Gosiu, ale coś w tym jest...każdy na co innego zwraca uwagę...ile różnych osób, tyle różnych spojrzeń na ogród...ale jest mi niezmiernie miło, że zdjęcia się podobają..
Musialabym zmartwic Magdę - Beatko zrobilas lepsze fotki, takich ujęć u Magdy nigdy nie widziałam i tyle pokazuja i zakararki i rzut ogólny miodzio.
Jednak cude oko patrzy inaczej
Prośba aktualna a jakże! Nawet moja mam zaciera łapki że jej się też cosik dostanie od córci
Ja pewnei moje Incrediball tez będę musiała kiedyś podwiązywać, na razie małe więc nie muszę i jeszcze nie kwitły. w ogóle sa jakis marne
Mój M. z prac ogrodowych też nic nie pomaga, ale prace inżynierskie, techniczne i cięższe to zrobi i chwała mu za to.
Niech ta moja córcia szybciej rosnie to może i co pomoże mamuni.
Najlepje to pokaż zdjecie tej werbeny łatwo będzie po kwitnieniu rozpoznać.
U nas dupa, ciągle leje, nie wysycha nie da się nic zrobić w ogrodzie
Marta -no brak słów na tego graba , już widać że będzie cudny, chmurki nabrały fajnie masy, wydaje mi się że od ostatniego zdjęcia które robilaś (27.07.2013) czyli rok naprawdę sporo "przytył". Brawo dla Nożycorękiego Adama
Ja sobie te twoej fotki skrzętnie zapisuję an kompie i powiększyłam kiedyś sobie tego twego graba i zauważyłam że masz obciążniki i przywiązane galęzie, dziś poleciaąłm (między opadami) i mojego też wreszcie podwiązałam , korygując tym połozenie gałęzi, no w końcu musze też miec ładnego a co!
malkul dzięki, widziałam u Ciebie jeżówy, też niezły ich gąszcz masz
malutki, niziutki przetacznik, rośnie na skalniaku
Poziomko, odgapiaj
Pierwsza limonkowa cynia, hm...
Agnieszko, rzeczywiście, podczas deszczu można nadrobić na O, chociaż jak niewielki, to wolę niż upał, bo można podziałać w ogrodzie, zawsze coś się znajdzie
Berberysy dla Malkul. Nie wiem o jakie ujęcia chodziło. Zrobiłam całe krzaki z boku i z góry.
W sprawie ukorzeniania berberysów: Dziś wykopałam 2 szt. Ukorzeniły się, ale problem jest w odnalezieniu ich, bo urosły już jak szalone. Niektóre kamienie widzę, że są odsunięte, więc nie będzie 100% sadzonek. Mogę jeszcze przycisnąć trochę młodych gałązek, te powinny się teraz szybciej ukorzenić, bo nie są tak zdrewniałe.
Ta... na razie zazdrościsz, bo trawnik dopiero Ci rośnie, później role się odwrócą.
Kanty już zdecydowanie do poprawy, a nie znalazłam dziś szpadla do nich, np. w Prakti nie ma.
Ja powoli skłaniam się do myśli, że jak te żurawki zrobią się brzydkie, to zamienię je na carexy, w ramach ujednolicania roślinności, do donicy i murów żurawki nie pasują, są zbyt falbaniaste, jak dla mnie . No ale lubię je... co zrobić, to ta druga ja, mała romantyczna cząstka duszy .
Hehe, no mój też miał być szary, już nawet od Oli i Madzi mam numery farb, jeszcze nie wyszło, ale przy przenosinach skrzynek chyba wyjdzie... Plus taki, że męża mam z głowy .
Napatzryłam sie na te wasze szare warzywniki (twój i Magdy70) i samej mi sie zachciało też mieć szare.
Już pytalam Madzi czy się nei obrazi jaks e zgapię kolorek. Zgodział się hiohihihihihi