Toszka: widzisz, Ty zawsze praktycznie, zaraz poszukam tych azalii zimozielonych, dzięki wielkie

Makadamia: własnie zapoznałam się z zawilcami - piękne - wpisałam na listę
Ursa - no to mam zagadkę, przysięgam, nie wiem, o co kaman

To drogie moje Doradczynie, podsumowując:
- z przodu carex silver sceptre
- dalej ze trzy azalie rozrzucone,
- pomiedzy kepy zawilców,
- z tyłu może miskant Gracilimus lub Variegatus
- i zboku po prawej kilka trzmielin Emerald Gaiety
Czy tak będzie ok? Czy coś jeszcze byście zmieniły?
Zastanawiam się nad hostami, bo po drugą stronę dróżki przy miskantach i hortensjach planuję obsadzić funkiami Minuteman i myślę, żeby nie było za dużo.
A to dla Was w podzięce za pomoc. Jesteście nieocenione

Moja ukochana hortensja Diamond Rouge.Po potężnym gradobiciu połowa kwiatów ale i tak cudowna

Przepraszam za jakość, w robieniu zdjęć muszę się też kiedyś podszkolić