Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "anna_t"

Tu ma być ogród :) 20:50, 19 cze 2018


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
anna_t napisał(a)
Edyta przedpłocie masz najpięknięjsze na forum!

i w ślad za Martą zastanawiam się jak to możliwe że wszystko takie cały czas równiutkie i czyściutkie


Ania, to komplement grubego kalibru - dzięki wielkie!

Z chwastami tam nie mam problemu, bo jest mata podłożona, z dziurami tylko na rośliny.
Za to w sesleriach niektórych wyrasta jakaś pospolita trawa z kłosami i co jakiś czas musze usuwać i w tym roku się okazało, że część seslerii ma jakieś boczne odrosty - nie wiem dlaczego, ale w sumie potrzebuję jeszcze sadzonek seslerii to sobie stamtąd pobiorę - jak znajdę czas
Zakręcony ogród 19:31, 19 cze 2018


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Do góry
DorKa napisał(a)
No więc Toszko to było tak
Któregoś dnia zawalona skoszona trawą , której u mnie od groma bo kosze bardzo często poprosiłam eMusia o kompostownik. Wystrugał mój ukochany dżepetto piękny kompostownik a ja nie znając zasad kompostowania ( nie było mnie tu jak to możliwe ? ) zaczęłam wyrzycać jak leci wszystko. Przede wszystkim skoszona trawę. Teraz stoi toto bez użytku i straszy. Wszystko co w środku było aktualnie wyschnięte na wiór. Nie robiłam żadnych warstw, żadnego napowietrzenia, tylko sypałam jak leci kolejna warstwę. Teraz zbieram się do wywalenia tego ale to wcale nie takie łatwe bo kompostownik dosyć wysoki ( ok 1,50 m) Myślisz ,że można jeszcze coś zaradzić ? Byłam już skłonna pociachać go i spalić Tak wygląda obecnie nie używany wcale. (...)

Nie wiem ile czasu bede odpowiadać, bo roboty ogrodowej mam obecnie 2 razy więcej po tym jak teść z czereśni spadł i połamał się dość niefortunnie.
Ale chwila przerwy...to piszę
Ile ogród ma metrów? U mnie na prawie 1200 ledwo starczają trzy komory zbite z palet - jedna starszy kompost, druga świeży, a trzecia na bieżąco uzupełniana. Trawą z koszenia ściółkuję rabaty.

Są dwa sposoby pryzmowania kompostu:
- pierwszy to warstwami jak lazania: zielone, brązowe, zielone, brązowe itd. Warstwy gwarantują zachowanie prawidłowych proporcji węgla do materii zielonej. Ten sposób powoduje wytworzenie się bardzo wysokiej temperatury (ok.65-70 stopni) i tym samym "dezynfekcję" materii kompostowanej. Giną patogeny i duży procent nasion.
- drugi sposób to wrzucanie jak leci. Tu ułomnością jest przypadkowość uzyskania temperatury. W tym sposobie trzeba bardzo uważać aby nie wrzucać porażonych grzybem czy szkodnikiem resztek roślin.
W obu sposobach bardzo ważne jest pilnowanie stałej wilgotności i co jakiś czas przerzucanie widłami (mieszanie) zawartości kompostownika. Ponieważ do procesu kompostowania=butwienia bezwzględnie potrzebna jest wilgoć, powietrze i ciepła temperatura. Jesli zbraknie któregokolwiek z tych trzech elementów to albo mamy suchy jak wiór materiał i wstrzymany proces (czyli kompost stoi się nie robi czekając na wilgoć)...albo przy braku powietrza zaczną namnażać się beztlenowce lub przy nadmiarze wilgoci będzie wszystko gnić.
Czym częściej mieszamy kompost, przerzucając od zewnątrz do środka tym szybciej proces zachodzi.
W takie upały jak teraz trzeba zlewać kompost wodą.
Warstwą brązową prócz kartonów może być obornik, drobna kora, sieczka ze słomy, liście lub stary kompost (u mnie w trakcie przesiewania pozostaje gruba frakcja i ta ląduje jako warstwa). Te warstwy brązowe/węglowe trzymają też wilgoć.
Warstwa zielona (trawa, chwasty, ścinki z zywopłotów etc) to warstwa bogata w azot.
Czym większa róznorodność materii wrzucanej na kompost tym bogatszy kompost finalny.
Polecam dział o kompostowaniu od tego miejsca

makadamia napisał(a)
(...)
Z tego co mi wiadomo, są dwa terminy rozrzucania i kompostu i obornika, w zależności od stopnia przekompostowania. Jak słabo rozłożone - to na jesieni. Jak dobrze - to na wiosnę.(...)
Tylko ja trzymam ten obornik w workach. Nie wsypuję go do kompostu. Nie wiem czy słusznie robię. Ale kompost idzie prawie w całości na trawnik, a obornik chcę zachować na rabaty.
Tylko czy ma sens posypywanie trawnika kompostem, jeśli i tak potem nawożę go mineralnie?

Obornik warto wrzucić do kompostownika. Tylko nie jeden worek, a worków co najmniej z 10 na komorę. Taką mieszanką można obsypywać trawnik wzbogacając glebę o próchnicę. Stosowanie, często w nadmiarze, skoncentrowanych i fizjologicznie kwaśnych nawozów sztucznych typu NPK, przy skąpym i nieregularnym nawożeniu obornikiem, powoduje duże zakwaszenie gleb i zasolenie, co w efekcie doprowadza do blokowania przyswajania przez rośliny.

DorKa napisał(a)
(...)
popieram, granulowany śmierdzi. naturalnego nie znam

bo jest robiony z niekompostowanego obornika. Są do tego specjalne maszyny - z jednej strony wrzucasz qpę, a z drugiej liofilizowany/odwodniony granulat wypada
anna_t napisał(a)
Dorka my wrzucamy na kompost też wszystko jak leci i M czasem przerzuci. Skoszonej trawy nie bo ta idzie na rabaty. I zlewam rozcieńczonym kurzakiem bo mocno azotowy jest i przyśpiesza kompostowanie. Też popiół z kominka daje i papiery ale nie analizuję warstw co kiedy i jak. i co wiosnę parę taczek mam

w efekcie masz mocno zasadowy kompost: nawóz ptasi jest silnie zasadowy tak samo jak popiół.
Makusia napisał(a)
Dorka też tak miałam. Różnica polegała na tym, że u mnie trawa zaczęła gnić, nie wyschła, jak u Ciebie, tylko zamieniła się w zieloną maź. Wyjście jest. Trzeba rozładować wszystko (znaczy się opróżnić) i załadować ponownie, ale zgodnie "ze sztuką" Znaczy, trochę siana, trochę ziemi, odpadków kuchennych, ja dają rolki po papierze toaletowym i ręcznikach kuchennych, chwasty itp. Zlać 5% roztworem mocznika (chyba najlepiej przelewać co warstwę) i kompost będzie.

Mnie tylko matrwi, że ten mój nawet kolorystycznie różni się od tego z kompostowni- nie jest czasny, a jak ziemia po prostu wygląda...

Tak, ten kupny mieszany jest z torfem odkwaszonym i bóg raczy wiedzieć jeszcze z czym (wiem, że z osadników z oczyszczalni też dają "materię"). I w efekcie mamy czarny kolor, ale prawdziwy kompost czarny nie jest, a brązowy...czym suchszy tym jaśniejszy

DorKa napisał(a)

A masz przykryty czy nie ? U mnie przykryty i ja chyba to wszystko zdusiłam . Za dużo trawy za mało powietrza i uschło.

Za dużo trawy bez odpowiedniej proporcji warstw węglowych (wyjaśniłam je wcześniej). Kompostownik powinien być odkryty choćby po to by deszcz mógł go nawodnić.


Moja codzienność - ogród Oli 15:09, 19 cze 2018


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Do góry
anna_t napisał(a)

Ola wycinasz wszystkie liście poniżej najniższego grona?
podlewasz codziennie?

tak
i
tak
Zakręcony ogród 14:27, 19 cze 2018


Dołączył: 15 wrz 2017
Posty: 3070
Do góry
anna_t napisał(a)
mam taki z palet, nie przykryty. dwie komory
może przemieszaj i zlej mocznikiem lub kurzakiem/gołębiakiem?


chyba faktycznie muszę nad nim popracować skoro tak trudno o kompost.
Zakręcony ogród 14:24, 19 cze 2018


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
mam taki z palet, nie przykryty. dwie komory
może przemieszaj i zlej mocznikiem lub kurzakiem/gołębiakiem?
Moja codzienność - ogród Oli 14:22, 19 cze 2018


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
leon60 napisał(a)

i czekamy na zbiory



Dobranoc

Ola wycinasz wszystkie liście poniżej najniższego grona?
podlewasz codziennie?
Zakręcony ogród 14:21, 19 cze 2018


Dołączył: 15 wrz 2017
Posty: 3070
Do góry
anna_t napisał(a)
Dorka my wrzucamy na kompost też wszystko jak leci i M czasem przerzuci. Skoszonej trawy nie bo ta idzie na rabaty. I zlewam rozcieńczonym kurzakiem bo mocno azotowy jest i przyśpiesza kompostowanie. Też popiół z kominka daje i papiery ale nie analizuję warstw co kiedy i jak. i co wiosnę parę taczek mam


A masz przykryty czy nie ? U mnie przykryty i ja chyba to wszystko zdusiłam . Za dużo trawy za mało powietrza i uschło.
Zakręcony ogród 14:12, 19 cze 2018


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
Dorka my wrzucamy na kompost też wszystko jak leci i M czasem przerzuci. Skoszonej trawy nie bo ta idzie na rabaty. I zlewam rozcieńczonym kurzakiem bo mocno azotowy jest i przyśpiesza kompostowanie. Też popiół z kominka daje i papiery ale nie analizuję warstw co kiedy i jak. i co wiosnę parę taczek mam
Zielonym od linijki - ogród Ivony 14:06, 19 cze 2018


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
a RT na niego zadziała?
Naturalne zwalczanie szkodników (bez chemii) 12:28, 19 cze 2018


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
Mary napisał(a)
Mój ogród nie jest duży. Działka ma niecałe 1000m2.
Opryskiwacz mam mały, ale zwykle przygotowuję sobie od razu 12l roztworu w pojemnikach.
Na cały ogród to tak z 50l mi chyba wychodzi. Dokładnie nie wiem bo kilka czy kilkanaście dni mi schodzi kawałek po kawałku.
Staram się opryskać wszystkie gałązki i środek rośliny.
Ile litrów cieczy zużywasz na swój ogród, Anno?

14-15l, nie pryskam żywopłotów

bardzo dokładnie robisz oprysk, chyba to dobrze tylko czasowo rzeczywiście męcząco
Tu ma być ogród :) 14:45, 18 cze 2018


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
Kasya napisał(a)


sztuczne...

to ja chyba też w sztuczne wejde
Zakręcony ogród 13:06, 18 cze 2018


Dołączył: 15 wrz 2017
Posty: 3070
Do góry
anna_t napisał(a)
a jaki olej polecasz? bo słyszałam że te marketowe 3v3 są dobre podobno

My wszystko malujemy sad...nem z wypróbowanych najlepszy.
Tu ma być ogród :) 12:48, 18 cze 2018


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44345
Do góry
anna_t napisał(a)
Edyta przedpłocie masz najpięknięjsze na forum!

i w ślad za Martą zastanawiam się jak to możliwe że wszystko takie cały czas równiutkie i czyściutkie


sztuczne...
Tu ma być ogród :) 12:46, 18 cze 2018


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
Edyta przedpłocie masz najpięknięjsze na forum!

i w ślad za Martą zastanawiam się jak to możliwe że wszystko takie cały czas równiutkie i czyściutkie
Zakręcony ogród 12:44, 18 cze 2018


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
a jaki olej polecasz? bo słyszałam że te marketowe 3v3 są dobre podobno
Zakręcony ogród 09:59, 18 cze 2018


Dołączył: 15 wrz 2017
Posty: 3070
Do góry
anna_t napisał(a)
Bardzo mi się podoba Twój podest
powiedz czym go malowaliście? i jaki to kolor?
Cieszę się ,że Ci się podoba kolor musiałam dopasować do reszty drewnianych elementów więc wyboru nie miałam . malowany olejem do drewna - kolor teak .
Zakręcony ogród 09:51, 18 cze 2018


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
Bardzo mi się podoba Twój podest
powiedz czym go malowaliście? i jaki to kolor?
Pszczelarnia 12:47, 15 cze 2018


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)




Ale ściółkowałam szpinakiem wyrośniętym i było OK.




Ewa a czy szpinak który zaczął już kwitnąć nadaje się jeszcze do spożycia?
Typografia ogrodu 11:15, 15 cze 2018


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry
anna_t napisał(a)

dobre
Typografia ogrodu 10:02, 15 cze 2018


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
nawigatorka napisał(a)
one u nas już zahartowane

dobre
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies