Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Kalina"

W ogródku emerytki 17:01, 20 sty 2019


Dołączył: 25 gru 2017
Posty: 10331
Do góry
Grażynko, pytałaś u mnie o drzewko, które ma teraz liście. To kalina sztywnolistna, zimozielona.
U nas dzisiaj -2 i trochę śniegu. Tak jak u Ciebie cieniutka kołderka. Pozdrawiam.
Ogrodowo zakręcona. 21:54, 18 sty 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
Zakrecona napisał(a)

Drzewa jakoś te nigry do mnie przemawiają pokrojem, liście ponoć długo utrzymują, ale przemyślę też Kanzan. Tylko, czy dwa takie drzewa nawet cięte, to nie bedzie za duzo od frontu? Grujecznika już bym nie wciskała, bo mi się pstrokato zrobi bardzo.

Rozważam też kalinę na pniu. Przeczytałam, że do 2 metrów dorasta. Nie będzie za bardzo zacieniać salonu? Czy ona latem też wygląda ładnie (bo wiosną i jesienią, to wiadomo)?


Cos dzisiaj powiadomienia szwankują - dostaję połowę:/.

Madziu, chciałaś nigrę - ona jest dużo większa niż kanzan.
Ale jeśli grujecznik nie (dałam go, bo był na Twojej liście) to może zamiast nigry dać w róg amanogawę? Ona jest kolumnowa i na pewno hortek nie zacieni.

Ja wyczytałam, że kalina na pniu dojdzie do 1m średnicy - nie powinna zasłonić okna.
Latem będzie po prostu zielona i dobrze - za główną atrakcję będą wtedy robiły byliny
Ogrodowo zakręcona. 15:25, 17 sty 2019

Dołączył: 11 maj 2018
Posty: 2417
Do góry
Mało tego przypomniało mi się jeszcze, że eMuś odwodnienie jakieś robił dość płytko od studzienki tej po prawo, do tej po lewo przy wjeździe, więc nie wiem, czy tam jakieś większe drzewko jak kalina dam radę wsadzić?

Czekam na Iwonkę plisss

Bo jak Wy dwie się spykniecie, to zawsze coś budującego wyniknie
Podmiejski ogródek 14:18, 17 sty 2019


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Do góry
makadamia napisał(a)


Wiesz, w tym miejscu, o które Ci chodzi, to jest jeszcze kulka bukszpanowa. Niewidoczna, bo szałwie i floksy ją pożarły, ale urośnie.
Palibin lub kalina też się pewnie pojawi, ale najpierw zapoznam się z nimi w tym sezonie. Ciekawa jestem, czy palibin faktycznie tak pachnie jak obiecują

Mam Palibina - jest absolutnie do polecenia. Pachnie oszałamiająco. Ale moim zdanie jego największą zaletą są bardzo dekoracyjne liście i piękny pokrój - on cały sezon jest bardzo dekoracyjny, nie tylko jak kwitnie, jak reszta lilaków. I ładnie się przebarwia na żółto jesienią. I nie łapie grzyba jak reszta lilaków
Ogrodowo zakręcona. 10:09, 17 sty 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
Na bazie pinów, listy roślin i rysunku, narysowałam swoją koncepcję. Nie bijcie za mocno


1 - szałwie
2 - miskanty
3 - hortensje
4 - rozplenice
5 - bodziszek rozanne
6 - hakone all gold
7 - rozchodnik
8 - lawenda
ciemnozielone kółka to stożki i kulki.
pod żywopłotem zostało trochę wolnego miejsca - można tam albo dodać miskantów, albo jarzmianki/parzydła/zawilce honorine jobert

drzewa - dwie różne wiśnie nie; albo obie takie same, albo przy bramie ta kanzan, a w rogu grujecznik (biorę z listy)
rozchodniki i lawendy przeniosłam na bardziej słoneczną część rabaty. Pod ogrodzeniem zostawiłam rośliny, które potrzebują mniej słońca, ale też trzeba się będzie liczyć, że za kilka lat szałwie czy rozplenice trzeba będzie może wymienić.
Pod oknem róże - jak chciałaś
kalina na pniu zasłania rynnę
o palibinie też chyba kiedyś wspominałaś.

pomyślałam o wszystkim, tylko zapomniałam, że przy samym wejściu jest skarpa. Czy była? Już nie pamiętam

Naprawdę starałam się ograniczać
Pod Biało-Niebieską Chmurką moj Bawarski ogrod na wsi 21:21, 16 sty 2019


Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21760
Do góry
U nas bylo dzis slonecznie i od raz serce sie wyrwalo do ogrodu
Nasz owce sie opalaly


ciemierniki jeszcze nigdy ne mialy tyle pakow i kwiatow


Kalina juz sie szykuje


i wrzoscce

Z zielonym nam do twarzy - czyli zaczynamy ogrodową przygodę 08:11, 16 sty 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
Teraz dopiero doczytałam wcześniejszą dyskusję o wąskich rabatkach

Zasadniczo zgadzam się z dziewczynami: lepsza rabata szersza niż węższa.
Ucz się na moich doświadczeniach
Jak robiłam plan swojego ogrodu, to jeszcze nie miałam doświadczenia z obsadzaniem rabat. Wydawało mi się, że 2m szerokości to hektar miejsca i zmieszczę tam wielkie jaśminowce i jeszcze piwonie przed nimi
W rzeczywistości okazało się, że 2m to nawet na przyzwoitą bylinową rabatę nie starcza, nie wspominając już o sadzeniu krzewów ozdobnych. Co ładniejszy dereń czy kalina osiąga 3m średnicy

Oczywiście, mam na myśli takie bardziej tradycyjne, różnorodne rabaty. Jeżeli byś chciała iść w minimalistyczne nasadzenia na wzór Oli Leon czy Nawigatorki, to węższe rabaty dadzą radę.

Wspomniałaś, że martwi Cię oś widokowa od podjazdu do domku narzędziowego. Faktycznie wygląda na długą i wąską.
Natomiast tam obok masz chyba wejście boczne do domu? Czy nie dałoby się tego wejścia połączyć z podjazdem i zrobić coś takiego:
Podmiejski ogródek 19:29, 15 sty 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
Brzozowadziewczyna napisał(a)

A widzisz Rzeczywiście podobnie To może wystarczyłoby tą kruszynę przesunąć w to miejsce, czy zależy Ci na przysłonięciu rynny? Bo jeśli miałaby zostać na swoim miejscu, to już kolumnowe nie pasuje, ale szczepiony palibin mógłby się tam odnaleźć


Wiesz, w tym miejscu, o które Ci chodzi, to jest jeszcze kulka bukszpanowa. Niewidoczna, bo szałwie i floksy ją pożarły, ale urośnie.
Palibin lub kalina też się pewnie pojawi, ale najpierw zapoznam się z nimi w tym sezonie. Ciekawa jestem, czy palibin faktycznie tak pachnie jak obiecują
Podmiejski ogródek 19:24, 15 sty 2019


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Do góry
makadamia napisał(a)
Agatko, nadajemy na tych samych falach

W samym rogu, tak żeby właśnie z tej perspektywy zasłaniała rynnę, rośnie już sobie kruszyna fine line. Bardzo wąski, kolumnowy krzewik. W tej chwili go nie widać, jest niższy niż floks ale docelowo będzie miał niecałe 2m.

W tym roku rozważałam jeszcze nad wsadzeniem właśnie w to miejsce, gdzie piszesz jakiegoś krzaczka szczepionego na pniu. Na tapecie był palibin i kalina compacta. Mam tak mały ogród, że muszę sadzić piętrowo. Ale ostatecznie te poszły w inne miejsca, a tutaj jeszcze czekam z decyzją

A widzisz Rzeczywiście podobnie To może wystarczyłoby tą kruszynę przesunąć w to miejsce, czy zależy Ci na przysłonięciu rynny? Bo jeśli miałaby zostać na swoim miejscu, to już kolumnowe nie pasuje, ale szczepiony palibin mógłby się tam odnaleźć
Podmiejski ogródek 14:32, 15 sty 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
Agatko, nadajemy na tych samych falach

W samym rogu, tak żeby właśnie z tej perspektywy zasłaniała rynnę, rośnie już sobie kruszyna fine line. Bardzo wąski, kolumnowy krzewik. W tej chwili go nie widać, jest niższy niż floks ale docelowo będzie miał niecałe 2m.

W tym roku rozważałam jeszcze nad wsadzeniem właśnie w to miejsce, gdzie piszesz jakiegoś krzaczka szczepionego na pniu. Na tapecie był palibin i kalina compacta. Mam tak mały ogród, że muszę sadzić piętrowo. Ale ostatecznie te poszły w inne miejsca, a tutaj jeszcze czekam z decyzją
Motylogród 08:03, 10 sty 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Do góry
Mariposa napisał(a)
Pochodziłam trochę po O, bo wszędzie szał planowania, poczytałam - no i chyba niewiele z moich pierwotnie proponowanych roślin zostanie - ostrokrzew woli kwaśniej, kalina duża i łapie mszyce, barbula długo brzydka. Do tego gdzieś przeczytałam, że dereń jadalny w czasie kwitnienia wydziela mało sympatyczny zapach mokrej psiej sierści. Nooo, załamka. Z resztą mogę się pożegnać, ale dereń musi być.
W końcu chyba pójdę w minimalizm i posadzę tam tylko róże, cisowe wykrzykniki i poduchy oraz trawy. Na wiosnę cebulowe pod trawy, trochę bylin niebiesko-fioletowych jako towarzystwo dla róż.
Absolutnie nie wiem, co mogłoby spajać wizualnie różankę i kwaśną. Poddaję się


Barbula długo brzydka? Kiedy, gdzie? Tak się zastanawiam i prawdę mówiąc jeszcze nie widziałam brzydkiej barbuli....
Która Kalina duża i łapiąca mszyce? Bo kalin jest dużo i takie generalizowanie i wsadzanie wszystkich odmian do jednej szufladki jest nie fair.
O zapachu derenia potwierdzić nie mogę. Przechodząc wiele razy obok całej armady kwitnących egzemplarzy a czasami stojąc wśród nich, jeszcze ani razu nie wyczułam tego zapachu, a nos mam wrażliwy.

Jestem przeciwna minimalizmowi Zanim zrezygnujesz, posadź te rośliny, które chcesz i się sama przekonaj. Wiele roślin w każdym ogrodzie rośnie zupełnie inaczej. Inna ziemia, stanowisko, nasłonecznienie, nawożenie i woda. To wszystko ma wpływ. Nie daj się zwariować

Różankę i kwaśną oprócz traw będzie spajać kolor zielony. Poza tym będziesz mieć przecież jakiś żywopłot, wszędzie taki sam. Ten tez juz spaja. U Kondzia w ogrodzie każdy pokój ogrodowy jest inny, a mimo to nie masz wrażenia, że jest niespójnie.

Na różance możesz posadzić wiele bylin. Mam Ci wyposać odmiany? Trawy sadź nie za wysokie, żeby nie konkurowały z różami.

Głowa do góry, będzie dobrze Sadź rośliny i nabieraj doświadczeń, własnych. Nie słuchaj narzekań, bo może te narzekania wynikają z własnych błędów ogrodniczych.
Motylogród 22:33, 09 sty 2019


Dołączył: 29 gru 2017
Posty: 1335
Do góry
Pochodziłam trochę po O, bo wszędzie szał planowania, poczytałam - no i chyba niewiele z moich pierwotnie proponowanych roślin zostanie - ostrokrzew woli kwaśniej, kalina duża i łapie mszyce, barbula długo brzydka. Do tego gdzieś przeczytałam, że dereń jadalny w czasie kwitnienia wydziela mało sympatyczny zapach mokrej psiej sierści. Nooo, załamka. Z resztą mogę się pożegnać, ale dereń musi być.
W końcu chyba pójdę w minimalizm i posadzę tam tylko róże, cisowe wykrzykniki i poduchy oraz trawy. Na wiosnę cebulowe pod trawy, trochę bylin niebiesko-fioletowych jako towarzystwo dla róż.
Absolutnie nie wiem, co mogłoby spajać wizualnie różankę i kwaśną. Poddaję się
Ogrodowe kreacje 17:23, 07 sty 2019


Dołączył: 07 lut 2017
Posty: 6092
Do góry
Hmmmm wygrywa chyba fiolet, ale róż mu ustępuję raptem paroma egzemplarzami mniej
Co do czerwonego to kiedyś miałam fazę anty-czerwoną i co było czerwone u mnie to pooddawałam rodzince, znajomym, więc z tym kolorem może być problem, bo mam mało gatunkow czerwonych Tulipany czerwone się ostały, co rosły od początku w tym ogrodzie, jest i azalia japońska czerwona i w sezonie to tyle chyba Potem na jesieni się robi trochę bardziej w tym odcieniu bo ognik ma czerwone owoce, perukowiec na czerwono się przebarwia, kalina
...uDany ogród 21:50, 05 sty 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 6278
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)

Cudne Danusiu, uwielbiam tęcze, chyba nie ma osoby co by nie lubiła Co to za krzew drzewko całe w bieli? Kalina jakaś?


Ja też kocham tęczę, i tak pomyślałam że Tobie również się spodoba.
To róża multiflora , puszczona na pnącą u Mamy
...uDany ogród 21:44, 05 sty 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86068
Do góry
dana1s napisał(a)


Sylwuś słonko, dziękuję bardzo!
Ja uwielbiam Wasz ogród o każdej porze roku Jesteście Wielcy!!

Sylwuś dla Ciebie


Cudne Danusiu, uwielbiam tęcze, chyba nie ma osoby co by nie lubiła Co to za krzew drzewko całe w bieli? Kalina jakaś?
...uDany ogród 12:59, 05 sty 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 6278
Do góry
Nowa12 napisał(a)
A judaszowce masz? To też kwitnące


Miałam, ale nie okryłam jednej zimy i na wiosnę nie odbił. Teraz mam go na liście zakupowej. Chyba dam mu jeszcze jedną szansę

Kalina japońska Grandiflora

...uDany ogród 14:03, 04 sty 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 6278
Do góry
Aldona40 napisał(a)
Danuś co to za odmiana pigwowca? Masz go już w soim ogrodzie?
Ja mam u siebie te zwykłe pigwowce, i to tylko dlatego że ładnie wygladają jak kwitną ( no i może troszkę dla owoców). Wiosenne ich przycinanie jest dla mni okropne, nie lubie tego robić bo zawsze jestem strasznie pokuta przez te kolce. A nie podobaja mi sie takie bez przycinania, bo są takie rozlazłe. Ale coś za coś

Lista moim ulubionych roślinek z twojego ogrodu to są czeremchy, żylistki, (tourbillon Rouge mam), kalina koreańska, Sargenta, Onondaga, różyczki, deren kwiecisty Alba, pieknotka, śnieguliczka, obiela i wiele innych. To tylko tak w skrócie, bo bym za dużo się rozpisała

U nas nareszcie się troszkę biało zrobiło. Hura

_______________

Aldona


Aldonko pusty to

Pigwowiec Pośredni JET TRAIL



Pełny tu w postaci zielonkawych kwiatów, później jest prawie biały

to Pigwowiec okazały Yukigoten



Mam je w ogrodzie, wszystkie rośliny które pokazuje sa w moim ogrodzie

O lista bogata Ciesze się, że podoba Ci się zestawienie roślin u mnie. Cały czas dążę do tego żeby było kwitnąco o każdej porze sezonu. Ale jeszcze daleko żebym była całkowicie zadowolona.
jak chcesz to śnieguliczkę mogę Ci wiosną podesłać
...uDany ogród 12:12, 04 sty 2019

Dołączył: 25 gru 2018
Posty: 44
Do góry
Danuś co to za odmiana pigwowca? Masz go już w soim ogrodzie?
Ja mam u siebie te zwykłe pigwowce, i to tylko dlatego że ładnie wygladają jak kwitną ( no i może troszkę dla owoców). Wiosenne ich przycinanie jest dla mni okropne, nie lubie tego robić bo zawsze jestem strasznie pokuta przez te kolce. A nie podobaja mi sie takie bez przycinania, bo są takie rozlazłe. Ale coś za coś

Lista moim ulubionych roślinek z twojego ogrodu to są czeremchy, żylistki, (tourbillon Rouge mam), kalina koreańska, Sargenta, Onondaga, różyczki, deren kwiecisty Alba, pieknotka, śnieguliczka, obiela i wiele innych. To tylko tak w skrócie, bo bym za dużo się rozpisała

U nas nareszcie się troszkę biało zrobiło. Hura

_______________

Aldona
...uDany ogród 11:13, 03 sty 2019


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Do góry
dana1s napisał(a)


Agniesiu uwielbiam mój mały świat
Tam czuję, że żyję. wszystkie smutki mijają i dostaje taką dawkę energii, że mogę góry przenosić
To moje miejsce na świecie!
Kaliny są jak najbardziej warte tego, żeby zaprosić je do ogrodu. U mnie w najbardziej suchym miejscu rośnie Kalina Burkwooda Ann Russell. Liście ładne skórzaste, ciemne. Kwiaty biało-różowe pachnące, kształtne. Zwarta w pokroju , ładnie przyrasta. No same zalety








Muszę obiecać sobie poprawę względem tej kaliny u mnie i przesadzić ją w lepsze miejsce. To będzie moje postanowienie noworoczne.
Ogród ogrodniczki 10:13, 03 sty 2019


Dołączył: 16 lis 2012
Posty: 3701
Do góry
Ogólny plan na to miejsce mam taki.







Tutaj dosadzić obwódkę bukszpanową w "L" + ostrokrzew w stożek + magnolia "Susan"







Pod tym dużym bukszpanem i lilakami widzę hortensje bukietowe + kulki bukszpanowe z zawilcami japońskimi.

Pod płot różaneczniki + klony japońskie






Z tej strony są posadzone razem ze starą jabłonią: kalina Roseum, jaśminowiec, lilak. Wzdłuż płotu są już posadzone liliowce z piwoniami a na końcu lilaki.

Dosadzić kule bukszpanowe + dereń Kousa i różę pnącą na jabłoń.
Zależy mi na swojsko-romantycznym klimacie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies