Grażynko, ja to nawet bardzo lubię te zielone poduszeczki floksów szydlastych po przekwitnięciu, bo ładnie zadarniają i tworzą chwastoszczelną kołderkę. A niektóre odmiany mają piękny, szmaragdowy kolor.
Basieńko, liczę na to, że rdest w przyszłym roku bardziej się rozrośnie.
Rozplenica Bleack Beauty pierwszy raz zakwtła zaledwie jednym kłoskiem, i wcale nie czarnym, ale może jeszcze ściemnieje.
A jednoroczna Red Majesty rośnie coraz wyższa.
Dąbrówka rozłogowa, moja ulubiona odmiana.
Pozdrawiam weekendowo wszystkich odwiedzających.