Bogdzia
12:23, 11 sty 2015

Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Faktycznie jest problem jak dom nie jest osłonięty . U mnie w tym roku zmienił się własciciel działki od pólnocnego zachodu i wyciął duże drzewa i w domu od razu bardziej czuc jak wiatr wieje. Każda osłona jest dobra i chroni.Co do martagonów to mam swoje rude które kiedyś wyrzucałam namiętnie jak mi je poskrzypki zjadały a one zostawiały w ziemi jakies małe cebulki czy łuski i po jakimś czasie wyrastały. Potem mi się spodobały i przestałam wyrzucac. Nic znimi nie robię poza dzieleniem cebulek. W tym roku je przymroziło w maju jak już były duże i były o wiele brzydsze niż zwykle, o takie.

A dwa lata temu kupiłam kilka w B i L. Miały byc między innymi białe i różowe ale sa takie.




Najładniejsze sa te wiśniowe i najlepiej rosną , pozostałe miały maleńkie cebulki i kwitną małą ilością kwiatów. Pytasz o kwitnienie , ono własnie od wielkości cebuli zależy, jak będzie duża to zakwitną w pierwszym roku.