Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój ogród pod lasem

Pokaż wątki Pokaż posty

Mój ogród pod lasem

Wiolka5_7 16:52, 02 lis 2018


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 20465
Piękna jesienna odsłona ogrodu
____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
eVka 16:54, 02 lis 2018


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
O matulu, jak pięknie u Ciebie, jak ja kocham taka słoneczna ciepła jesień, bajka. Klimat Twojego leśnego ogrodu jest niesamowity a kicia chyba wiekowa?
____________________
eVka 16:54, 02 lis 2018


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
malgol napisał(a)

Gosiu, co to za krzew na powyższym zdjęciu?
____________________
malgol 17:08, 02 lis 2018


Dołączył: 17 cze 2015
Posty: 5860
effka napisał(a)
O matulu, jak pięknie u Ciebie, jak ja kocham taka słoneczna ciepła jesień, bajka. Klimat Twojego leśnego ogrodu jest niesamowity a kicia chyba wiekowa?


Ewa, dzięki za zachwyty nad jesiennym ogrodem, ale muszę spytać czemuż to sądzisz, że kicia wiekowa, hmm? Czyżby dlatego, że...gruba? Nie bójmy się tego słowa wiekowa nie jest ma 6 lat, to chyba po prostu doroslosc

A krzew z cytowanego zdjęcia to trzmielina oskrzydlona
____________________
Gosia -Mój ogród pod lasem Wizytówka
malgol 17:12, 02 lis 2018


Dołączył: 17 cze 2015
Posty: 5860
Wiola, dzięki za wizytę I miłe słowa U mnie nie często zdarza się taka jesień bo słońca mało I rośliny się z trudem przebarwiaja
____________________
Gosia -Mój ogród pod lasem Wizytówka
Kasia_CS 17:26, 02 lis 2018


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10448
malgol napisał(a)


Ale piękną masz tą trzmielinę - dorodny egzemplarz mam nadzieję, że zrobiłaś jej zdjęcie w czerwieni moja ślicznie świeciła w kącie ogródka, a Twoja to już w ogóle powinna być petarda


malgol napisał(a)




Ależ tu masz pięknie... rozmarzyłam się
____________________
Ogródek Kasi - początkującego ogrodnika kawałek trawnika
malgol 13:19, 03 lis 2018


Dołączył: 17 cze 2015
Posty: 5860
Kasia_CS napisał(a)


Ale piękną masz tą trzmielinę - dorodny egzemplarz mam nadzieję, że zrobiłaś jej zdjęcie w czerwieni moja ślicznie świeciła w kącie ogródka, a Twoja to już w ogóle powinna być petarda


No więc dziwna sprawa, ale moja trzmielina w tym roku była tylko żółta, z niektórymi lekko zarozowionymi galazkami. Mam 5 krzewów w tym szpalerze I żaden nie był czerwony...może to sprawka tego suchego słonecznego lata I takiej jesieni?
____________________
Gosia -Mój ogród pod lasem Wizytówka
waldek727 23:53, 04 lis 2018


Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587
Toszka napisał(a)


Nie do końca się zgodzę z tą tezą. (Waldka727)
Po pierwsze nie potwierdzają tego rutynowe jesienne prace w szkółkach, czyli dołowanie na zimę w doniczkach w polu. Wiele szkółek nie dysponuje olbrzymimi szklarniami. A jesli już mają to wykorzystują je na rozsady wczesnowiosenne i wiosenną uprawę jednorocznych.
Doniczka przecież nie jest naczyniem zamkniętym aby stagnująca woda mogła w niej zamarznąć. Przeczy to praktykom szkółkarskim.
Trochę doświadczenia z trawami wszelkiej maści mam i dalej będę upierać się, że wszystkie kwitnące na jesieni nie powinny być ruszane w obrębie systemu korzeniowego, a jedynie dołowane z doniczką w dołku wypełnionym kompostem. W ten sposób można z powodzeniem przezimować roślinę, dodatkowo utrudniając nornicom dostęp do kłączy. Kto ma nornice to doskonale wie, że właśnie teraz buszują w ogrodzie i robią największe straty. Na wiosnę wystarczy wykopać doniczkę i posadzić roślinę na docelowym, wzbogaconym stanowisku.


Lubię merytoryczną nazwijmy to potyczkę na argumenty. Każdy z czytających nasze posty jest w stanie sam wysnuć wnioski aby podjąć najlepszą dla siebie decyzję.
Toszko.
Ja podobnie jak Ty też mam trochę doświadczenia z trawami ozdobnymi z tym, że ja przy niczym nie będę się upierać. Człowiek przyrody nie oszuka ale na pewne procesy życiowe zachodzące w roślinach ma niemały wpływ. Przekazując informację innym forumowiczom również opieram swoje posty na wiedzy ogrodniczej i własnym doświadczeniu. Jednym z procesów zachodzących w przyrodzie jest susza fizjologiczna. I tu posłużę się Wikipedią:

Bezpośrednią przyczyną suszy fizjologicznej jest zbyt niski potencjał osmotyczny roztworu glebowego. Ilość pobieranej przez roślinę wody zależny od powierzchni absorbującej i różnicy potencjału wody. Gdy różnica potencjału jest zbyt mała, roślina nie pobiera wystarczającej ilości wody.
Powodem tego może być zbyt niska temperatura powietrza, zamarzanie wody lub zbyt duże zasolenie gleby. Susza fizjologiczna występuje najczęściej późną jesienią, zimą i wczesną wiosną.

Wystarczy wyjąć roślinę z doniczki bez rozplątywania korzeni aby naocznie się przekonać, jaki jest stosunek masy korzeniowej rośliny do ziemi w której rośnie. To, że roślina pozbywa się na okres ok 150 dni części nadziemnej nie oznacza tego, iż w korzeniach nie zachodzą żadne reakcje biochemiczne. Izolując bryłę korzeniową plastikiem przez ten czas automatycznie odcinamy jej dostęp do wody. Dlatego też moim zdaniem trawy i inne rośliny liściaste, a przede wszystkim zimozielone które chcemy przechować przez okres jesienno-zimowy w glebie ogrodowej, należy zadołować bez doniczki tworząc w jej zastępstwie otoczkę z ziemi kompostowej. Przy spadku temperatur powietrza poniżej -5*C można dodatkowo zabezpieczyć bryłę korzeniową kopczykiem ze słomy lub uschniętych liści.

____________________
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc
Zana 21:41, 12 lis 2018


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12232
malgol napisał(a)


O żesz Gosia, ale zasunęłaś fotki na koniec sezonu, no cuuuudne. Oczu nie mogę oderwać, a to z tą mgiełką na dole to magiczne ujęcie. Mój Jordan już od dawna łysy stoi. Z zazdrością popatrzyłam na Twojego.
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
malgol 13:45, 13 lis 2018


Dołączył: 17 cze 2015
Posty: 5860
Anula, dwa dni po zamieszczeniu tych fotek mój Jordan też wyłysiałNie masz czego zazdrościć.
Także na razie byle do wiosny
____________________
Gosia -Mój ogród pod lasem Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies