Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Ogród tkany marzeniami 23:27, 11 mar 2019


Dołączył: 14 lut 2019
Posty: 879
Do góry
I trzeba było dorobić nawodnienie na wcześniej założonej rabacie...



Ogród tkany marzeniami 23:22, 11 mar 2019


Dołączył: 14 lut 2019
Posty: 879
Do góry
Miałam nadzieję, że sąsiadowe tuje przerosną do mnie i będę miała ładne tło. Musiałam tylko podzielić się z nimi wodą, ale dzięki temu nie szyszkują.

Ogród tkany marzeniami 23:19, 11 mar 2019


Dołączył: 14 lut 2019
Posty: 879
Do góry
Na trzecim zdjęciu to wbrew pozorom nie jest sznurek na pranie tylko przywiązany ambrowiec. Całkiem przypadkiem schną na nim rękawiczki w które jakimś cudem nalałam wody. A co zawsze byłam zdolna

Ogród tkany marzeniami 23:14, 11 mar 2019


Dołączył: 14 lut 2019
Posty: 879
Do góry
Ogród tkany marzeniami 23:10, 11 mar 2019


Dołączył: 14 lut 2019
Posty: 879
Do góry
I jeszcze zabawa z nawodnieniem. Profesjonaliści z pewnością znajdą błędy. Zrobiłam jak umiałam i rośliny chyba to rozumieją bo bardzo nie protestują .
Zresztą zabawę z kłębem 100m rury nawadniającej polecam każdemu. Kto raz spróbuje zrozumie


Kolorowe Rabaty Martek 22:50, 11 mar 2019


Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22428
Do góry
Ubiegły rok w ogrodzie minął mi bez cynii, aż tru7dno uwierzyć ale w tym mam zamiar to zmienić
Pozdrawiam Martek

Przerwa na kawę... 22:45, 11 mar 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Do góry
I taki kwiatek zakwitł. Ten już ma normalne rozmiary będzie wśród róż i jeżówek
Niedzielny ogród 22:43, 11 mar 2019


Dołączył: 22 lis 2016
Posty: 2725
Do góry
agla napisał(a)
I zdjęcia z ostatniego lata - w miejscu kilku Żurawek pojawiła się hakone, doszły bukszpany, które się kulkują i trzmieliny na pniu.
W tym roku chyba będę się żegnała z żurawkami, bo co chwilę mi jakaś wypada. Jeśli chemia nie podziała, to zaprzyjaźnię się z hostami


Dzień dobry Aga, wpadlam do Ciebie na chwilę, zapoznaję się z wątkiem. Fajnie ze masz czreronoznych przyjaciół. Ja uwielbiam hosty, bukszpan a hakone zamówiłam, nie mogę się doczekać dostawy, choć u nas właśnie pada śnieg. Odwiedzam i zwiedzam Twój ogród dalej.
Ogród tkany marzeniami 22:42, 11 mar 2019


Dołączył: 14 lut 2019
Posty: 879
Do góry
Upss... przy budynku coś się posiało bez mojej wiedzy

Pszczelarnia 22:41, 11 mar 2019


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
I dla Gabrysi oczar, tak go widzę z progu domu. Jak przekwita, jaśnieje.

Nie widzimy nierozgarniętych kupek kup. Nie mam czasu.

Przerwa na kawę... 22:38, 11 mar 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Do góry
Moim obecnym ciemiernikom muszę liście przyciąć. I chyba jednak je trochę nawieźć.


Oczar nadal gra pierwsze skrzypce
Ogród tkany marzeniami 22:38, 11 mar 2019


Dołączył: 14 lut 2019
Posty: 879
Do góry
Teraz dopiero widać, ze niektóre zdjęcia robione były nie dość, że różnymi aparatami (telefonami) to jeszcze z jakiś dziwnych ujęć. Chyba dobrze przy nich tańczyłam


Ogród tkany marzeniami 22:35, 11 mar 2019


Dołączył: 14 lut 2019
Posty: 879
Do góry
W moim małym ogródeczku - Dorota 22:32, 11 mar 2019


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Do góry
Ewa777 napisał(a)
Kretów współczuję. Ciężka walka ze szkodnikami.
Wiosna wystartowała. U mnie rusza wolniej. Nie zaczęłam jeszcze żadnych prac, bo u mnie za zimno. Czekam aż przestanie wiać.

Piękne masz dekoracje
Mam nadzieję wygrać tę walkę z kretami, oprysk na robaka już mam. Nie będzie robali to i krety nie będą miały się czym żywić. Za pochwałę dekoracji dziękuję Ja w ogródku co dzień staram się troszkę poruszać, bo przecież nie będę chodzić bez celu dookoła domu. Tu coś wytnę, tam coś zgrabię. Powynosiłam już z rabat okrycia róż ze stroiszu, no i po troszku do przodu. Byle do ciepłych dni i takich widoków.




Ogród tkany marzeniami 22:31, 11 mar 2019


Dołączył: 14 lut 2019
Posty: 879
Do góry
Ogrodowe szaleństwo ... 22:29, 11 mar 2019


Dołączył: 22 lis 2016
Posty: 2725
Do góry
A to moje cementowe szaleństwo...
Ptasie gniazdko
Tabliczki z opisem ziół


I dynie
Ogród tkany marzeniami 22:25, 11 mar 2019


Dołączył: 14 lut 2019
Posty: 879
Do góry
Pozostało mi najprzyjemniejsze. Rabaty starałam się w miarę możliwości wyrównywać na bieżąco. Teraz tylko została ich kosmetyka, rozstawienie i posadzenie roślin, rozłożenie nawodnienia i rozsypanie ściółki. Dobrałam jeszcze 3 dni urlopu i ruszyłam z pracą

Najtrudniejsze dla mnie było rozstawienie roślin. Do projektu otrzymałam wykaz i ilość roślin. Bardzo doskwierał mi jednak brak w projekcie siatki, która precyzowałaby w jakiej odległości należy sadzić rośliny. Przed rozstawieniem każdej z nich studiowałam dogłębnie jej opis i z miarką w ręku odmierzałam każdy centymetr przed ustawieniem doniczki. Dla bezpieczeństwa przy kilku pierwszych roślinach w roli obserwatora asystowała mi koleżanka Małgosia, która miała już kilkuletni ogród i tym samym większe doświadczenie jak przyrastają poszczególne rośliny (inne niż jednoroczne i bylinowe)

Ogrodowe szaleństwo ... 22:24, 11 mar 2019


Dołączył: 22 lis 2016
Posty: 2725
Do góry
BasiaLT napisał(a)
No właśnie miałam o to samo pytać co Ewa, już tniesz lawendy?

Dziewczyny, mam zapisane, że lawendy można ciąć juz w marcu, więc co tam, co ma być, to będzie. Niech się dzieje wola nieba...., przecież ja w gorącej wodzie kompana. Wczoraj opielilam truskawki, posadzilam czosnek..... i przesadzilam trzmieliny, a dzisiaj wysialam w domu pomidory.



I zrobiłam takuego misia, muszę go dokończyć.
Od domowniczki do ogrodniczki ;-) 22:21, 11 mar 2019


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Do góry
Wiolka5_7 napisał(a)

Skoro masz kilka kroków,to jest fajnie
U nas też wyjscie nie będzie z salonu tylko z kuchni,ale to mi w sumie lepiej odpowiada

Nie jest źle, już się przyzwyczaiłam.
Różowa gruba kreska to moja droga od domu (czerwony kolor) do tarasów:


Wyjście na ogród z kuchni kojarzy mi się z domami angielskimi super, w końcu kawkę robi się w kuchni
W moim małym ogródeczku - Dorota 22:20, 11 mar 2019


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Do góry
basia3012 napisał(a)
Dorotko, a Ty jakie masz ulubione swoje róże pnące lub inne ale wysoko rosnące? Jasnoróżowe może jakieś?
Mam dwie róże Lavender Lassie i bardzo je lubię. Nie podlejesz nie uschną, nie okryjesz - nie przemarzną. Niestety nie powtarzają kwitnienia i nie pachną.





Druga to Veinchenblau





No i moja ulubiona lecz kapryśna Eden rose


Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies