Magary Dramaty z Rabaty
12:40, 11 lis 2024
Doczytuję, że forma Ci spada. Taaa, mnie urodziny też nie sprawiają radości od wielu lat. Mimo to życzę wszystkiego najlepszego, nie dawaj się czarnym dziurom


Tegoroczny listopad mi się podoba, pojeździliśmy przez ostatnie dwa dni (po drzewa, z drzewami, posadzić drzewa
) i powiem Ci, że jeszcze świat jest piękny
Żółte brzozy błyszczą nawet jak słońca nie ma. Przyroda rudzieje, ale jakoś tak inaczej postrzegam w tym roku ten stan, na swój sposób mnie zachwyca. Obrazy połaci trawiastych mijanych po drodze z wystającymi spośród nich suchotkami naprawdę urokliwe. Bukowy las, no cudo! Żal, że fotek nie mogłam pocykać.
Mój absolutnie najgorszy miesiąc niestety dopiero nadchodzi. GRUDZIEŃ, no nienawidzę. A w grudniu mój licznik przesunie się o jeden rok



Tegoroczny listopad mi się podoba, pojeździliśmy przez ostatnie dwa dni (po drzewa, z drzewami, posadzić drzewa


Mój absolutnie najgorszy miesiąc niestety dopiero nadchodzi. GRUDZIEŃ, no nienawidzę. A w grudniu mój licznik przesunie się o jeden rok
