Tak bratki dadzą sobie radę.
Mam spore ciemierniki na rabacie - przymrozków nie mam w mojej prognozie u mnie ale gdyby były to musiałabym je okryć ale i azalie japońskie i hortensje ogrodowe. Wiosna posuwa się mocno do przodu bardzo ryzykownie dla mnie.
To można takie kopane sadzonki zamawiać ? to super dasz namiar?
Trochę pleneru. Masę pracy jeszcze przede mną ale co tam, sezon dopiero się zaczyna!!! Więc trzeba zakasać rękawy i zabrać się za robotę. Jeszcze jak śniegiem przysypało kombinowałam jak zabrać się za tą węgierkę:
I oto co wyszło. Wrażliwe oczy proszę pozamykać:
Pod sekator załapały się pozostałe drzewka:
Nie ostało się się również klonowi:
Tak mają wiotkie łodyżki ale zimno im nie szkodzi tylko ciepełko domu.
Mam juz trochę kupek przebiśniegów - od 3 lat rozsadzam w kwietniu po kwitnieniu.
Obserwacja wschodów
21 lutego siew - wzeszły lobelie papryczki, szałwia a kleome nie czekam nadal
uwielbiam ten widok jak łupka nasionka się wznosi do góry
no z siatka to było - mój m. się zlitował i zrobił 3 skrzynie na razie - ja zgrzytałam zębami ze złości na siebie - no bo ziemia wywalona musiała być do góry nogami a tak już tam było poukładane
choć tyle że na spód poszedł nieprzerobiony kompost
Krokusiki cieszą z dnia na dzień coraz bardziej. A apetyt na nie rośnie jeszcze bardziej. Zastanawiam się czy sprawdzą się się na kwaśnej glebie pomiędzy żurawiną? Takie białe były by ładne.
Hakuro tniemy dopiero jak przekwitnie, jeśli zrobisz to teraz nie będzie ładnych przebarwień na końcówkach gałęzi. Ja robię to dwa razy w sezonie, maj i sierpień.