Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Kalina"

Ogrodowe marzenie Mrokasi 10:39, 23 maj 2024


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 13111
Do góry
Kalina Charles Lamont jak się zadomowi to rośnie bardzo szybko. W tym roku ciachałam moją, bo już dobrze ponad 2m poszła w górę
Ogrodowe marzenie Mrokasi 10:32, 23 maj 2024


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20593
Do góry
Kasya napisał(a)
Z tarasu widać owszem ale jak basen to nie wygląda

No więc basenu nie widać


Co prawda to prawda

April napisał(a)
No to teraz jakieś pienne drzewko musisz tam wcisnąć


Się kurka nie zmieści .
Miskanty trochę zasłonią no i rośnie tam kalina Charles Lamont - jak urośnie, trochę zasłoni
Generalnie postanowiłam się nie przejmować.

olciamanolcia napisał(a)


A ja myślałam ,że to foliak u sasiada


No nie pomagasz...

Kasya napisał(a)

Wole nie myśleć co teraz pod kopułą się będzie działo


Dobre podejście
Chociaż do pławienia się w basenie to kopułę będziemy składać raczej.

Juzia napisał(a)
Ejj... no Igloo jak nic


He he he

DariaB napisał(a)

Sprawdziłam wczoraj, mają pąki więc wstydu nie będzie


Super .
Ogrod nad bajorkiem 22:52, 19 maj 2024


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 12129
Do góry
Pasowalby do posadzonych obok klonow i azalii. O dziwo klony sobie tam swietnie radza a kalina zdycha. Mam jeszcze na stanie kilka palmowych, fotergili, 2 obiele, pecherznice, jasminowca aurea kilka azalii derenie i jakies sosny i 3 cyprysiki
Ptasi gaj 22:08, 19 maj 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14896
Do góry
Taki mam w tym roku trawnik o tej porze. Wstyd

Kalina w tym roku okwitls w zeszłym kwitła.





Wilczy ogród 07:30, 15 maj 2024


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
Makao napisał(a)
Cóż za piękne widoki i rośliny. Wszystko mi się podoba a te dwie muszę poznać. Co to za roślinki?


Ania dziękuję
Roślinki już wiesz

April napisał(a)
Aniu, podpowiem, rutewka orlikolistna i ostrogowiec.

Dokładnie -to te

April napisał(a)


A na nią to chyba muszę zapolować, piękna jest ale trudno dostępna.


U mnie ta Molly jest dostępna -sporo jej było
Przyjedziesz ,to pojedziemy do szkółki

Kontonaogrod napisał(a)
Cudna ta kalina! Gdzieś w necie do kupienia?

Wysłałam Ci priv

Urszulla napisał(a)
Madzia, zobacz czy nasz siewki rutewki


Popatrzę Sama potrzebuję trzeciej takiej ,bo jedna mi wypadła i mam dwie
Ogródek Gosi 22:09, 14 maj 2024


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 2539
Do góry
Kasya napisał(a)
Trochę mnie wkurzają ich liście, podobnie jak mieczyków ale pięknie pachną i kwiaty mają niesamowite
Szkoda że krótko kwitną
Ja mam takie najzwyklejsze, nieciekawe, jakoś się kiedyś wcisnęły i są


Tak, za krótko kwitną, ale liści mi nie przeszkadzają. Nawet je lubię.
Ja nawet te najzwyklejsze lubię.

ElzbietaFranka napisał(a)
Mnie też ktoś obdarował irysami. Co miałam zrobić posadziłam i kwitną.
Pojechaliśmy kiedyś z eM do szkółki a tam sadzonek irysów od groma chodził ze mną i podpuszczał mnie "i ty jeszcze takich nie masz kup sobie" na kupiłam 2 lata temu i czekam na rozkwit.
Też mi się podobają i kwitną długo tzn na łodydze jak ma kilka pąków to kwitnięcie długo to trwa.

Masz piękne odmiany.



Ela, irysy wbrew pozorom są kapryśne. Muszą mieć dużo słońca przede wszystkim. Jesienią trzeba wyciąć wszystkie liście, które są chore, albo zamierają.
Wolą zdecydowanie suche ogrody. Ale w pierwszym roku trzeba je porządnie podlewać, ale nie zalewać. Przez pierwsze 2 lata mogą faktycznie nie zakwitnąć.
Te, które teraz pokazałam to są miniatury, które kwitną wcześniej.
Zaraz zaczną kwitnienie te właściwe

Juzia napisał(a)
Zatęskniłam za orlikami po tych fotkach


Juziu, orliki przez niektórych uważane są za ekspansywne. U mnie chyba nic nie jest ekspansywnego. Po prostu zaraz po kwitnieniu wycinam nasienniki i zostawiam tylko kilka, żeby się same rozsiały. To wszystko


Makao napisał(a)
Kilkadziesiąt odmian irysów?
Ooo ja też lubię irysy zwłaszcza że te mieczolistne świetnie rosną w mojej słabej glebie


No tyle się uzbierało, chociaż nie miałam przypadku, żeby wszystkie kwitły w tym samym roku.
Jak pisałam Eli, irysy są kapryśne. u mnie mają za mało słońca, bo ziemia raczej im służy.
W tym roku będe musiała sporo poprzesadzać.

antracyt napisał(a)

A wiesz, że mam bardzo podobne spostrzeżenia co do tegorocznej ilości ich kwiatów. Pewnie masz rację z mokrą wiosną i zagęszczeniem na rabatach.


Na pewno mam rację
W zeszłym roku przesadziłam kilka irysów na nowe miejsce gdzie mają więcej słońca i od razu zakwitły.
Te których nie ruszałam i mają za mało słońca mają pojedyncze kwiaty, albo wcale

Monia81 napisał(a)
O irysach czytam, w sumie myślałam, że u mnie nie kwitną bo może przymrozek je załatwił, no to ciekawe.


Monia, jeśli bulwa jest cała to na pewno przymrozek nie załatwił kwiatów.
To kwestia słońca i tego, że co 3,4 lata trzeba je dzielić.

Agatorek napisał(a)
Piękna jest ta Kalina, muszę coś poprzesadzać na rabatach, żeby mi gdzieś weszła . Albo pousuwam więcej juk .

To coś od Ciebie wygląda teraz tak:


Powycinane liście tworzą rozetę.
Kwiaty w zeszłym roku wyglądały jak kwiaty mikołajka, ale to tylko moje wrażenie



Aga, przykro mi bardzo, ale to nie ode mnie dostałaś tę roślinkę.
A przynajmniej ja sobie nie przypominam, żebym dawał.
To mi wygląda na przegorzana. Może Jola dała Ci siewkę?
Przecież Ty masz jeszcze tyle terenu. Na pewno znajdziesz gdzieś dla niej miejsce

Kolejny dzień bez deszczu. Dzisiaj podlewany trawnik. Zazwyczaj nie podlewałam, ale zawsze wiosną było więcej deszczu i jakos wyglądał. Teraz już zaczął wysychać.
A mimo wszystko chciałabym jeszcze chwilę się nim nacieszyć.
Może zimą pokażę dlaczego tak walczę o ten trawnik.
Za dużo pracy w niego włożyłam.


Ogródek Gosi 21:00, 14 maj 2024


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 15002
Do góry
Piękna jest ta Kalina, muszę coś poprzesadzać na rabatach, żeby mi gdzieś weszła . Albo pousuwam więcej juk .

To coś od Ciebie wygląda teraz tak:


Powycinane liście tworzą rozetę.
Kwiaty w zeszłym roku wyglądały jak kwiaty mikołajka, ale to tylko moje wrażenie

April podbija las... 11:52, 14 maj 2024


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11728
Do góry
Kalina, miała być Pink Beauty, jest biała ale pokrój cudny






Ogródek Gosi 22:14, 13 maj 2024


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 2539
Do góry
Agatorek napisał(a)
Bardzo lubię takie giełdy roślinne. Chociaż wybrać się na nie, to już inna sprawa .
Albo zapominam, albo mi się nie chce, albo mam inne zajęcia.

Najlepiej wybieram się do nas na lokalny rynek . Mam około 15 km do Płońska, tam co niedzielę podobno można kupić fajne rośliny . Jeszcze nie udało mi się dojechać .

Czy to jest hortensja? Czy kalina?


I jeszcze jedno pytanie mam .
W zeszłym roku dostałam od Ciebie m.in Mikołajka. Pamiętasz może odmianę? Mojej mamie bardzo spodobał się w wersji jeszcze nie kwitnącej, tworzy taką ładną rozetę. I teraz muszę jej kupić

Jak to, nie udało się dojechać?
Ja nawet jak nie mam nic do kupienia to jadę. Nawet poświęcam się i wstaję raniutko, żeby uniknąć tłumów.
Musisz koniecznie umówić się z kimś, kto Cię zmotywuje
To jest kalina Mariesi.
Aga, chyba nie ode mnie dostałaś mikołajka. Pokaż zdjęcie jak on wygląda.

Kolejny piękny dzień. Ale ogrodowo mało zrobiłam.
Przede wszystkim podlewam.
Po raz pierwszy w tym sezonie zjadłam na obiad kluski z truskawkami.
Rewelacja.



Magara napisał(a)


Hmm, muszę przetrawić Mam floksy na mojej znienawidzonej skarpie i tam są super, ale mam też kilka rabat, na których wiosną mi brakuje akcentów Chyba faktycznie spróbuję przeszczepić trochę floksów na rabaty i w razie ekspansji wyrywać tak jak Ty to robisz

Może mnie nie pokonają?


Ja oprócz floksów na takie zadarniacze polecam rdesty pokrewny.
Jakoś mało popularny, a ja go uwielbiam. Kwitnie od maja do mrozów. Tylko czasem lubi przemarznąć. Mam właśnie tak w tej chwili. Nie wygląda za dobrze, ale za miesiąc podejrzewam, że się ładnie odbuduje
Wilczy ogród 14:56, 13 maj 2024

Dołączył: 17 cze 2023
Posty: 5164
Do góry
Cudna ta kalina! Gdzieś w necie do kupienia?
Wilczy ogród 14:09, 13 maj 2024


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11728
Do góry
Magleska napisał(a)
Kalina Molly Schreder


A na nią to chyba muszę zapolować, piękna jest ale trudno dostępna.
Magary Dramaty z Rabaty 00:09, 13 maj 2024


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9676
Do góry
Dziewczyny - dzięki za wszystkie propozycje, każda super, ale też większość mieści się w zbiorze roślin podatnych na verti, który wrzuciłam wczoraj z artykułu, który Zuza jakiś czas temu mi podrzuciła.
Dla przypomnienia - podatne na verti są: klon, katalpa, judaszowiec, jesion, robinia, lipa, wiąz, berberys, bukszpan, dereń, perukowiec, ligustr, octowiec, bez, kalina.

Ziemię odkażę tak czy siak, bez względu na to co i kiedy tam zamiast Jordana posadzę.

Kasya - ja się nie znam na chorobach roślin. Podejrzenie werti się wzięło jednak nie z kosmosu, ale z obumierania gałązek, brązowienia i opadania przedwczesnego liści no i ostatecznie z przekroju trupa

Madzia - nie chcę ryzykować. Najmniej o kasę tu chodzi. Bardziej o to, że sadzisz, chuchasz, dmuchasz, roślina ma jakieś zadanie, a później ją szlag trafia i po planie

Judith - krzew jak najbardziej Zajarałam się tym Twoim ligustrem, ale on też na liście

TAR - do buków mnie zniechęciłaś ostatnio Pęcherznic mam nadmiar jako żywopłot. Jaśminowiec zostaje... Wiąz jest na vert-liście więc odpada.

Aga - buk i brzoza w notatniku

Jola-Joku - dzięki za przypomnienie
Ptasi gaj 23:27, 12 maj 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14896
Do góry
Margo2 napisał(a)
U mnie kalina ma pierwsze kwitnienie w tym roku.
Oczywiście źle ją posadziłam. Muszę jesienią przesadzić, ale az się boję, czy dobrze to zniesie



Kalina dobrze znosi przesadzanie. Moje niektóre 3 x przesadzane.
Dostałam krzaki z odkrytym korzeniem wsadziłam do ziemi aby nie padły w połowie lata. Wiosna przesadziłam we właściwym miejscu. Najwazniejsze, aby bryła korzeniowa nie była okaleczona.

U mnie kaliny Watanabe rosną i w słońcu i w półcieniu. Ta duża ma słońce prawie cały dzień i pięknie rośnie.



Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 23:11, 12 maj 2024


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9676
Do góry
Rojodziejowa napisał(a)
Wiecie co… patrzę na tą skarpę Magleski i kurde wściekam się patrząc na moje. Dziś będzie zatem marudzenie.
Niestety moje wysiłki raczej na nic z obsadzaniem czymś ładniejszym niż standardy skarpowe. Musiałabym kurde plewić permanentnie…
Patrzcie jakie mam chwastowisko, a nawet jak coś wyplewię, to przez kąt nachylenia widać dziury między roślinami. Wygląda to fatalnie, dodatkowo schnie ziemia, której tam niczym nie dam rady wyściółkować.

W tej gęstwinie zielonego między chwastami rośnie szałwia, sesleria (te ciut z brzegu swiecą) astry (michałki), dalej jasminowce i jakaś kalina chyba z jedna. Nie mam siły chyba próbować tego dalej tak ogarniać.
Ręce opadają. Szmata po prawej prawdopodbnie zostanie zairgowana.


Asia, jestem z Tobą
Skarpa Madzi to wzór niedościgniony
A Ty masz jeszcze faktycznie kąt nachylenia niezły...
Mówią, że skarpy to potencjał - zgadzam się, ale trzeba dużo czasu i cierpliwości, żeby ten potencjał wydobyć
Ogródek Gosi 23:02, 12 maj 2024


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 15002
Do góry
Bardzo lubię takie giełdy roślinne. Chociaż wybrać się na nie, to już inna sprawa .
Albo zapominam, albo mi się nie chce, albo mam inne zajęcia.

Najlepiej wybieram się do nas na lokalny rynek . Mam około 15 km do Płońska, tam co niedzielę podobno można kupić fajne rośliny . Jeszcze nie udało mi się dojechać .

Czy to jest hortensja? Czy kalina?


I jeszcze jedno pytanie mam .
W zeszłym roku dostałam od Ciebie m.in Mikołajka. Pamiętasz może odmianę? Mojej mamie bardzo spodobał się w wersji jeszcze nie kwitnącej, tworzy taką ładną rozetę. I teraz muszę jej kupić
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 21:04, 12 maj 2024

Dołączył: 16 lut 2024
Posty: 318
Do góry
Rojodziejowa napisał(a)
Wiecie co… patrzę na tą skarpę Magleski i kurde wściekam się patrząc na moje. Dziś będzie zatem marudzenie.
Niestety moje wysiłki raczej na nic z obsadzaniem czymś ładniejszym niż standardy skarpowe. Musiałabym kurde plewić permanentnie…
Patrzcie jakie mam chwastowisko, a nawet jak coś wyplewię, to przez kąt nachylenia widać dziury między roślinami. Wygląda to fatalnie, dodatkowo schnie ziemia, której tam niczym nie dam rady wyściółkować.

W tej gęstwinie zielonego między chwastami rośnie szałwia, sesleria (te ciut z brzegu swiecą) astry (michałki), dalej jasminowce i jakaś kalina chyba z jedna. Nie mam siły chyba próbować tego dalej tak ogarniać.
Ręce opadają. Szmata po prawej prawdopodbnie zostanie zairgowana.


Cześć Asiu. Faktycznie masz trudny teren do zagospodarowania. Mój kolega rozwiązał to tak.
Daj znać jak obejrzysz to usunę zdjęcia.
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 18:45, 12 maj 2024


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10796
Do góry
Wiecie co… patrzę na tą skarpę Magleski i kurde wściekam się patrząc na moje. Dziś będzie zatem marudzenie.
Niestety moje wysiłki raczej na nic z obsadzaniem czymś ładniejszym niż standardy skarpowe. Musiałabym kurde plewić permanentnie…
Patrzcie jakie mam chwastowisko, a nawet jak coś wyplewię, to przez kąt nachylenia widać dziury między roślinami. Wygląda to fatalnie, dodatkowo schnie ziemia, której tam niczym nie dam rady wyściółkować.

W tej gęstwinie zielonego między chwastami rośnie szałwia, sesleria (te ciut z brzegu swiecą) astry (michałki), dalej jasminowce i jakaś kalina chyba z jedna. Nie mam siły chyba próbować tego dalej tak ogarniać.
Ręce opadają. Szmata po prawej prawdopodbnie zostanie zairgowana.
Ogród z zegarem 13:34, 12 maj 2024


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 15002
Do góry
Kalina roseum


Po lewej Eternal Flame, w głębi Golden Falls


Po prawej judaszowiec nn, w głębi głóg Paul Scarlett


Głóg z bliska
Magary Dramaty z Rabaty 10:19, 12 maj 2024


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10796
Do góry
To jak krzew to może kalina koralowa Aureum? Albo Mairiesii - ona nie limonkoowa ale piekna, ale ona w sumie chyba za szeroka
Wilczy ogród 10:16, 12 maj 2024


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
Kalina Molly Schreder



Pinkimono



Shirogami
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies