Kochani...w ubiegłym tygodniu przyszła paczka z roślinami...
Zamawiałem w B....y L....y
I...no lekko mówiąc...nie jestem zadowolony Ale liczę na wiosnę ładnie się zazielenią...
Np. kozłek...
W sumie znów przez weekend za dużo nie porobiłem...ledwie opieliłem jedną rabatę, wykopałem dalie i kilka mieczyków...
Danus widoczki z telefonu byly wiec byle jakie, mam wiecej w aparacie. Szkada tylko, ze kropilo i mgla byla, po Austriackiej stronie to wogole nic nie bylo wida, jak by zaslone powiesili, by na ich gory nie patrzec
Dzięki Bogusiu za info o świecznicach, ja pewnie mam Świecznicę gałęzistą Brunette.
Wycieczka do lasu związana była z poszukiwaniami jesieni dla Zuzi na szkolny stroik ale naprawdę była udana, najpierw trochę pochmurno ale słonko pokazało też swoje jasne oblicze
Smacznego, Kasiu!
Poradziłam Ci, żebyś go dokarmiła, a sama tego nie zrobiłam i mój padł. Ale nic to, zrobię nowy. Teraz już mam ogrzewanie włączone to łatwo pójdzie.
Bożenko gdy ma się pozytywne nastawienie do życia, wszystko jest o wiele łatwiejsze. To niesamowite co można osiągnąć gdy się po prostu postarasz i uwierzysz, że potrafisz to zrobić. Próbuję wszystkiego, oczywiście z różnym skutkiem.
Moje róże bardzo mnie w tym roku zawiodły. Pierwsze kwitnienie było ładne, ale powtórzyły tylko 4 róże. Fakt jest sucho, na pewno nie jest to bez znaczenia. Za miłe słowa i odwiedziny bardzo dziękuję.
Dziś fotki nieogrodowe, wreszcie wybrałam się do Sandomierza i przeszłam cały Wąwóz Królowej Jadwigi.Pod górę i z górki, bardzo mi się ta trasa spodobała. Wiem, że dla wielu to żaden wyczyn, ale dla mnie to jednak wyzwanie.
Taką bryką można podjechać do początku wąwozu.