gogo napisał(a)

Masz rację, nikt nie stworzy piękniejszych ogrodów niż natura.

Dokładnie. Spójrz np. na tę brzózkę. Czyż nie wybrała sobie do życia fajnej miejscówki?

Dzień dobry.
Bardzo proszę o pomoc w zaprojektowaniu rabaty przed domem. Ma kształt lekkiego półokręgu, jest długa na ok 10 m (licząc od wsadzonych w rogu hortensji, których nie chciałabym przesadzać), a w najwęższym miejscu ma 2.20 m (nie licząc tuj). Jeśli chodzi o doświetlenie to pada na nią nieustanie słońce, ale nie ma problemu z wodą, gdyż w ogrodzie mamy założone podlewanie kropelkowe i zraszacze.
Tło rabaty stanowią tuje Szmaragd, przed którymi chciałabym wsadzić jakieś drzewka (mój wybór padł na katalpy)szczepione na pniu lub kolumnowe... Mam wątpliwości tylko, czy zmieszczę na takim odcinku 3 drzewka...
w załączeniu przestawiam zdjęcie rabaty i moje nieudolne plany kreślone ołówkiem. Z góry przepraszam za mój brak profesjonalizmu i proszę o jakieś podpowiedzi, czy w ogóle idę w dobrym kierunku...

PS. ostatnia propozycja jest najbliższa moim oczekiwaniom

Tak kwitły kolkwicje i krzewuszki .

Lawenda,żurawki,pięciorniki .Tu zaczynałam sadzić roślinki 10 lat temu były piwonie ,jednoroczne masa kocimiętki .Teraz jest włóknina ,zrębki cięte wlasno ręcznie i stopniowo ogród nabiera



kształtu .w sumie jest 7 ogródków.Każdy jest inny jednak kwitnący to cecha wspólna .

Musieliśmy zimą ściąć wielką starą jabłoń tu rosły hosty w jej cieniu .W tym roku przypalone przez słońce.
Teraz osłoną ma być wierzba mandzurska zwykle krótko cięłam , ostatnio ma swobodę i rośnie nie cięta.




Za nią ciągnie się rząd starego liliowca rdzawego.

Krwawnik kichawiec też piękny w zestawieniach z zielenią

Róża rosarium cieszy kolejny raz.

Nie mam równiutkich kancików ale to mój spokojny ,zielony ,


zakręcony świat.Tu słychać ptaki , brzęczenie pszczoły .Tu żuraw ,czapla ,jastrząb czy bocian bywa co dzień.

Tu wiejsko i sielankowo szarłaty,dalie .Ta część zakładana wiosną po ugorze .Jesienią posadzę żywopłot z pęcherznic .Chciałam ze szmaragdów ale mam sąsiada jelenia i upodobał sobie moje drzewka niszczy mi je solidnie z drugiej strony sadziłam już trzy razy.Wszystkiego nie ogrodzę

Na dobranoc trochę kwiatuszków - smagliczki nadmorskie szaleją


Wiem, iglak do fryzjera

Skalniaczek.

Dalie bardzo lubię zaczynałam od jednej teraz jest więcej kwitną długo bez problemowo.Gdyby nie tegoroczna susza pocieszyły by dłużej.

Nadal kolorowo są dalie, ślazówki, cynie.Dużo innych kwitnących znajdzie się w mojej małej krainie.

Nachyłki okółkowe w oprawie.Tak lubię kolorowo.

Annabelle i perowskia bardzo je lubię maja po cztery lata

I na koniec Chopin i Tardiva



Słoneczniczek Variegata i Rudbekie

Zieleń przede wszystkim ale hortensje się znajdą.Tu były kiedyś stogi słomy rosły truskawki a teraz jest coś innego zmiana musi być.

Miododajnie.

Letnie odcienie zieleni