MADZENKA
też tak lubię, wczoraj, jakoś tak mi poszło

wzajemnie
KASYA
ja z sernikiem mam pod górkę, dążę do takiego, jaki smak mi utkwił z młodości, koleżanki mam upiekła, może w końcu uda mi się to osiągnąć
SYLWIA
smacznego i co skusiłaś się na pieczenie?
GARDENARIUM
Danuś, na razie żadna mi nie wpadła, ale zanim skończę porządkowanie, to coś wpadnie, mam czas do stycznia
FREZJA
trzeba się częstować
JANA
i dobrze, szkoda, ze tylko wirtualnie
MALKUL
Gosia, chyba cię zapach sernika przygnał
GOSIA
u nas lało, szału z temperaturą nie ma, ale jak się ciepło ubierze, da radę działać, bo u mnie tego grabienia nadal od groma. Dziś zimno i z minutę śnieg padał.
Misia cuda mi wymyśla, zniszczyła kolejne spanka i proszę, gdzie sobie miejsce znalazła, na dywanie z runianki pod koniką
i za kwiatka też robi, potem dziw, że mi pada to i owo