Agata- jestem tak zakręcona,że dziś wolne a ja do pracy się wyszykowałam.Zegarek sobie nastawiłam i dopiero ocknęłam się ,że to sobota w garażu. Muszę przystopować, bo jestem na zbyt dużych obrotach.
Wiem coś o złamaniu, mój syn złamał w wakacje palec u nogi.Oj te nasze dzieci, małe dzieci -nie dają nam spać, duże dzieci-nie dają nam żyć.Moje obie starsze córki poza domem i cały czas martwię się o nie.
w drodze do lasu
to wygląda jak rdest, ale to chwast, też ma swój urok.
ten widok zawsze mnie zatrzymuje, 2 wierzby na tle Warty ( jest ich tam więcej) ale te są wyeksponowane.