A ja wczoraj powiesiłam pułapkę lejkową na ćmę, ale zdobyczy póki co nie mam. Nadrabiam wątek w każdym razie... wiem, że padlo pytanie Tess - co jeśli ćmy nie mam, a sobie ją zafunduję przy okazji pułapki..? No ale feromon działa na samce, to może dla samic będę niewidoczna.
A teraz parę widoczków

Szałwię teraz skracam tylko o kwiatostany, bo w kolejce czekają nowe już, a jak zacznie brzydnąć to pokuszę się o skrócenie do ziemi
Różanka w całości nie jest najciekawsze, ale cieszą mnie pojedyncze róże

Szkoda, że zanim ich nie posadziłam nie zrobiłam zielonego ekranu, ale już później nie chciałam ruszać róż...
Ale kto wie? może Queen of Sweden tak mnie wkurzy, że ją eksmituję i będę mogła sobie tam swobodnie pokopać

?
Cieszę się, że zobaczyłam to połączenie róż u Ewik - Mariatheresia i Baronesse piękne razem