Nareszcie więcej zdjęć. Podpatrzyłam na insta u Ciebie podpisywanie flamastrem pomidorów na skórce i podpisałam dziś swoje by porównać smak w domu. Czy to Hameln na zdjęciu? Jakaś taka jasna mocno, to ta Gold? A z nią jaki iglak?
Mam też jedną pomyłkę. Miał być Sugar Baby ale nim nie jest.
Czerwony, najszybciej zaczął dojrzewać i najbardziej cierpi na dobór jakiegoś składnika. W smaku spoko.
Oczywiście jest jeszcze Betalux i Philovita które dla mnie są najlepsze. Betalux mięsisty a Philovira słodka.
Dobra to ja też coś powiem o swoich tegorocznych pomidorach
Jak już pokazywałam wcześniej mam tylko czerwone i malinowe. Na wielokolorowe mój mąż ma focha i pomimo iż mówię że dobry to on nie tnie bo kolor nie ten .
Katja jest wodnista
Early Wonder bardzie mięsista i lepiej mi smakuje
Anna Russian jest ciężka i gałązki się łamały. W smaku dobra.
Dziewczyny Philovitę mam pod chmurką.
Nie zakupiłam żadnych podpór więc się teraz motam.
Mają od 155 cm do 170 cm.
Nie usuwam wilków więc każdego podwiązuję jako oddzielną gałąź lub przywiązuję do pędu głównego.
Mąż zrobił mi tymczasowy stelaż ale na przyszły rok planuje coś na styl pod winorośle.
Podlewam drożdżami i gnojówkami ale za rzadko. Teraz podsypałam nawozem mineralnym.
No jest z nią trochę zabawy ale plenność jest bardzo duża.
Byłam w niedzielę na spacerze w górach w okolicy Babiej Góry i tam wzdłuż drogi łany krwawnicy, łany! Przepięknie wygląda. Muszę ją też zaprosić do siebie
Asieńka, strasznie mi się podoba ten zestaw, taki subtelny, delikatny- przyszło mi do głowy, że jakbym kiedykolwiek chciała mieć tatuaż to taki. Na plecach
A szerokie kadry niezmiennie piękne u Ciebie! Bardzo bujne nasadzenia donicowe, rośnie wszystko zdrowo! Ale i planowanych zmian jestem ciekawa
Lipiec się kończy, a ja mam więcej zdjęć z cudzych ogrodów niż ze swojego Ale cóż, ostatnio zostawiony sam sobie, pod dorywczą opieką rodzinki, teraz wymaga ogarnięcia.
A i jeszcze coś. Zrobiłam rozchodnikom chelsea chop - w połowie maja. Nie pokazywałam tego, bo miałam poczucie, że je zabiłam Wyglądały fatalnie. Teraz jednak te, które ch/ch miały, wyglądają dużo lepiej, niż te, które się nie załapały
Będą kwitną później - nie przeszkadza mi to, ale nie będą się pokładać