Karolu, dziękuję. Faktycznie, pracy przy rabacie było sporo. Najgorsze były upały, więc robiliśmy późnym popołudniem. Bardzo cieszyliśmy się z tej zmiany. Jeszcze przy płocie marzą mi się 3 wiśnie umbraculifera, które zasłonią trochę taras od drogi

(tam jest droga wewnętrzna między domami prowadząca na pole. Czasem ktoś tamtędy idzie na skróty.
Tess, zawsze mi było szkoda wyrzucać roślin. Cieszyłam się, że sąsiadka chce moją Conicę i świerk biały, które usuwałam z rabaty przed domem. Inaczej poszłyby na przemiał

Ja się cieszyłam, ze oddałam, ona cieszyła się, że dostała
Marzenko, jak jeszcze raz będziesz przerabiać kwadratową, to ja muszę zrobić spis z natury, bo naprawdę można się pogubić w twoich zmianach.

Tak przy okazji, gdybym kupowała magnolię (jedną jedyną w ogrodzie ), to na co mam zwrócić uwagę ?
Filip, dziękuję.

Z niecierpliwością będę czekała na efekty.

Tak przy okazji, kiedyś pytałeś się mnie o moją jabłoń rajską z przodu domu. Radziłeś wtedy jej przycięcie. Chyba już do tego dojrzałam. Ale kiedy ją przyciąć? Przed kwitnięciem w marcu, czy po kwitnięciu w maju, czy może w lutym ?
Iza, też ci życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku.

To co piszesz, to miód na moje serce

Dziękuję