Dzięki Dziewczynki
Przemeblowałam miejsce przed ogródeczkiem ziołowo-kuchennym i zrobiłam sobie "francuską kawiarenkę" a co! Teraz tam pijam poranną kawkę w piżamie
Kuchenno - ziołowy i nie tylko no i mój cudowny, inteligentny, współpracujący, rozmawiający ze mną (po psiemu rzecz oczywista) piesek Pola
Żałuję, że nie znam nazwy tej odmiany lawendy, 4 krzaki w szpalerze już dawno przycięte a ta kwitnie po raz drugi
Zdolne łapki, jak to mówią "złota rączka".
Wianuszek z zielonymi hortensjami bardzo mi się spodobał. A do czego przyczepiałaś te hortensje i gałązki tui? Może się pokuszę o plagiat.
W ogródku gęsto i na bogato, do tego zdrowe ziółka i warzywka.
Tytoń leśny też mi się podoba, ale jeszcze nie próbowałam wysiewać. Jakoś jednoroczne kwiatki mnie nie kręcą.
Bożenko, Twój ogród jest cudowny! I część roślinna i część „martwa”
Bardzo podobają mi się „obrazki”, szczególnie ten z sową. I francuski kącik. I wianki ❤️
O! I Hania mnie odwiedziła dziękuję, jak zza miedzy to gdzieś blisko jesteś
Lidzia dzięki te odwrócone doniczki to takie piecyki doniczkowe pomysłem z Pinteresta, ogrzewały moją mobilną szklarenkę na kółkach wkładasz tam 4-5 tealightów gliniana doniczka się nagrzewa i trzyma temperaturę wewnątrz
Dzięki Gosiu z zeszłorocznych pędów wiciokrzewu zrobiłam taki okrąg pod wianek, scaliłam drutem i mam bazę do wianków. Dobre są gałązki brzozowe.
Agnieszko z Twoich ust, właścicielki tak równie ogromnego jak i pięknego ogrodu usłyszeć.... Dziękuję
Wczoraj było takie piękne światełko, że limonkowe paprocie były jeszcze bardziej limonkowe:
A tu sobie ktoś mieszka i za czynsz nie płaci ten jasny to rozchodnik Atlantis Variegata, mam chyba z 6 różnych gatunków rozchodników, aż muszę jutro sprawdzić
Bożenko, wróciłam właśnie z ulicy atu taki kącik piękny zobaczyłam. Daj zbliżenie na te cudeńka to może skopiujemy coś. Kawka w takim otoczeniu...mniam.
Hej Basieńko ale o jakie zbliżenia chodzi?
Kawiarenki? Czy coś z ogrodu roślinnego?
Teraz robię akcję pt ratujmy pomidory. Liście wszystkie usunęła jakieś 2-3 dni temu, teraz zbieram czerwone lub nadające się do jedzenia, kładę na tacy i na słońce. Układam tak żeby się nie dotykały.
Zielone niezainfekowane zarazą ziemniaczaną przeznaczam na sałakę zimową, przepis poniżej: https://www.youtube.com/watch?v=JE7bdA4x5O4
Osobno blanszuję cebulę i dopiero potem mieszam z pomidorami, a dla kolorku dodaję trochę plasterków marchewy i paseczki czerwonej papryki.
Nam taka sałatka bardzo smakuje. naprawdę polecam
Chyba dodam obrączki czerwone i skrojone z Muszelkowych papryk, będzie ładnie wyglądało poza smakiem
Na Allegro lokalnie kupiłam sobie na wiosnę z 10 takich tac za 5 zł i naprawdę są tak przydatne cały sezon, bo najpierw trzymałam na nich rozsady, potem suszyłam zioła, teraz pomidorusy dojrzewają. Wymiary brzegowe 35/45