Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród Joanny i Andrzeja od podstaw

Ogród Joanny i Andrzeja od podstaw

inka74 19:49, 12 lis 2018


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Wiewiór słodki
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Kasya 07:29, 13 lis 2018


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43927
JoannA napisał(a)
Popracowałam na działce, ogarnęłam trochę w domciu i teraz wyleguję się jak ten
kocurek


Lezy, ale energia aż tryska
Mała ruda sprężynka
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
JoannA 14:23, 18 lis 2018


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
inka74 napisał(a)
Wiewiór słodki

Bardzo słodki ale rozrabiaka z niego straszna. Jest bardzo ciekawy świata i wszędzie go pełno.
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
JoannA 14:27, 18 lis 2018


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Kasya napisał(a)


Lezy, ale energia aż tryska
Mała ruda sprężynka

Młodziutki jest to i energia go rozpiera. Córka myśli już nad towarzyszem do zabawy bo zbyt długo sam w domu zostaje.
A tu gotowy do podróży, już się spakował
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
Agania 19:55, 18 lis 2018


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
JoannA napisał(a)

Pysio wpatrzony w ptaszka

Śliczniusi pysio....czy to abisyńczyk może somalijczyk?...a kiciuś Twój czy córci?

Pierwszy raz widzę te skalnice?

Róże posadziłaś...ciekawi mnie jakie to odmiany, ale już doczytałam...rabaty masz przepiękne
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
JoannA 21:12, 18 lis 2018


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Agania napisał(a)

Śliczniusi pysio....czy to abisyńczyk może somalijczyk?...a kiciuś Twój czy córci?

Pierwszy raz widzę te skalnice?

Róże posadziłaś...ciekawi mnie jakie to odmiany, ale już doczytałam...rabaty masz przepiękne

Koteczek to 7-miesięczny somalijczyk córci. Ja mam w domu sunię i nie bardzo mogę pozwolić sobie na kotka.
Dzisiaj było pierwsze spotkanie naszych pupilów i sunia nawet ze spokojem go przyjęła, ale koteczek niestety syczał i prychał na nią. Ale nic to, będziemy próbować dalej. Może kiedyś się polubią Córcia często wyjeżdża i liczyła na to, że czasami nam kotka podrzuci.
Skalnice, moje nowe odkrycie pokochałam od pierwszego wejrzenia, a te z wdzięcznością kwitną niezmordowanie do dzisiaj.
Zaróżyczkowałam się Aganiu na amen
Róże wszystkie posadzone to skusiłam się i domówiłam jeszcze trzy miniaturowe 'Sweet Dream' do donic.
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
Agania 21:45, 18 lis 2018


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Przyzwyczają się do siebie...też mam małe dwa kociaki pozostałe kocury tak samo prychały i chodziły obrażone ale z dnia na dzień się zmieniło i jesteśmy już rodziną
Moja córcia ma też kotkę podróżniczkę, ale podrzuca ją do dziadków, żeby mieli zajęcie
Różyczki miniaturki są przeurocze
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
AgataM 22:01, 18 lis 2018


Dołączył: 19 gru 2017
Posty: 4906
Kasya napisał(a)


Lezy, ale energia aż tryska
Mała ruda sprężynka



Jakbym moją Luśkę widziała. Psotnik z oczu bije tak samo A później przytulas
____________________
AgataM Przedziwny Ogród
JoannA 17:34, 19 lis 2018


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Agania napisał(a)
Przyzwyczają się do siebie...też mam małe dwa kociaki pozostałe kocury tak samo prychały i chodziły obrażone ale z dnia na dzień się zmieniło i jesteśmy już rodziną
Moja córcia ma też kotkę podróżniczkę, ale podrzuca ją do dziadków, żeby mieli zajęcie
Różyczki miniaturki są przeurocze

Mam taką nadzieję Aganiu
W przeciwnym wypadku będę zmuszona do córci jeździć żeby się Kocurkiem zajmować podczas nieobecności córci.
A ja bez ogrodu żyć nie umiem
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
JoannA 17:36, 19 lis 2018


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
AgataM napisał(a)



Jakbym moją Luśkę widziała. Psotnik z oczu bije tak samo A później przytulas

I jak tu nie kochać tych Naszych milusińskich.
Narozrabiają, a później same czułości
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies