Elu, może mnie trochę przeceniasz.Ja jestem samoukiem fotografowania
Wiedzy fotograficznej i histori fotografii dopiero się uczę
Sprzęt mam średni, wcale nie z wyższej półki.ale mi wystarczy.
Jak swoj piekę w tym piekarniku to też pachnie w cały domu
Oj z tą maszyną do pieczenia chleba jakoś się nie bawiłam.
Ja piękę chlebek mieszany.Taki mi najbardziej smakuje
Trawka od Halnki
Marcinek różowy niski, ten zawsze rozkwita najpóźniej
Haniu wyżej dałam spis dalii ale dla Ciebie to żadna atrakcja ja takie małe piku jestem.
Dzisiaj jak sapałam przy pakowaniu dalii myslalam o Tobie nie wiem jak to robisz podziwiam Cię.Moje dalie zważone 30 września i dopiero teraz wykopałam do końca.
Część z siewu zachowam.
Mam wrażenie, ze właśnie taką chryzantemę kupiłam dwa tygodnie temu i zastanawiałam się, czy przezimuje w gruncie. Zaryzykuję, nic nie tracę, może za rok zakwitnie.
Paulinko! Pogoda jak ze snów Oby trwała ta cudna słoneczna pogoda jak najdłużej. Szkoda tylko, że taka susza w ogrodzie.
Zostawiam Ci różyczkę - kwitnie jak zwariowana
Pięknie ułożony placyk, ja wzrokowcem jestem, więc takie rzeczy wyłapuję w lot. Mam trochę kostki i też zamierzam sama coś tam zrobić, tylko jakoś ciągle się nie składa, żeby się za to zabrać. Myślałam, że gruszka w tym roku nie będzie miała owoców, to wyleci i będzie miejsce na moje wymyślania. Gruszka obrodziła, narobiłam sporo powideł więc ona zostaje a plany się oddalają.
Zana - Anula, słoneczne stanowiska to zalety młodych ogrodów. W moim starym tylko lipa złota i magnolia.
Zresztą zauważam i w obecnym strefę cienia, drzewa podrosły. Wreszcie mogłam przenieść hosty, hortensje ogrodowe.
Niech rozjaśnia strefę cienia
Jesień cudowna teraz, ciepła, słoneczna.Trochę za sucho.
Ale ponoć jeszcze tylko kilka dni takich ciepłych ma być.A potem chłodniej.
O tak chryzantema Margo jest piękna.Na początku zółksza potem bielsza.
Elu, chryzantemę Margo mam kilka lat.Jest raczej niższa.Dobrze zimuje.Ja niczym jej i innych nie przykrywam. Kwitnie w pażdzierniku .
Na początku w pąkach z żółcią potem taka waniliowa apotem wybieleje w miarę całkowitego rozkwitu.
Małgoś, jakby choć ociupinkę popadało, to może tak zostać, tylko troszkę śniegu na święta poproszę
Po dwóch tygodniach w sobotę próbowałam coś zrobić w ogrodzie, ale sił brak, przymierzyłam jedynie gdzie wsadzić cebulowe, nie miałam ich dużo, większość zdążyłam wsadzić przed chorobą
aleeeeeee zahaczyłam dziś o C. tylko po bułeczki, najbliżej z pracy mam i poległam, kupiłam dwa kilogramy krokusów ( cena za kg 15 zł)
wiesz ile to cebulek??? i gdzie ja je posadzę??
Ewo znasz mnie troszkę i wiesz, że ja jestem ignorant do nazw.
Wiem jak się ogroduje trzeba znać i nawet się już poprawiam za to w przypadku dalii nazwy całkiem nie są potrzebne - zamawiam coś dostaję coś
w przypadku dalii mam nazwy moje własne -
w tym roku znacznie powiększyłam swoje zasoby, niestety małe bulwki rozrastały się ale kwiatów mało było - za słabo się podlewało
Martina Jowey
Big Brother
Jill Double
miodowa - /pomyłka za T.Edisona /
fioletowy kołnierzyk /pomylona za Cafe au Lait /
Orange
Camp de soleil ? chyba biała pomyłka
Downham Royal
Potage
biała wysoka zamiast Franz Kafka
Sylvana
My Love
Sisa
Kelin Floodlight
Pola - nie kwitła
Crazy Love
Bondex Pink
Peach and Cream
Purpinka
Roxy
Lady Darlene
Arlekin albo Glorioza
Neon
Kaktusowa ciemna
Czerwona niska
w ciapki róż
różowa wczesna wysoka
różowa z białymi końcówkami
itd...
jestem na etapie podpisywania i chowania do skrzynek i już coś poknociłam
plan mam na kolejny rok i miejsce szykuję
no cudne dalie po prostu są
Ania, co ty robisz z tą bergenia, że ma taki kolor? To jakaś odmiana specjalna? Ja mam kilka bergenii I nigdy nie zmieniły koloru. No może na zaschniety brązowy wywalilam je do cienia pod las bo nie wiem czemu się wszyscy zachwycają tymi bergeniami...U mnie zwykle liście bez wyrazu