Mi też było miło
Uczciwie przyznaję, że mi daleko do idealnej ogrodniczki, pokazuję to co akurat mam odpicowane, a nigdy wszystkiego nie mam, bo zwyczajnie na co dzień są inne priorytety niż ogród.
Ania, to komplement grubego kalibru - dzięki wielkie!
Z chwastami tam nie mam problemu, bo jest mata podłożona, z dziurami tylko na rośliny.
Za to w sesleriach niektórych wyrasta jakaś pospolita trawa z kłosami i co jakiś czas musze usuwać i w tym roku się okazało, że część seslerii ma jakieś boczne odrosty - nie wiem dlaczego, ale w sumie potrzebuję jeszcze sadzonek seslerii to sobie stamtąd pobiorę - jak znajdę czas
I wzajemnie, ja Twój ogród znam bo często widzę zdjęcia.
Tym razem wpadłam w trakcie spotkania i szybko musiałam wracać, ale może jeszcze kiedyś będzie okazja na dłuższe spotkanie.