dzięki, wszystko zależy ile czasu wyłuskamy na działania w ogrodzie, a w tym roku będzie marniutko w tej kwestii.
Cała nadzieja w pogodnych i luźnych weekendach, a jak na złość do lipca mamy ciągle jakieś imprezy
Także chyba potrzeba jakiegoś cudu, żeby te plany zrealizować
hmm, vertigo nie,szkoda ze zdjecia nie zrobiłam.
Edyta ja sama już nie wiem czego chcę, wszystko wyszlo nie tak jak mialo wyjść, od 1,5 roku z problemów prywatnych prawie nic nie zrobilismy w ogrodzie,nawet zamknełam watek na jakis czas, porzuciłam go poprostu, ale wiosna tuż tuż więc może cos w tym roku się wyklaruje, poza tym musimy posadzić te 25 drzew, za te pozwolenie na wycinkę, termin mija we wrzesniu, , zaczelam szukać drzew i jakos tak wstapiłam na O.