Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Iwk4"

Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 21:17, 11 sty 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
ana_art napisał(a)

Zachwyca mnie zmienność na rabatach, gdyby były tylko zimozielone byłoby przez cały rok tak samo spróbuje jeszcze z innymi rabatami tak zrobić, chociaż przyznam, że to czasochłonne

Aniu, dla ciebie czasochłonne, ale jakże pouczające dla czytających wątek. Można zrobić sobie listę roślin niezawodnych na rabatę. Skoro zachwyca każdego miesiąca, to jak znalazł

Rabata zawijaskowo, to mistrzostwo
Pewnie pamiętasz, jak pisałam, że mi się nie podoba ta tojeć pomieszana z trawami, wtedy dla mnie tworzyła chaos. Już się nauczyłam prawidłowo ją odbierać. Całość kompozycji rewelacyjna. Rabata stożkowa tak płynne przechodzi w zawijaskową ?) Świetnie to wymyśliłaś Aniu
Ogród tworzony z pasją 21:10, 11 sty 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Karol99 napisał(a)


tak, dokładnie, ostatnio miałem idealny przykład, sadziliśmy żywopłot z pęcherznicy diabolo, żeby zasłonić taczki itp. za dwa tygodnie patrze a moja sąsiadka sadzi rząd fioletowych pęcherznic

Na pecherznice tez mam ochotę przy kompostowniku. Masz fotke z tym szpalerem, czy nie zauwazylam jej ?
Ogród z platanem. 17:28, 11 sty 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Dzięki, ma bardzo ładna koronę. Ale juz duży
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 16:36, 11 sty 2015


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Wow
Przez ten huragan się obudzilam, obejrzalam twoja (moją ulubiona) rabate, zachwyciłam się , ładne widoki, muszę wrócić na spokojnie i nanieść rośliny na plan rano
Fajne zestawienie tak miesiąc po miesiącu
Resztę napisze rano

Zachwyca mnie zmienność na rabatach, gdyby były tylko zimozielone byłoby przez cały rok tak samo spróbuje jeszcze z innymi rabatami tak zrobić, chociaż przyznam, że to czasochłonne
Ogród nie tylko bukszpanowy - część III 16:33, 11 sty 2015


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Danusiu, zawsze się zastanawiam, gdzie ty trzymasz te róże. Jakoś w ogrodzie ich nie widzę


W ogrodzie zaglądają do ogrodu z ulicy, bowiem róże są na hidcotowej czyli na ulicy na murze i na rabacie, popatrz po moich starszych wątkach w czerwcu, zobaczysz róż wiele, albo na spotkania ogrodowiska, czyli Święto Róż w ogrodzie ni tylko bukszpanowym.
Ogródek Ewy 15:35, 11 sty 2015


Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10548
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Ewa, szkoda twoich bukszpanów. Ale wiatry nie tylko bukszpany powyrywały.

Syn wczoraj przyjechał do nas w tą wichurę. Powiedział, ze po drodze widział wyrwany razem z betonowymi zabezpieczeniami przystanek autobusowy Leżał sobie obok na kupce. Jak mijał go raz - jeszcze stał, jak mijał drugi raz, już leżał. Dziwiliśmy się jak to możliwe? Chyba była rozmoknięta glina i go deszcze wypłukały a huragan miał już łatwiej ...

Właśnie takie obrazy pokazują jaki Człowiek bezbronny wobec sił natury, u mnie tylko buksiki ale wiem że ludzie potracili znacznie więcej. Lepiej żeby już przestało wiać.
Ogródek Ewy 15:08, 11 sty 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Ewa, szkoda twoich bukszpanów. Ale wiatry nie tylko bukszpany powyrywały.

Syn wczoraj przyjechał do nas w tą wichurę. Powiedział, ze po drodze widział wyrwany razem z betonowymi zabezpieczeniami przystanek autobusowy Leżał sobie obok na kupce. Jak mijał go raz - jeszcze stał, jak mijał drugi raz, już leżał. Dziwiliśmy się jak to możliwe? Chyba była rozmoknięta glina i go deszcze wypłukały a huragan miał już łatwiej ...
Rododendronowy ogród II. 15:03, 11 sty 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
zbigniew_gazda napisał(a)
U nas od rana piękna pogoda i lekki mrozik. Pozdrowienia.

Niemożliwe Zbyszku, czy ty na innej ziemi mieszkasz? U nas huragan, silne wiatry, ...
Ogród z platanem. 15:00, 11 sty 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Filip, mogę cię prosić o fotkę platana zimą ?
Tak mi się marzy to drzewo, tylko szukam na niego miejsca Póki co pooglądam u ciebie
Ogródek Iwony 14:45, 11 sty 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
beata_m napisał(a)
Iwonka ... super ta przemiana, życzyłabym sobie żeby i mnie tak się udało jak Tobie! Przeczytałam jednym tchem a maluchy odkurzały ale nie mogłam się powstrzymać żeby nie doczytać/dooglądać do końca!!!!
pozdrawiam ciepło!

Beatko, mam nadzieję, że dzieciaczki dobrze posprzątały dywan
Tobie też się uda w ogrodzie, bo masz dobry plan Będę trzymać kciuki
Ogródek Iwony 14:42, 11 sty 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Karolu, dziękuję. Faktycznie, pracy przy rabacie było sporo. Najgorsze były upały, więc robiliśmy późnym popołudniem. Bardzo cieszyliśmy się z tej zmiany. Jeszcze przy płocie marzą mi się 3 wiśnie umbraculifera, które zasłonią trochę taras od drogi (tam jest droga wewnętrzna między domami prowadząca na pole. Czasem ktoś tamtędy idzie na skróty.

Tess, zawsze mi było szkoda wyrzucać roślin. Cieszyłam się, że sąsiadka chce moją Conicę i świerk biały, które usuwałam z rabaty przed domem. Inaczej poszłyby na przemiał Ja się cieszyłam, ze oddałam, ona cieszyła się, że dostała

Marzenko, jak jeszcze raz będziesz przerabiać kwadratową, to ja muszę zrobić spis z natury, bo naprawdę można się pogubić w twoich zmianach.
Tak przy okazji, gdybym kupowała magnolię (jedną jedyną w ogrodzie ), to na co mam zwrócić uwagę ?

Filip, dziękuję.
Z niecierpliwością będę czekała na efekty.
Tak przy okazji, kiedyś pytałeś się mnie o moją jabłoń rajską z przodu domu. Radziłeś wtedy jej przycięcie. Chyba już do tego dojrzałam. Ale kiedy ją przyciąć? Przed kwitnięciem w marcu, czy po kwitnięciu w maju, czy może w lutym ?

Iza, też ci życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku. To co piszesz, to miód na moje serce Dziękuję
Ogródek Iwony 14:30, 11 sty 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Olu, dziękuję pięknie

Edytko, nie masz pojęcia, jak urosłam Przyda mi się, bo niska jestem

Paulinko, ten awatarek też jest ładny. Rozumiem twoje rozterki z sąsiadami. Ale spójrz na to inaczej: może po prostu od zaskoczenia i zdziwienia dojdą sąsiedzi do wniosku, ze tak jest pięknie i też będą przerabiać w swoich ogródkach
U mnie sąsiadki najpierw komentowały: znowu w ogródku robisz? Potem same ciężko pracowały u siebie, przerobiły rabatki i ze zdziwieniem stwierdziłam, ze u jednej na jesień pojawiła się rabata hortensjowa z trawkami. Druga do tej pory uważała, że na ogród szkoda czasu, w tym roku posadziłą tuje wzdłuż płotu, a z przodu domu zrobiła rabatę kwiatową. Tyle wynikło z pukania się w czoło

Gracki mam nadzieję, ze się rozrosną. Czytałam, że po 2-3 latach trzeba je wykopać i rozdzielić. Mam nadzieję, że przy tarasie będą dobrze wyglądać. Jak nie, to mam jeszcze dużo miejsca do zagospodarowania w ogrodzie.
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 03:07, 11 sty 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Wow
Przez ten huragan się obudzilam, obejrzalam twoja (moją ulubiona) rabate, zachwyciłam się , ładne widoki, muszę wrócić na spokojnie i nanieść rośliny na plan rano
Fajne zestawienie tak miesiąc po miesiącu
Resztę napisze rano
W kamiennym kręgu od początku 12:27, 10 sty 2015


Dołączył: 30 sty 2013
Posty: 16427
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Aniu, trochę się zgubiłam w twoim ogrodzie. Czy Kamienny Krąg jest gdzie indziej, niż twój nowy dom? Czy to , co teraz będziesz tworzyć, to będzie od nowa?



Iwonko, specjalnie dla Ciebie zrobiłam kilka zdjęć usytuowania mojego ogrodu, względem zabudowań.....boć to przecież gospodarstwo rolne i zabudowania gospodarcze muszą być, mimo, że zasłaniają mi wiodok na ogród

taki widok mam z balkonu na wiazd na podwórze



taki na wprost.....tutaj coś ładnego musi powstać



tutaj jak spoglądam w prawo



taki widok ze szczytu poółnocnego

Ogródek Iwony 11:17, 10 sty 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12454
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Odkryłam, ze łatwiej jest tworzyć ogród od ZERA. Jak już są jakieś rośliny, ciągle się zastanawiać trzeba, co z nimi począć. Nie wszystkie pasują do nowych koncepcji. I trudniej jest wytłumaczyć e-Mowi zakupy ogrodowe, bo ciągle się słyszy: "Przecież już masz ogród"

Trochę Ci zeszło, zanim to odkryłaś Bez obrazy - ja też dopiero po jakimś czasie się ogarnęłam, skąd i dlaczego moje przeróbki trwają tyle, ile trwają

Wracam do serialu.
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 10:41, 10 sty 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Iwk4 napisał(a)

Marzenka, u mnie róże wcale nie zrzuciły liści, pączki kwiatowe nic sobie nie robią z mrozów.
Jak byłam dzieckiem, słyszalam kiedyś przepowiednię, ze w Polsce będzie tak ciepło, ze pomarańcze na drzewach będą rosły. Wtedy w to nie wierzylam, teraz bym nie polemizowała



U mnie naszczęscie róze w czasi ostanich przymrozkow trochę zgubiły liścia, ale ta dzisiejsza pogoda, eh

Też kiedyś myślalam, źe nastapi trwałe ocieplenie klimatu, potem nadeszły zimy z temp do -30 stopni we Wrocławiu i wymroziły mi rosliny w donicach (kosztowne...) potem znów ocieplenie, potem znów mrozy... Zatem owszem przyzwyczajam sie, że bywaja bardzo łagodne zimy we Wrocławiu ale potem mogą nadejśc takie ktore wyrządzą spore szkody w ogrodzie.
A pomarancze to sobie mogę hodować w ogrodzi zimowym, ale jakos mnie na razie nie pociagają. Na razie myslę o drzewku oliwnym , formowanym, które kiedyś osiągnęłoby duze rozmiary
Ogródek Iwony 09:20, 10 sty 2015


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
Iwk4 napisał(a)

Oj, witaj Polinko. Od tygodnia siedzę w twoim ogrodzie, zachwycam się twoją rabatką, jak to ci fajnie wyszło. Nie wpisywałam się u ciebie, a ty chyba intuicyjnie mnie odwiedziłaś.
Widzę, że masz zmieniony awatarek, tamten był ładny, ten też jest fajny, choć wolałam widzieć ciebie.
Robótki ręczne lubię, cegiełki trochę takjak mozaika. Tylko trochę więcej ważą. Po sknoceniu pierwszej donicy każdą kolejną starałam się robić bardziej dokładnie I dałam radę.


Avatarek musiałam zmienić, okazało się, że i w takiej wioseczce gdzie mieszkam ludzie interesują się ogrodami... a chyba bardziej tym co u sąsiada się dzieje

Ten mój ogród to tylko długa rabata, która co sezon jest zmieniania ale za miłe słowa dziękuję

Gracki będą wielkie i zobaczysz, że za rok będziesz dzielić bo nie będzie miejsca Pamiętam jak sadziłam w pierwszym roku wszystkie rośliny i Madżenka krzyczała, że za gęsto...a po roku większość musiałam rozsadzać

Ogródek Iwony 00:25, 10 sty 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
horcia napisał(a)
Piękna przeniama.Czasami warto razstać się z ukochaną roślinką by móc zastąpić ją nową piękniejszą.Danusia gdzieś o tym pisała i miała racje.Szefowa ma zawsze rację.A ja się ciągle waham

Dzięki Horcia. Witaj u mnie. Te zasady, o których mówisz, Danusia ujęła w dekalogu. Pod koniec roku o nim pisalam u mnie. Zrobilam wtedy podsumowanie - taki rachunek sumienia zgodnie z zasadami zawartymi w dekalogu. Jutro poszukam i wkleje u ciebie, jak go jeszcze nie znasz
Ogródek Iwony 00:00, 10 sty 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
lew_ogrodowy napisał(a)
Ale fajne przemiany, lubię historie z pięknym zakończeniem (a może to dopiero początek?). Też chciałabym kiedyś zamieścić taką fotohistorię z happy endem mojego chaosu...

Tobie Moniko tez się uda
Ja w tym roku będę podgladac, jak rosnąc będą. Muszę jeszcze dokończyć rabatke Danusiowa.
Ogródek Iwony 23:57, 09 sty 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Dorota123 napisał(a)
Poczytałam i pooglądałam. Podpisuję się pod wszystkimi pochwałami, do tego gratuluję współpracy całej rodzinki przy tworzeniu nowych rabat.

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies