Gabrysiu, nic się nie dzieje, liliowiec ucieszy mnie także w późniejszym terminie. Właśnie przypomniałaś mi, że koniecznie muszę oznaczyć kolory, bo muszę wszystkie żółte i pomarańczowe z nowej rabatki zabrać, zostaną na niej tylko w odcieniach różu i bordo.
Czosnek z różami i cleome był planowany, z jeżówkami trochę przez przypadek

ale fajnie wyszło.
Pergola do edenki ma 1.80 i na razie musi jej wystarczyć, mam nadzieję, że u mnie urośnie chociaż taka duża, bo miejsce na patelni i wydmuchu. Całą różankę muszę przeorganizować, nie chciałabym tylko edenki ruszać, daje ładne nowe przyrosty.
Ascot nadal kwitnie
A ta była biała, w drugim kwitnieniu jest lekko cytrynowa
ewsyg - rzeczywiście, czosnki są przepiękne, zapamiętałam je ze zdjęć Danusi po którymś z angielskich wyjazdów. Posadziłam ich dobrze ponad sto, jednak chyba nie wszystkie wyrosły, ale te co są, też cieszą