Babo kancików pozazdrościć!
ja osobiście lubię żurawki bez kwitostanów

malkul napisał(a)

ale budowa,aż ślinka cieknie!
Pięknie!

Dziewczyny werbeny trzeba zawlec do ogrodu, niech zakwitną, a potem same sie wysieją- potem juz będą co roku siewki. Moja mama ma je tak juz z 8 lat.
Wiem że sa porządni ludzie, którym wyłażą siane z nasion i rosną, np Danusia, ale ja wolę żeby były samoobsługowe, żebym o nich nie myślała.

Kasiu wiosną mogę Ci wysłać siewki, teraz nie wiem czy by przetrwały wysyłkę ( ale możemy próbować), tylko sie przypomnij, bo zapominam

Ta rabata bukszpanowa wyszła świetnie

Cudne Anabelki i jeżówka więcej będziesz sadzić tej jeżówy?

I dobrze że rabatę ukradłaś , bardzo ją będzisz kochała bo jest tak spokojna, elegancka i desingerska
niech Cię cieszy

O Wy jędzulki, znów się kawowałyście?
Zazdraszczam dni na kaszubach, mój em ma akurat do nich sentyment

Cześć ciociu Szymka, Karola, Olivera i Samuela
Pooglądąłm sobie an spokojnie zdjęcia z pierwszych stron i z przedostatnich stron i wiesz: wtedy to dopiro widać różnice, i zmiany jakie się dokonują
Nasturcję mam identyczną, a wiesz że one jadalne?

Beatko- w sprawie kłosownicy napisałam do M.Surowińskiego (który mi ją polecił) i on zadzwonił i tak mi powiedział:
„Że to trawa, która bardzo wcześnie staruje po zimie i zwykle w okolicach początku lipca już kwitnie , wcześnie się budzi i szybko w sezonie „starzeje” i że należy ją właśnie ściąć jak już zakwitnie, podsypać papu i szybko się ona zregeneruje na nowo będzie piękna i że już danego sezonu nie zakwitnie ,potem kolejne cięcie w sumie po zimie.”

Dzięki za radę dot. hortensji tak też zrobię.

Aga- to nie Maxima. To o wiele tańsza opcja... ot zwykła płyta chodnikowa.

Motylku – nie znam się na hortkach, nie umiem jej jeszcze rozszyfrować ale przecież ma się tu tylu wirtualnych przyjaciół, że ufam, iż pomogą mi w tym.

Pszczółko- nie ujęłabym piękniej „Z(a)mysłu Magnolii”.

KKasia- tak to Werbena patagońska, Siewki tak właśnie wyglądają jak młoda pokrzywa, więc masz jednak to. Ja mam te co przezimowały z poprzedniego roku. Ale też siałam tylko nic mi nie wzeszło (już drugi rok z rzędu).

Evche – „pod kreseczkę” to nasza specjalność. I dobrze nam z tym, hihihi

Magda70- a ty nie zadość bo masz jeszcze piękniej.

BaRa, Aga- Beatka ma rację, to dzieło ema.

Jagódko-dzięki za info.

Macham zbiorowo

U nas wczoraj przeszły potężne wichury z błyskawicami, ulewnym deszczem i piorunami.
Myślałam, że cały ogród odleci w cząstkach.
Ale na szczęście obyło się bez większych strat.

Niestety Panowie od trawnika się ulotnili i znów robota stoi, dziś też pada, potem znów parę dni zanim obeschnie bo u nas glina więc woda stoi długo.
Czy ja się wreszcie doczekam końca. Ech...

Za to Mąż wieczorem cos podłubał w części altanowo-ogniskowej.

Czekamy tez na zamówione w tartaku dechy na ławki.
Konstrukcja już stoi.
I udało się nam postawić i zabetonowac pierwszą ścianę konstrukcji Altany.
Będzie „surowo” stal ocynkowana.
I dla ocieplenia drewno (ażurowe ścianki, siedziska ławek, podloga)

Palenisko wyspawał mąż z grubej blachy aby po nagrzaniu nie „popłynęła”.
Jest to surowa blach , która wg mojeo M. Będzie sobie ładnie rdzewieć aby docelowo „udawać” stal CORTEN.
http://www.rammetals.com/ext_furniture.php


I donica: będzie albo taka szara z blachy jak przy domu albo gabionowa - rozmowy trwają) przewidywany rozmiar: wys.ok.100cm, dł. Ok. 160cm, szer. Ok. 10cm.

malkul napisał(a)

fajny pomysł Co to jest za roślinka i w czym posadzona?

Dorciabe

Zaraz kolejne zdjęcia ... mam nadzieję , że będzie się je przyjemnie oglądać Jeszcze ogarniam ... marniej mi to idzie bo już nie mam tyle sił co przy starcie dziękuję

Ryska

Dziękuję i pozdrawiam

Malkul

Przecież wiesz , że bałaganu się nie pokazuje chętnie ... ja takie miejsca skrywam u siebie

Motylku

buziak ode mła

Jula, hortki fociłam dla Malkul bo dostała ode mnie patyki, ale pomieszane... i nie wiemy która kwitnie

Nawet mi nie mów co maja w szkółkach bo mnie sciska... kasy brak... a Annabell potrzebuje 5....

Bukszpany miałam dzis ciachac ale znów zapomniałam z pracy pudełka... znalazłam idealna wysokość

makkasia napisał(a)

siostrzyczka z Makowa pozdrawia
Magda Ty nawet ten drewniany płot masz piękny
Bonsai będzie cukierek

Dziękujemy z kicią za pozdrowienia...

malkul napisał(a)

Dobrze, że zajrzałąm.
Skąd się u Ciebie wzięła moja rabatka?

Ukradłam

Mala_Mi napisał(a)

Na fotki przybiegłam... tzn w gości wpadłam i na foty sie załapałam

Poprawić poduszkę.. te nasze dziewczyny to pedantki niesamowite.. idzie wpaść w kompleksy..

Wiesz...jak nie ma się do czeg przyczepić to chociaż do krzywo ułożonej poduszki ha ha...

ewciu
Rabaty Pieta Outdolfa. Widzę u ciebie!
Nie chwaliłaś się że projekt zleciłaś włąsnie jemu.
Ale nawet jakbys je tylko pokzala to by się człek od razu zorientował , że to jego paluszki w tym maczane.
Duet rdestu i jeżówek również cudny!

krwiściąg- jaki on mniej więcej jest wysoki? Ile czasu kwitnie?

malkul napisał(a)

AIKa-rośnie, rośnie faktycznie widać róznice

czy to Werbena patagońska kwitnie u Ciebie? u mnie sadzonki wyglądają jak rozkrzewione pokrzywy o sztywnych łodygach i liściach, powoli zaczynam wątpić czy miałam dobre nasiona. Mogłabyś pokazać liście? Kiedy wysiewałaś nasiona?

U ciebie wszystko pięknie zielone i bujne,podglądam z zazdrością i czekam na trawnik

malkul napisał(a)

oooo ciekawie się zapowiada to coś

Malkul - ja królowa ale tylko do tego, że nie gotuje

Karola - miło mi , że zaglądasz... na tym kawałku szmaty nie mam, ale jest to mały kawałek.. a i tak mnie szlag trafia z wydłubywaniem zielska.. ale za rok czy dwa cały kamień wchłonie moja glina... i ... będę myśleć co wtedy.. Staram sie nie wchodzić na rabatę jak mokro, bo kamienie wbijam w glinę, a jak wchodzę jak sucho to znów zielska nie mogę wydrzeć.. Ja osobiście nigdy nie zrobię więcej żadnej rabaty z kamykiem i bez jakiejś maty .... Ładnie to wygląda, ale ja nie mam czasu na dłubanie jak Kopicuszek.. jedna reprezentacyjna rabata mi wystarczy... resztę wolę stylu wiejskim-sielskim.. Miałam kiedyś jeszcze dwa małe żwirowe, ale wyciepałam to ..
Rabata żwirowa jest ładna, ale niestety pracochłonna..
Więcej fotek nie znalazłam.. uciekam..

karolcia idź koniecznie i zjarzyj do Mireli ona ma świetne kociska, ten paskudny jest jak pies z zachowania i takiego to bym chciała jest cudny

mimo że kochamy naszego brytyjskiego Ernesta to ten od neij też jest w mym sercu.
to chyba Devon Rex ale musiałbys jej zapytać gdyby Cię interesował.https://www.ogrodowisko.pl/watek/2385-walcze-z-ogrodem?page=2

Akurat mam glinę chesz?