Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Ogródek pachnący -> moje miejsce na ziemi w budowie nieustającej ;) 14:14, 29 maj 2024


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44806
Do góry

Ogródek pachnący -> moje miejsce na ziemi w budowie nieustającej ;) 14:12, 29 maj 2024


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44806
Do góry
Ogródek pachnący -> moje miejsce na ziemi w budowie nieustającej ;) 14:08, 29 maj 2024


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44806
Do góry
Śliczna, ledwo dycha u mnie, chwilowo zapomniałam imię
W tym roku akurat zakwitła


I kolejny biedak w zeszłym roku zmarzł w czasie wiosennych przymrozków, stracił górną część, powoli odrasta
Ogródek pachnący -> moje miejsce na ziemi w budowie nieustającej ;) 14:05, 29 maj 2024


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44806
Do góry
Czy to satomi ?
Mało różowy

Boso przez ogródek 13:40, 29 maj 2024


Dołączył: 30 mar 2023
Posty: 1208
Do góry
Patrycja_KG_Lu napisał(a)

Co do groszku cukrowego to ja na razie tylko jedną sztukę zebrałam na sprawdzenie. Dosłownie kilka dni i będzie w sam raz, bo chyba jeszcze za młody był.


Ja swój zrywam dużo wcześniej, jak ma jeszcze niewykształcone nasionka. Taki kupowałam w sklepie i mi smakował.
Zieleń, drewno i antracyt 13:32, 29 maj 2024


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 13176
Do góry
Kasya napisał(a)

Widoczki poranne dla mnie na kolorowe sny
Przepiękne

To masz coś jeszcze na sny zielone Wczorajsze wieczorne widoki poburzowe.



Tu na razie jest klepisko.... 13:26, 29 maj 2024


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34404
Do góry
kasiab napisał(a)
Otworzyła się już prawie Heidi Klum. Kolor boski zapach póki co nie zachwyca, a tak na nią liczyłam


Augusta Luise pachnie za to już bosko aż chciałoby się leżeć pod tym mikro krzaczkiem kolor mnie zaskoczył. Zobaczymy co dalej pokaże



Mariateresia wygląda świetnie. Cała jest zapączkowana i długo utrzymuje kwiaty. Szkoda że nie pachnie


Barock przy pergoli mnie zachwyca chociaż ma dwa kwiatki. Czytam opinie, że to księżniczka i nie chce nigdzie rosnąć. Zobaczymy



A to ciekawe, że Augusta tak mocno u Ciebie pachnie. Ja bardziej lubię Marię Curie. Piękne kwiaty, zdrowsza od Augusty, mocniejszy zapach. Zupełnie nie rozumiem, czemu Augusta jest bardziej popularna. Ten sam przedział kolorów. Obejrzyj, może się skusisz
Zieleń, drewno i antracyt 13:23, 29 maj 2024


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 13176
Do góry
Żółty sam wszedł do łączki Różowy wysiewałam w pierwszym roku, teraz już sam daje radę. Zestaw koloru przyjemny jak dla mnie i często stosowany celowo
Tu zaraz też tak będzie, na razie róż podbija jedynie pomarańcz.

Łączką może i bzyczy, ale Lykkefund nie dorównuje. Rusza się cała i hałasuje
To tu- to tam- łopatkę mam ! 13:16, 29 maj 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
TAR napisał(a)


a tu mam podobnie

Robiac trzeci ogrod wiem juz czego nie chce i z czym bede miec na pewno problemy. Ograniczylam mocno ilosc swierkow w ogrodzie. Duze drzewa staram sie sadzic na obrzezach dzialki (wlasnie bede kilka przesadzac) gdzie maja wieksze pole do popisu, a mnie jakos nie beda docelowo przeszkadzac. Ograniczylam bardzo mocno ilosc ciezkich traw w ogrodzie- ciezkich dla mnie typu miskanty, rozplenice, prosa. Z traw posiadam moze: śmiałki, ktore uwielbiam, drżaczke, obiedki, praire blues, hakonki i jakies szczatkowe turzyce. Wiecej nie planuje. Ciac musze jedynie byliny i krzewy, najwiecej zachodu jest z hortkami ale tych sie nie pozbede. Jałowcow nie mam i nie planuje, zwyczajnie ich nie lubie. Generalnie nie posiadam tez roslin z kolcami wiec cala zabawa z różami i reszta nie omija.
Ale bledow na pewno zrobilam co niemiara, poza tym sadze za gęsto -i to jest moja najwieksza bolączka, z ktora nie potrafie sobie poradzic. Nawet moja logika i racjonalizm w tym temacie są zduszone na maxa.

Zostawiam podlota, ktory wczoraj towarzyszyl mi w ogrodzie, to chyba mały dzwoniec. Najpierw wykąpal sie w poidelku a potem ruszyl do misy, by sie napic. to pokazuje tylko ze pomimo bajora za plotem woda w ogrodzie jest koniecznością. Wystawiajcie miseczki dla jezy, ptakow i owadow. Wczoraj po napelnieniu misek od razu pojawily sie wazki, motyle i trzmiele





Kiedyś mi się wydawało, że obrzeża ogrodu są bardzo daleko od centrum. Jakież było moje zdziwienie, kiedy to centrum po czasie jakoś zaniknęło, a obrzeża bardzo się przybliżyły.

W planach jest misa. Może się po tetrisach zmieści na tej rabacie frontowej, choć na wizytę takiego dzwońca szans raczej nie mam. Okoliczne ugory się ucywilizowały.
To tu- to tam- łopatkę mam ! 13:09, 29 maj 2024


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 12373
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

Mnie jakoś zapadła w głowę myśl: żyj, i daj żyć innym, a granicą twojej wolności jest wolność drugiego człowieka. Tak po prawdzie jedynie głupota działa na mnie jak płachta na byka.


a tu mam podobnie

Robiac trzeci ogrod wiem juz czego nie chce i z czym bede miec na pewno problemy. Ograniczylam mocno ilosc swierkow w ogrodzie. Duze drzewa staram sie sadzic na obrzezach dzialki (wlasnie bede kilka przesadzac) gdzie maja wieksze pole do popisu, a mnie jakos nie beda docelowo przeszkadzac. Ograniczylam bardzo mocno ilosc ciezkich traw w ogrodzie- ciezkich dla mnie typu miskanty, rozplenice, prosa. Z traw posiadam moze: śmiałki, ktore uwielbiam, drżaczke, obiedki, praire blues, hakonki i jakies szczatkowe turzyce. Wiecej nie planuje. Ciac musze jedynie byliny i krzewy, najwiecej zachodu jest z hortkami ale tych sie nie pozbede. Jałowcow nie mam i nie planuje, zwyczajnie ich nie lubie. Generalnie nie posiadam tez roslin z kolcami wiec cala zabawa z różami i reszta nie omija.
Ale bledow na pewno zrobilam co niemiara, poza tym sadze za gęsto -i to jest moja najwieksza bolączka, z ktora nie potrafie sobie poradzic. Nawet moja logika i racjonalizm w tym temacie są zduszone na maxa.

Zostawiam podlota, ktory wczoraj towarzyszyl mi w ogrodzie, to chyba mały dzwoniec. Najpierw wykąpal sie w poidelku a potem ruszyl do misy, by sie napic. to pokazuje tylko ze pomimo bajora za plotem woda w ogrodzie jest koniecznością. Wystawiajcie miseczki dla jezy, ptakow i owadow. Wczoraj po napelnieniu misek od razu pojawily sie wazki, motyle i trzmiele





W Kruklandii 13:06, 29 maj 2024


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41983
Do góry
Jak rozłożyłam sobie leżaczek...



5 min gradu.... a ja chcę ulewę!!!!!!!!!!!!
Boso przez ogródek 12:50, 29 maj 2024


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 5348
Do góry
Agnieszka_Z napisał(a)

Dzięki Pati
U nas nawet kilka dni ładnie popadało, wcześniej podlałam też grządki aby zatrzymać wodę, podziałało.
Codziennie coś w ubiance przywożę, dziś nawet zerwałam kilka groszków pachnących na mini bukiet, pięknie pachną.

Cieszę się, że do Was dotarło. U nas nadal susza. Miejscowość obok turbo ulewa była kilka dni temu, a u nas sucho. Co do groszku cukrowego to ja na razie tylko jedną sztukę zebrałam na sprawdzenie. Dosłownie kilka dni i będzie w sam raz, bo chyba jeszcze za młody był.
Ptasi gaj 12:47, 29 maj 2024


Dołączył: 30 mar 2023
Posty: 1208
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
CD








Ależ miałaś kolorową łąkę kwietną
Pamiętasz czy kupiłaś gotową mieszankę?
Aranżacja ogródka przy zabudowie bliźniaczej. 12:31, 29 maj 2024


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 5348
Do góry
SaskiaFarkas napisał(a)


Oglądałam, prześliczny ogród.
Tuje posadziłam gdzie indziej, gdzie pierwotnie chciałam je posadzić. Na 100% będę je przycinać. Czytałam, że hoseri rośnie pomału i po 10 latach ma 40cm w obwodzie.[…]

Jakbym czytała swój wpis sprzed roku. Dziewczyny u mnie wtedy pisały, że w lepszych warunkach szybciej urośnie niż wynika to z opisów w katalogach roślin. Trudno mi było wtedy w to uwierzyć. Moje po roku wyglądają tak, a szerokość wnętrza rabaty to tylko 70 cm. Zaplanuj więc w około odpowiednio dużo miejsca dla nich.
Wilczy ogród 11:16, 29 maj 2024


Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 6307
Do góry
Magleska napisał(a)


Czy to jest judaszowiec? Co to za roślinka?
Wilczy ogród 11:15, 29 maj 2024


Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 6307
Do góry
Magleska napisał(a)


Magda u Ciebie nawet nie można wybrać fotki do zacytowania bo jest ślicznie wszędzie Uwielbiam Twój ogród i choć jest całkiem inny od mojego to tutaj czułabym się doskonale

Ten kadr boskie zestawienie kolorów...
Nowa działka, nowe wyzwania, nowi my ;) 11:06, 29 maj 2024

Dołączył: 17 cze 2023
Posty: 5414
Do góry
Dębowe zakątki 10:56, 29 maj 2024


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24355
Do góry
Urszulla napisał(a)


Języczka u mnie, obawiam się, że będzie pożywką dla ślimaków. A tak mi się podoba

Ściółka ekstra ale to i tak chyba mało jak na taki duży ogród dobrze że córka pomogła i chciała się zmęczyć a kora utrzyma wilgoć, szczególnie latem się przyda.
Na ambrowca też mam chęć i jeszcze grujecznika, oba w planie.
Staw super, ja bym obsadziła brzegi liliowcami i hostami, te fioletowe irysy można podzielić na wiecej Zawsze jak widzę staw to mi się przypomina jeden z wątków na O. Młodego chłopaka, który wyczarował ogrodowiskowe otoczenie z drzew, traw, jeżówek i hortensji- tylko nie pamiętam nazwy wątku.

Wiesz, moje dębolistne zaczynają mnie zachwycać choć do Twojego okazu dużo im brakuje

U mnie też ślimaki dobrały się do języczek. I zaczekam sypać ten niebieski granulat, bo inaczej zżarły by wszystko
No chociaż w większości rabat wysypuję korą. bo inaczej zajadę się z tym plewieniem.
Ambrowca już mam.
A na grujecznika też mam chęć
Dzięki za rady co do obsadzenia stawu.
Jeszcze jedna część nie wyrównana, hałdy skamieniałej ziemi. Susza u mnie wielka od miesiąca zero deszczu. Miał dziś pan przyjechać i to wyrównać...ale nie przyjechał :
Nic dalej czekamy , bo tego szpadlem nikt z nas ani maż ani ja nie chcemy robic.
Ja mam tam teren , gdzie jest staw , że często po zimie woda stała. Zalewało boki. To niektóre rośliny , byliny i trawa odpadają.
Ja tak chciałam kilka drzew, krzewów , irysy i chyba tyle.
A może jeszcze na coś się skuszę
Dębolistna jest cudna. Moja ma już spore paki kwiatowe.
To hortensja , która wcześnie wypuszcza liście i długo na jesieni je utrzymuje.

Coraz więcej kwitnie róż

Całkiem nowy mimo, że stary. Po ogrodowiskowym remoncie (już prawie) 09:24, 29 maj 2024


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14885
Do góry
JoanNa napisał(a)
Kurcze 18 lat to już sporo. A jak z tym cięciem-kiedy tniesz? Czy tu jest jakaś zasada co do samego cięcia? Ja w poczekalni mam taką sadzonkę Satomi, którą chcę docelowo dać w centrum rabatki na rozwidleniu podjazdu i ścieżki. Chciałabym żeby nieco bardziej się rozkrzewił, ale cykam się jak go przyciąć żeby ruszyły uśpione pąki..czy w ogóle teraz można jeszcze ciąć kousy?


Jak dasz go do gleby i będzie mu dobrze sam powinien zacząć się zagęszczać. Moje cięcia to po to głównie, żeby krzaczory z nich nie były. Raczej ograniczam niż zagęszczam
Zacisze Alicji 08:56, 29 maj 2024


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11806
Do góry
Gosialuk napisał(a)


Koniec


Nawet nie pamiętam żebyś takie ujęcia robiła, fajnie jak ktoś z innej perspektywy spojrzy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies