Aniu, tylko się nie poddawaj małymi kroczkami do przodu i stworzycie ogród jaki sobie zaplanowaliście. Jeśli potraficie zrobić taki piękny grill to wszystko wam się uda. Rysujesz plany rabatek jakie chcesz robić. Zamieść jeszcze zdjęcia miejsc, w których maja one być, łatwiej będzie coś podpowiedzieć. Twoi leśni goście bardzo ciekawi, ale żmija to nic sympatycznego. Pozdrawiam, będę zaglądać. Trawka o którą pytałaś to molinia variegata.
Witaj Aniu, cieszę się , że znalazłaś w moim ogrodzie coś co jest godne uwagi. Wszystko robiliśmy sami, szopkę i ogrodzenie. Mąż grubszą robotę, a ja wszystkie deski na szopę i ogrodzenie pomalowałam. Trawka która Ci się podoba to molinia variegata, kupiona w zeszłym roku, 3 marne sztuki, już myślałam że nic z niej nie będzie. Dopiero w tym roku tak ladnie odbiła, już jest podzielona i mam ich 6. Rabatka powyżej robiona wiosną tego roku. Na środku milorząb mariken, kulki bukszpanowe, wspomniana trawka i szałwia omszona, niedawno dosadzona, więc jeszcze mało widoczna. Może nie ma u mnie spektakularnych efektów nasadzeń, ponieważ kupuję roślinki małe (ze względu na koszty), ale i tak cieszę się zmianami, które powoli zachodzą w moim ogrodzie. Sama widziałaś rabatkę przy szopie, w zeszłym roku bieda z nędzą a teraz już jest efekt
Kasiu koniecznie, to wyjątkowa trawka nie lubi kwaśnej ziemi, miałam 2 lata wcześniej i nie chciała bujać, a tu rośnie w oczach; ta poprzednia jeszcze była podwójnie fajna, bo miała białe kotki, przy tym kolorze bordo super to wyglądało
pampasowa mi padła, jak jej chochoł zdjęłam, ale mam trawę Ravena, ona też z pampasowych, żyje, jest olbrzymia, jeszcze nie kwitła, czy doczekam?
Molinia podoba mi się, ma ładny pokrój i kolor
połamane rozchodniki dałam do ziemi, a nuż się ukorzenią, nie znam się na tym, ale kiedyś kawałek innego rozchodnika tak wcisnęłam i rozrósł się.. a bazylia kwitnie, nie wiem pozwolić jej na to?
kolejne rozchodniki, białe i bordowe, już różowieją
a tu Rubensy, Frank coś tam i Choice Veronika, rosną wysoko, polazły na dach budy, może za rok będą kwiatki
Małgosiu dziękuję, owszem, mam mnóstwo ciekawych zakątków, w każdym buduję inny klimat, ale jednocześnie chcę wszystko spiąć w całośćstąd biały jest dominującym kolorem w meblach i na domach..bo i mur biały..
co do Mai, raczej nierealne i chyba bym nie chciała, z różnych powodówchoć samą Maję i jej program, bardzo lubię
wolę innych oglądać
doczekam się choć jednego, ten powojnik cudny....wybrałam go po dokładnym obejrzeniu w ogrodzie Justyny, ona jest kolekcjonerką unikatów....czekam na Solidarność, na czerwone kwiaty i nic, potem na kolejny i nic..
Duches of Edinburgh
i zaczynają się kotki i Molinia też mi się podoba
rozchodniki juz są piękne, moje patyki tu w mnogości kwitną, będzie co na jesień przesadzać
W ogóle to muszę coś napisać. Ostatnio wybyłam z koleżanką na kilka dni, odpocząć. Docieramy na miejsce i co? Za płotem naszej agroturystyki, sklep ogrodniczy ))
Oczywiście wróciłam z pamiątkami.Ale dumna jestem z siebie, bo rozsądnie zakupiłam dwie Marie i trzy trawki Molinia.
A ile ja się naoglądałam, w końcu mogłam być w ogrodniczym tyle ile chciałam Takie wakacje to ja lubię
To faktycznie molinia, tez mam ich 6, u mnie drugi rok, co o nich powiesz, jak się u ciebie sprawują i jak długo masz?
Koszyczek cudowny, podziwiam, mnóstwo roślin i oczywiście chodniczek, butki będą suche a po bokach masz pole do popisu, pozdrawiam
Magnolio, przybijam piatke za stipe widziałam twoją obłedna
molinia dauerstrahl, ona nalezy do tych wyższych, nie?
Hacone mogę podzielić? troche ich potrzebuje... jakieś 50 szt...
Martuś, kochana, a wiesz że pomyslałam nawet o telefonie do ciebie
Juz mi lepiej dzis. To nie jest tak, że ja trace prace, ale splot róznych okoliczności i sprawy, które już sie ciągn od miesiecy przelały szalę... dlatego chce zmienic...
Dzielić trawy na pewno bedę - część pójdzie na nowe rabaty
O rany, nie wiedziałam ze doczekam tego momentu, ze będe mieć takie bujnosci, że będę musiała dzielić
ale ładnie.
Molinia kolos- taka aż ma być?
Lubię Twój ogród....
Hakone wymiata i horti, nawet różowe.
A stipy...- przybij piątkę, też mam takie futro. Najbardziej kocha je mój kot- między nimi spędza pół dnia- śpi