Martagony to prawdziwe perełki cudne masz
One są bardzo fotogeniczne..czyli więcej fotek poprosimy
Mnie się z nimi nie udało, ale jeszcze się nie poddałam
Zmiany i u Ciebie...bardzo udane
Na mojej magicznej miksturze
Zamiast gnojówek jako takich to wrzucam do beki na deszczówkę co się nawinie ( skrzyp, pokrzywa, żywokost, nagietki, melisa, liście pomidorów, szałwia, mniszek). Stale uzupełniam wodę.
Wczoraj beka się przelała i mikstura poszła pod jadalne róże i powojnik Mayleen. Pewnie im się też spodoba
Radziu dziękuję za nasionka orlaya. W ciągu paru miesięcy stworzyła się super łączka, która cieszy i mnie i zapylacze
7 kwietnia, po ułożeniu chodniczka, przed nasadzeniami.
20 maja
I teraz
Piękne fotki w ostatnich promieniach słońca.
Ja kocimiętkę i kwiaty żurawki jak jeszcze są stojące związuję czarną nitką. Nitki nie widać, a jednak trzyma się wszystko w kupie i nie pokłada się.
Dziękuję za miłe słowo i patent z czarną nitką
Całe szczęście kocimiętka odrośnie. Żurawek mam kilka odmian ale wszystkie sztywno się trzymają, może dlatego, że rosną w półcieniu.
Mam gorszy problem. Sąsiad usunął z okolic granicy 2 przyczepy ziemi i tym samym obniżył jeszcze bardziej poziom swojego podwórka względem mojego.
Poskutkowało to tym, że odsłonił część korzeni wiciokrzewu zaostrzonego. Być może część nawet usunął, jeśli przerosły.
Niestety z dnia na dzień schną kolejne pędy.
A to teraz raj dla zapylaczy i schronisko dla tych dzieciaków.
Muszę go usunąć (wiciokrzew ) ale bez szkody dla zwierząt.
Szkoda wiciokrzewu. On pięknie pachnie, a u Ciebie pełnił jeszcze inne pożyteczne funkcje.
Swoje pomidory też wysiewałam na początku marca, ale w tym sezonie bardzo kiepsko rosły, choć wykiełkowały ładnie. Podejrzewam, że to przez dużą ilość pochmurnych dni. Do gruntu poszły po zimnej Zośce, ale zaczęły przybierać na masie jakieś 10 dni temu.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz