A to moje utrapienie w postaci nornic

anka_ napisał(a)

Oj daje się ten upał we znaki Agnieszko, daje. Roboty , nie tylko te oczkowe, idą w ślimaczym tempie. Większość prac ogrodowych odkładam , tych w gospodarstwie się nie da. Przy tej pogodzie człowiek zdycha.

U Basi/Gobasi już po... u nas dopiero połowa.

Nie wiedzialam ,że ty Aniu też rolniczka ?:

O tak!! upały daly się we znaki..
U mnie po żniwach (zboża mamy nie tak dużo)...ale czekaja już w kolejce sianokosy,tylko patrzeć jak kukurydza będzie dobra do zbioru...i tak w kółko Panie Macieju

Czy to lepszy pomysł?

Dla zwartej kępy hakone szadzić co 0,4/ 0,5 m i zostawić miejsce szerokości ok 1 m?

Cała rabata do przeróbki. Przez nornice. A ta konstrukcja to początek pergoli do wejścia do warzywnika

eee_taam napisał(a)

Dla ochłody ...udało mi wejsc do tego basenu raz...zdecydowanie wybieramy morze

No to ja bym też wybrała Strasznie betonową dżungle macie... Przecież w takim miejscu to chyba 50 stopni jest!

eee_taam napisał(a)

Dla ochłody ...udało mi wejsc do tego basenu raz...zdecydowanie wybieramy morze

Tłumy ludzi i hałas to nie dla nas. To samo mamy w Hucie na basenie nad zalewem, gdyby się nam zachciało

Kokorycz - próbowałam się jej pozbyć - odpuściłam


Milin - dwa lata temu usuwany z ogrodu, randapowany, karczowany - jemu nie odpuszczę, wychodzi po kilka metrów dalej od miejsca, gdzie był posądzony


A to mój wczorajszy plac budowy


Ps. W L. jest wyprzedaż mączki rogowej - 50% obniżki. Kupiłam 4 woreczki

hibiskus bylinowy

Luknęłam na niego, za jasny... Szukam kwiatów w kolorze krwawnicy bardziej, ona by była najlepsza, ale nie nadaje się na suche...

eee_taam napisał(a)

Dla ochłody ...udało mi wejsc do tego basenu raz...zdecydowanie wybieramy morze

All inclusive nie dla mnie. Kocham nasz Bałtyk z jego kaprysami imelancholią którą ma w sobie, a to zdjęcie mnie w tym uczuciu utwierdza.

Dla ochłody ...udało mi wejsc do tego basenu raz...zdecydowanie wybieramy morze

Witam Cię w moim ogródku Gogo. Mam nadzieję, że będziesz moim częstym gościem.

Powodzenia z rozszczepianiem hortensji. Mnie osobiście daje to bardzo dużo radości. A tym niecierpliwym, którzy twierdza, że rozszczepianiem hortensji to nie dla nich bo na ich kwitnienie trzeba będzie długo czekać udowadniam, że taka maleńka roślinki może mieć kwiaty jeszcze w pierwszym roku:

To moje rozszczepione hortki wczesna wiosna:



Tutaj po miesiącu. Już w większej doniczce I przeniesione do miejsca polcienistego:



Poczatek czerwca tego roku:



A tu zdjęcie zrobione dzisiaj. Widać zalążki kwiatowe:

Po miesiącu oczekiwania wreszcie dojechał:

cześć Aniu, zapomniałam zapisać sobie nawę tej róży .
Podasz mi ją ?
A moze na jesieni, razem coś zamówimy ??

Hee, hee,,,Teraz nie muszę suka, po twoich stronach, tylko mogę posiłować się swoimi zdjęciami

Witam wszystkich jestem biernym użytkownikiem forum i potrzebuję pomocy z pewną rabatą jest ona długa, wąska i to sprawia mi największą trudność.
Na jesień planuję przebudowę rabaty ostateczną bo stan obecny mnie nie zadawala
(graby i Rh nie do ruszenia, ogród w stylu nowoczesnym )


stan obecny

napisów nie widać więc legenda od góry:
bukszpan żywopłocik
runianka
kula - cis danica bukszpan
hakonechloa
grab ekran
Rh

Chorują ludzie, chorują i drzewa... ale iść trzeba dalej

Gdy go wycinałam był juz obrazem nędzi i rozpaczy - cały ususzony.... W ciągu jednego sezonu padło 10-letnie drzewo. Trudne chwile, mam nadzieję że glediczia jest odporna na to swiństwo...


Jak sie przyjrzycie to zobaczycie że jego odnoga została. Nie będę wycinać bo wygląda zdrowo... Będę lać tam chemią i trudno. Po urlopie dosadzam iglaka.

gogo napisał(a)

Tu będzie zmiana, myślę o żółtym kolorze rozchodnika no i widać doniczkę plastikową

Grażynko właśnie takiego kwiatka kupiłam sobie w piątek . Wiesz może co to za odmiana?
A ja bym chciała taką donice jak ta z tego załączonego zdjęcia . Tez zapłacę