mączkę bazaltową i to wszystko przemieliłam widłami. Posadziłam i nieskromnie powiem, że bardzo mi się podoba I mogę powiedzieć, że chyba ta rabata jest skończona Są hakonki, hortki, jarząby i cisy Mega jestem z siebie dumna, ograniczyłam liczbę gatunków, super Na koniec jeszcze poryłam trochę za serbami, a jeszcze na dodatek jechał Pan, który sprzedawał obornik, no to nabyłam 5 worków. Pan mówi, że bydlęcy, dwuletni. Chyba tak, bo nawet jakoś bardzo nie śmierdziało, a taki świeży to by przecież cuchnął. No więc dwa worki poszły jeszcze dookoła cisów, jarząbów i hortek

oczywiście pomyliłam nazwy - dla mnie kawa to kawa - bodziszek espresso nie capucino


przepraszam