Jadę na działkę we czwartek. Posadzę derenie czerwone i zielone flaviramea które mam nadzieję do tej pory dostanę. Pod nimi pole ciemierników i turzyc, tych z doniczek. Te z gruntu będę przesadzać w przyszłym roku. Mam nadzieję że pójdzie mi to szybko.
Zamówiłam 20 karp szparagów hehe. Facet pracujący w Holandii sprzedawał niedrogo, więc będę miała poletko
razem z poletkiem rabarbaru. Muszę jakoś to pomyśleć żeby mi się te wszystkie chciejstwa pomieściły i żebym nie miała roboty po pachy
Umowa na budowę podpisana, stan deweloperski plus ocieplenie. Ta firma robi wszystko, więc kostkę, ogrodzenie, taras, wiatę garażową itp też zrobi. Tyle że nie wiem ile i czy w ogóle będę miała jeszcze pieniądze, stąd w umowie nie ma elementów które mogą poczekać...
Mogłoby przestać padać, zaczęłoby się dziać. Mam nadzieję przynajmniej