Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "kostka "

Daleka droga do ogrodu....... 09:33, 01 sie 2015


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Do góry
Do walki z perzem polecam widły amerykańskie i dokładnie wybranie każdego maleńkiego kłącza, z którego, jesli pozostawisz odrośnie momentalnie. Widły amerykańskie są najlepszym przyjacielem ogrodniczek. Randaup wyrzuć - dwa tygodnie karencji to mało.... lat wielu trzeba, by gleba wyzbyła się toksyn. Już zdrowszy jest preparat do oprysku na jednoliścienne. I wbrew reklamie wspomnianego powyżej skuteczniejszy.

Paulina dobrze radzi - rób rabata po rabacie wg wcześniejszego planu. Zacznij od żywopłotu - masz wokół pola to osłoni przed wiatrami, przed śniegiem, nada intymności ogrodowi.
Może mozna by trochę kostki usunąć pod ogrodzeniem... będziesz mogła posadzić żywopłot. Nie będziesz pierwsza na forum co to kostkę usuwała Kostka położona jest praktycznie, ale nie dla ogrodu
Czasem słońce czasem deszcz 16:43, 31 lip 2015


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 10477
Do góry
Kuba napisał(a)


mogę sobie tylko wyobrazić ile miejsca zajmuje taki parking ale pewnie związane jest to z pracą a z czegoś żyć trzeba
szczerze mówiąc ze zdjęć wygląda jakbyś miała dużo więcej miejsca do dyspozycji


kupiliśmy dom z takim parkingiem
poprzedni właściciel właśnie takiego większego potrzebował
ale jesteśmy zadowoleni, bo spokojnie goście mogą zaparkować, wyparkować zawrócić
i my też
a zielone mam z drugiej strony domu

na 1 stronie mojego wątku jest inwentaryzacja
widać gdzie kostka
Co z tym ogródeczkiem począć 18:43, 30 lip 2015


Dołączył: 29 maj 2012
Posty: 15264
Do góry
Marta na temat kostki musz pogadać zEmusiem ,tu mu się nie wcinam ,jeśli uzna że w pierwszej kolejnosci trzeba kostkę, będzie kostka .Ustapię bo wiem ze zaraz następna będzie elewacja

Terapia grupowa ..ładnie to nazwałaś
Tak bardzo mi dziewczyny pomogły
Nie cackają się ,tylko wala prosto z mostu ,a ja wiem że to nie złośliwie tylko życzliwie .
Bardzo ale to bardzo cenię sobie waszą pomoc


A kąpiel Martuś czasami długo jest gorąca
Co z tym ogródeczkiem począć 13:44, 30 lip 2015


Dołączył: 29 maj 2012
Posty: 15264
Do góry
Innego nie mam
No i teraz wiecie dlaczego mowie ze nie pasi i już

Jest oczywiście rozpizdziaj
Kostka będzie położona przed bramą tez
Ogród Małej Mi - sezon 2015 23:32, 29 lip 2015


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Do góry
Mala_Mi napisał(a)


Komplemenciara jak Anetka... ale i tak Was lubię

I widok busz.. i taczka z kamykami.. stoi do umycia kamieni już ponad miesiąc..


Edit.. i kostka na poszerzenie placu przy ognisku też leży.. ale kamień nie chleb.. nie zestarzeje się


Ty tu się nie chowaj za taczką i kamieniami cudny ogród masz i tyle...koniec i kropka....to napisałam ja Julka....

...i pomimo nawożenia hortek, moje i tak nie będą takie piękne...wiadomo u Królowej, która przy garach nie stoi (ale za to gada z roślinami) zawsze lepiej rosną
Ogród Małej Mi - sezon 2015 23:09, 29 lip 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Katkak napisał(a)
Ania patrzę i podziwiam... podziwiam i patrzę... I mogę tak dłuuuugo


Komplemenciara jak Anetka... ale i tak Was lubię

I widok busz.. i taczka z kamykami.. stoi do umycia kamieni już ponad miesiąc..


Edit.. i kostka na poszerzenie placu przy ognisku też leży.. ale kamień nie chleb.. nie zestarzeje się
Zielonym od linijki - ogród Ivony 22:12, 29 lip 2015


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry
ivo napisał(a)

Gracki to byłoby też taniej bo mam piekne tylko podzielić na mniejsze. Z grackami znalazłam fajna inspiracje tutaj
http://twicsy.com/i/ECv3qd
i teraz tylko zastanawiam się czy mi sie tam gracki zmieszczą bo one strasznie szybko sie rozrastają. Musze to rozrysować ale to pewnie jutro z rana.
A odnośnie grabów to nie podjęlam jeszcze decyzji pewnie zależy co będzie u mnie dostępne i cena tez dla mnie ważna.A według ciebie kostka bukszpanowa pomiędzy drzewami czy jako skarpeta???

To juz znana inspiracja. Zeta tworzyła niedawno tę rabate.

Jak masz za duzo gracków, to ja duzo potrzebuję

Co do kostek to nie często mi się zdarza ale... nie wiem troche by mnie drazniło to że są dwie ( w wersji między drzewami) ale to tez ciekawe rozwiązanie. może te fotki Tobie coś poidpowiedza.

https://www.pinterest.com/pin/306315212125000442/
https://www.pinterest.com/pin/309270699385243727/
Zielonym od linijki - ogród Ivony 21:08, 29 lip 2015


Dołączył: 21 lip 2013
Posty: 3134
Do góry

Gracki to byłoby też taniej bo mam piekne tylko podzielić na mniejsze. Z grackami znalazłam fajna inspiracje tutaj
http://twicsy.com/i/ECv3qd
i teraz tylko zastanawiam się czy mi sie tam gracki zmieszczą bo one strasznie szybko sie rozrastają. Musze to rozrysować ale to pewnie jutro z rana.
A odnośnie grabów to nie podjęlam jeszcze decyzji pewnie zależy co będzie u mnie dostępne i cena tez dla mnie ważna.A według ciebie kostka bukszpanowa pomiędzy drzewami czy jako skarpeta???
Zielonym od linijki - ogród Ivony 10:51, 29 lip 2015


Dołączył: 21 lip 2013
Posty: 3134
Do góry
A tą werbene to sadzić przed miskantami czy może w tych miejscach co będzie carex ice dance ale nie wiem czy to pasuje. Wtedy byłaby raz kostka raz werbena z ice dance
Zielonym od linijki - ogród Ivony 10:44, 29 lip 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
napisałąm jeszcze prze Twoja edycja wydaje mi sie że kostka pod bedzie bardzie formalna niż kostka między umbrami. ale wiesz że bedzie miec wtedy tylko malusie kwiatuszki werbeny i nic więcej kwitnącego to muszisz sama stwierdzić bo wiesz najlepiej co Ci pasuje
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 08:04, 29 lip 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
Kuba napisał(a)
Kasia sadź już tę rabatę, plan zrobiłaś mistrzowski, ale o ile znam bywalców forum w przyszłym roku i tak ją przekopiesz

no mam nadzieję że juz niebawem zacznę, obecnie robi się taras, w miejscu rabaty będą wylewane jeszcze stopy pod "pergolę" więc muszę się jeszcze ciut wstrzymać

a przekopywać to ja będę ale fragment na podneisieniu...szalwia zdominowała wszystko, musze ją przesadzić a w jej miejsce chyba jeszcze jedna kostka bukszpanowa bedzie
Czasem słońce czasem deszcz 09:08, 28 lip 2015


Dołączył: 27 gru 2013
Posty: 7920
Do góry
Edit napisał(a)

Ja w tych sprawach raczej na bieżąco jestem. Bo eM w tej branży siedzi kilkanaście lat
Nie istnieje taki filtr co by zmniejszył poziom żelaza w 100 proc. Może zmniejszy poziom o połowę, czyli kostka się przebarwi nie po miesiącu a po dwóch.
Jedynie dałby radę odżelaziacz, który posiada złoże piaskowe, jednak generuje dużo wody i prądu na popłuczyny. Jest to ok. 2 m3 wody dziennie.
Na dodatek trzeba mieć miejsce gdzie to żelazo 'zrzucić'.
Jak ktoś ma kanalizację to do niej ewentualnie. Ja mam szambo ekologiczne więc się nie da


dlatego ja już nic nie poprawię, plamy na kostce i płytach tam gdzie powstały to już zostaną...
Czasem słońce czasem deszcz 22:17, 27 lip 2015


Dołączył: 05 lis 2012
Posty: 1068
Do góry
Kuba napisał(a)
Edyta i Edyta- niestety na tę wodę z żelazem nie mam sposobu, dlatego kamień w niektórych miejscach jest przebarwiony, słyszałam o jakimś filtrze ale w cenie ok. 800 zł więc sobie dałam spokój

Ja w tych sprawach raczej na bieżąco jestem. Bo eM w tej branży siedzi kilkanaście lat
Nie istnieje taki filtr co by zmniejszył poziom żelaza w 100 proc. Może zmniejszy poziom o połowę, czyli kostka się przebarwi nie po miesiącu a po dwóch.
Jedynie dałby radę odżelaziacz, który posiada złoże piaskowe, jednak generuje dużo wody i prądu na popłuczyny. Jest to ok. 2 m3 wody dziennie.
Na dodatek trzeba mieć miejsce gdzie to żelazo 'zrzucić'.
Jak ktoś ma kanalizację to do niej ewentualnie. Ja mam szambo ekologiczne więc się nie da
Usuwanie chwastów ze szczelin kostki 19:07, 27 lip 2015

Dołączył: 27 lip 2015
Posty: 2
Do góry
Frezja, dziekuje za odpowiedz.
A czy sama kostka nie ulega jakiemus odbarwieniu?
Ogród na Batuty 10:42, 27 lip 2015


Dołączył: 30 lip 2014
Posty: 314
Do góry
ewalm napisał(a)


Możesz posadzić trzy brzozy za hustawką, dadza fajny azurowy cień. W rogu, gdzie teraz są namalowane brzózki dałabym wtedy 'Nigrę',która jest chyba gdzies koło basenu. A przy basenie 'Umbraculifera'. Czerwonolistne, ale szerokie drzewko w narożniku podkreśli pnie brzóz widziane od strony domu. A na tym blizszym domu narożniku przy huśtawce zamiast buka mozna dac jakiś czerwonolistny krzew, np. krzewuszkę i parę małych kulek z bukszpanu z jakąś jasną trawą albo turzycą. Krzew w tym miejscu korespondowałby też z borówkami, które sa po drugiej stronie huśtawki.
Czy udało sie sprawdzić jaki to jest buk? To piękne drzewa, również zimą - mają ładną korę i układ gałęzi. Posadziłabym takie drzewo na tej rabacie na wprost. Tam powinno być coś takiego, co o każdej porze roku przyciągnie wzrok, hortesje i miskanty są ładne ale trochę monotonne. Mozna na przykład po prawej stronie rabaty posadzić buk, pod nim dać znowu kilka kul zimozielonych, róznej wielkości, ale docelowo dużych. I podsadzić powiedzmy bodziszkami. Drzewo mniej więcej w 1/3 szerokości rabaty licząc od prawej strony - tak żeby po prawej stronie drzewa przechodziło się po płytach w żwirku do domku gospodarczego, chociaż ja bym ten domek przesuneła nieco bliżej domu a kompostownik schowała w kącie za domkiem, po sąsiedzku z kompostownikiem sąsiada. I wtedy dojście byłoby też do kompostownika, a drzwi domku może wypadłyby juz przy trawniku. A hortensje i miskanty można zgrupować po lewej stronie rabaty.

Czerwonego buka można wtedy posadzić na tle ściany domku gospodarczego (patrząc z tarasu) np. w towarzystwie miskanta ML, wtedy zyskujesz układ trzech czerwonych akcentów: na lewo bliżej krzewuszka, dalej i wyżej Nigra, a po prawej smukły buk.

Nie mogę rysowac na zdjęciach, nie chca mi się otworzyć w paint

Operacje przy skarpie sa ryzykowne, może Wam się posypać kostka na tarasie. Ale że pasowałoby otoczenie go murkiem to już chyba kiedys pisałam. Ładnie byłoby z otynkowanym murkiem. Może zamiast tej obwódki z bukszpanów posadzisz sobie wtedy pas coś innego, bardziej kopulastego? Może trawy,takie jak rozplenice? trochę bodziszków między nimi? Bukszpan można by fajnie wykorzystać przy placyku z basen, zrobić z niego takie obramowania ławek, jak oparcie i boki kanapy z bukszpanowego zywopłotu, a w środku siedziskiem jest prosta ławeczka.To maskowałaby tez trochę stojący tam latem basen.

Dzięki Ewa. Bardzo Ci dziękuję za zaintersowanie tymi moimi wypocinami i za wszystkie twoje rady. Jak zauważyłaś, korzystam z nich Właściwie układ rabat to twoje dzieło, dzięki
Muszę to sobie wszystko rozrysować. Kurcze nie wiem czemu te moje zdjecia nie chcą się tobie otwierać?? Normalne jpg. ładuję Mogę przesłać Ci zdjęcia na prv. A może problem jest w tym, że ja mam najnowszą wersję painta?
Prawdę mówiąc nie myślałam o brzózkach bezpośrednio za huśtawką. Sparwdzę czy one się tam zmieszczą. Na jesień chcemy jeszcze przedłużyć żywopłot ze szmaragdów i wtedy zostanie w tym miejscu ok 1m - 1,5m nie więcej. Muszę jeszcze pomierzyć i dam znać
Z domkiem też problem, ale już myśleliśmy, żeby coś przerobić, bo jak planowaliśmy domek i placyk pod niego, to nie planowaliśmy kompostownika. Teraz chcemy kompostownik i stąd pomysł na zbudowanie jego osłony przed domkiem - Cholercia u nas wszystko na odwrót
W między czasie, po tych strasznych ulewach i burzach, eM stwierdził, że mógł ten domkowy placyk zrobić wyżej. Więc nie wykluczone, że będziemy przerabiać troszkę rabatę z prawej strony i uda się wtedy schować kompostownik za domkiem. Też pomierzymy i coś wykombinujemy.

Co do skarpy to taras nie powinien się zapaść, bo chcemy postawić murek tam gdzie kończą się gazony, a przestrzeń pomiędzy bukszpanami a końcem murka wypełnić ziemią. Mniej więcej tak.


Znalazłam jeszcze l-kę betonową jako murek oporowy. Fajnie wygląda
http://www.best-bruk.pl/Oferta-produktow,Ogrodzenia-i-Murki-Jadar,L-ka,3,67,265.html
Ogród tworzony z pasją 13:46, 26 lip 2015


Dołączył: 01 mar 2014
Posty: 11801
Do góry
MirellaB napisał(a)
Uuuuuuu no szkoda, ale cóż bywa źle, żeby było lepiej i ładniej

Te liście piękne, a co to za roślina hosta?

Karol, a co Ty masz za kolor kostki? Jakiś odcień fioletu? Fajnie na zdjęciu wygląda


Tak, to hosta.

Kostka jest jasno brązowa ale na zdjęciu faktycznie wyszła coś w podobie do fioletu.
Ogród na Batuty 01:38, 25 lip 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 2627
Do góry
mstrzes napisał(a)

Dziewczyny, chcemy kupic 3 brzózki Doorenbos. Pierwotny plan był taki jak na moim nieudolnym planie, ale juz sama nie wiem gdzie je wcisnąć. Po lewej są szmaragdy potem planowo brzózki a pomiędzy brzózkami a hustawką borówki (4 szt).
To bordowe drzewko to ma byc buk rohan obelisk lub dawyck purple, bo jakoś mi tam za zielono i jak tak patrzę to te brzózki przestają mi tam pasować. Może dać je w rzędzie na prawą stronę na rabatę pomiedzy domkiem a basenem. Tam nic oprócz nigdy nie ma???? A może buka wywalić????
Kurcze same dylematy


Możesz posadzić trzy brzozy za hustawką, dadza fajny azurowy cień. W rogu, gdzie teraz są namalowane brzózki dałabym wtedy 'Nigrę',która jest chyba gdzies koło basenu. A przy basenie 'Umbraculifera'. Czerwonolistne, ale szerokie drzewko w narożniku podkreśli pnie brzóz widziane od strony domu. A na tym blizszym domu narożniku przy huśtawce zamiast buka mozna dac jakiś czerwonolistny krzew, np. krzewuszkę i parę małych kulek z bukszpanu z jakąś jasną trawą albo turzycą. Krzew w tym miejscu korespondowałby też z borówkami, które sa po drugiej stronie huśtawki.
Czy udało sie sprawdzić jaki to jest buk? To piękne drzewa, również zimą - mają ładną korę i układ gałęzi. Posadziłabym takie drzewo na tej rabacie na wprost. Tam powinno być coś takiego, co o każdej porze roku przyciągnie wzrok, hortesje i miskanty są ładne ale trochę monotonne. Mozna na przykład po prawej stronie rabaty posadzić buk, pod nim dać znowu kilka kul zimozielonych, róznej wielkości, ale docelowo dużych. I podsadzić powiedzmy bodziszkami. Drzewo mniej więcej w 1/3 szerokości rabaty licząc od prawej strony - tak żeby po prawej stronie drzewa przechodziło się po płytach w żwirku do domku gospodarczego, chociaż ja bym ten domek przesuneła nieco bliżej domu a kompostownik schowała w kącie za domkiem, po sąsiedzku z kompostownikiem sąsiada. I wtedy dojście byłoby też do kompostownika, a drzwi domku może wypadłyby juz przy trawniku. A hortensje i miskanty można zgrupować po lewej stronie rabaty.

Czerwonego buka można wtedy posadzić na tle ściany domku gospodarczego (patrząc z tarasu) np. w towarzystwie miskanta ML, wtedy zyskujesz układ trzech czerwonych akcentów: na lewo bliżej krzewuszka, dalej i wyżej Nigra, a po prawej smukły buk.

Nie mogę rysowac na zdjęciach, nie chca mi się otworzyć w paint

Operacje przy skarpie sa ryzykowne, może Wam się posypać kostka na tarasie. Ale że pasowałoby otoczenie go murkiem to już chyba kiedys pisałam. Ładnie byłoby z otynkowanym murkiem. Może zamiast tej obwódki z bukszpanów posadzisz sobie wtedy pas coś innego, bardziej kopulastego? Może trawy,takie jak rozplenice? trochę bodziszków między nimi? Bukszpan można by fajnie wykorzystać przy placyku z basen, zrobić z niego takie obramowania ławek, jak oparcie i boki kanapy z bukszpanowego zywopłotu, a w środku siedziskiem jest prosta ławeczka.To maskowałaby tez trochę stojący tam latem basen.
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 18:16, 24 lip 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Justyno wiesz ile u mnie jest chwastów, gdzie krzaczka nie odsune to coś się pod nim skrywa, na bylinowej dalej kiełkują chwasty z nasion, które się tu wysiały przed powstaniem rabaty, ale te najbardziej na widoku staram się na bieżąco usuwać, ale w głębi to czasem sam się przestraszę co urosło

Aniu mnie cały czas kusi zmniejszanie trawnika, ale w końcu ja do końca nie rządzę, a cały plan zmian finalnych zależy od tego co będzie w przyszłości
Ja i tak bywam tam zbyt często

Alka kanciki świeże bo trawa już wrastała w byliny na szczęście tylko obcinanie nożyczkami to raz dwa i po kłopocie Nie wyobrażam sobie mieć tak w całym ogrodzie, jednak kostka daje troszkę ułatwienia.

Agnieszko z tymi żurawkami nie ma tak źle muślałem, że będą bardziej wyrośnięte, takie jak pokazałaś najlepiej podzielić przed odłamanie wszystkich bocznych pędów z piętką, najlepiej odłamywać w dół. jeden główny pęd środkowy(jeżeli jest) można posadzić z powrotem troszkę głębiej.
No i dziękuje za komplementy

Dorotko teraz nie ścinamy żurawek i na zimę też tego nie robimy. Teraz powinno obciąć się kwiatostany i jeżeli przypaliło jakieś listki to tylko te obrywamy aby nie szpeciły rośliny. Wiosną można zrobić na dwa sposoby jak będzie ładna to zostawić, a jak brzydka to obciąć wszystkie liście. Ja bez względu na wygląda wiosną ścinam wszystkie zeszłoroczne liście

paniprzyrodo ja na szczęście mam pewne ograniczenia i nie mogę obecnie nic powiększyć, ale wszystko do czasu. We wrześniu może się będzie u mnie sporo działo
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies