Dzisiaj rozpoczynam pleść wianek wiosenny. Po drodze ucięłam gałęzie, kwiaty już mam.
W ogrodzie wycięłam zmarznięte turzyce, nie wszystkie, ale większość. Czuć wiosnę, bo zakwitły przebiśniegi na ulicy, a u sąsiada już prawie przekwitają.
A u mnie niezmiennie ciemierniki.